1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 18
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-10-11, 13:07   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38,
Prawidłowo postępujesz, tu profesor jeśli chce
Madzia 38 napisał/a:
szuka raka
to budzi widocznie Jego podejrzenie i niech szuka.
Wy działajcie dwutorowo,bo mama musi być pod opieką jakiejś poradni onkologicznej, w której będzie miała badania kontrolne a może i Oni pochylą się nad mamy problemem.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-10-09, 20:20   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
zastanawia mnie dlaczego nie leczy jako stanu zapalnego

a dlaczego nie zapytałaś o to lekarza?, przecież lekarz widzi czy mamy jakiś stan zapalny czy go nie ma my tego przez internet nie ocenimy.

Madzia 38 napisał/a:
prof chce raz jeszcze obejrzeć lub zlecić nowe tk i dalszą diagnostykę

Madzia 38 napisał/a:
co robić?

Skoro lekarz chce zacząć od nowa to trzeba to zrobić. Jak zrobią TK ocenią czy zmiana uległa powiększeniu czy stoi w miejscy, jeśli urosła to wtedy mogą to być zmiany złośliwe, jeśli stoi w miejscu to może to być stan zapalny. I znowu ewentualnie próba pobrania materiału do badań, tu nic innego nie można zrobić, tylko drążyć temat.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-09-05, 14:52   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
prof zrobi mamie w przyszly poniedziałek rektoskopie z wysłaniem histopatologii ,może coś w końcu pokaże to badanie

powinno dużo wyjaśnić, zobaczymy.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-09-02, 15:26   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
ale wiedzą ,że jest guz to zamiast wcześniej go zdiagnozować to czekać aż sie zacznie rozsiewać to chore jest po prostu

No chore, co mam innego stwierdzić. Bardzo często zmiany się przez jakiś czas obserwuje ale jeśli budzi coś podejrzenie raka, rozsiewu, wznowy to mimo wyników histopatologicznych, które nie potwierdzają tego raka powinno być to diagnozowane parokrotnie. Trudno mi cokolwiek doradzić, ja bym się upierała, kazała napisać odmowę na piśmie, to może by ruszyło lekarzy ale to Oni leczą Twoją mamę i od Nich musisz wymagać lub cierpliwie poczekać i za 2-3 miesiące żądać kolejnego TK i może to badanie coś nowego wniesie.

Więcej nie jestem w stanie doradzić.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-09-01, 20:00   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38,
Jeżeli według lekarzy, nie ma raka/ jest remisja to nikt nie zastosuje ani chemii ani radioterapii bo niby na co?, tak logicznie rzecz ujmując.

Ja bym się dalej upierała na diagnostykę dlatego, że w rezonansie jest stwierdzenie
Madzia 38 napisał/a:
,napisane jest etiologia nacieku niejednoznaczna

czyli jak niejednoznaczna to na "dwoje babka wróżyła"i nie w gabinecie prywatnym ale wymagałabym sprawdzenia tego "niejednoznacznego" obrazu od lekarza prowadzącego mamę. To, że jedna biopsja nic nie pokazała to nie znaczy, że tam nic nie ma. Podejrzewam, że zostawili mamę do obserwacji czyli za jakiś czas badania kontrolne i wtedy jak urośnie to znaczy, że zmiany nowotworowe i będą działać jak obraz badań będzie bez zmian to znaczy, że stan zapalny. Takie zapewne jest teraz stanowisko lekarzy.

Możesz się upierać na jeszcze jedno przebadanie mamy ale czy lekarz to zrobi nie wiem, zawsze możesz poprosić żeby odmowę dali Ci na piśmie.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-09-01, 19:24   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
rof. natomiast twierdzi ,ze jest ,że tą część która pobrał mogła być nierakowa a dalsza może być

Profesor ma rację, bo to, że pobrano materiał do badań, który był zmieniony chorobowo nie musi oznaczać, że były akurat w tym miejscu komórki rakowe, mogły być trochę dalej, mógł lekarz nie trafić w miejsce, w którym komórki raka się znajdują. Lekarz podejrzewa, że jednak jest to rak bo operował i widział co się dzieje w okolicznych narządach/jak to wszystko wygląda, poza tym jak zmiany są jak napisałaś z rezonansu
Madzia 38 napisał/a:
.Wielkość ok 40*35*20mm,odcinkowo bezpośrednio przylega do ściany pęcherza moczowego ,esicy oraz kikuta pochwy po stronie lewej.

to trochę by było dużo jak na stan zapalny, choć może wykluczone to nie jest ale tak rozległe zmiany mogłyby według mojej oceny sugerować proces rozrostowy, obym się myliła.
Madzia 38 napisał/a:
Moim zdaniem powinien jeszcze raz zrobić biopsje ,pobrać więcej wycinków ztego guza ,

Może niekoniecznie z guza bo jakby był rzeczywiście ropniem to mógłby się może rozlać, skoro zmiany są tak jak przytoczone z rezonansu to po prostu z któregoś z tych miejsc, gdzie obraz budzi podejrzenie.
Madzia 38 napisał/a:
szpital zakończył ,uznał jako remisje

czyli nie zaproponowano mamie jakiegokolwiek dalszego leczenia?
Madzia 38 napisał/a:
boli i wycieka coś ciągle z niego ,mama zakłada podpaski ,jakby śluz ,ropa czasem trochę krwi

A co w takim razie na to mówią lekarze, co z tym kazali robić?
Madzia 38 napisał/a:
,karta DILO na to już nie obowiązuje ,inną założyc trzeba wpisać podejrzenie a to czego ,pęcherza ,odbytu ,miednicy ,

Uznano, że to co mama miała leczone już zostało zakończone i karta DILO straciła ważność, tak rozumiem, jeżeli lekarz podejrzewa, że toczy się dalej proces nowotworowy to trzeba wymagać od lekarza nową kartę i ponowną diagnostykę.

Porozmawiaj z lekarzem, może uznali lekarze, że mama już nie kwalifikuje się na żadne leczenie i proces ten został zakończony. Musisz to po prostu wyjaśnić z lekarzem co dalej.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-07-16, 18:04   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
słyszałam ,ze w stanie zapalnym też może się zaświecić i co wtedy skąd będzie wiedział?

Tak przy stanach zapalnych też jest "świecenie" ale Radiolog potrafi odróżnić stan zapalny od przerzutu czy też raka lub innej zmiany, która może "świecić"

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-07-13, 09:50   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
Mama pokazała wynik lekarce na oddziale chemioterapii ,tak jak została poinformowana ,lekarka stwierdziła ,że już nie jest lekarzem prowadzącym ,chemii nie będzie ,czyli wniosek wyleczona ,

No tak bym tego nie odczytała. Lekarz od chemii, zakończył leczenie bo na razie nikt więcej mamie chemii nie zlecił, więc raczej rola tego lekarza się skończyła, czy Ona tylko prowadziła mamę?

Tu mi brak u Was konkretnie jednego onkologa, który prowadziłby mamę od początku do końca i On by zlecał chemię, On wysyłał na badania kontrolne, On je analizował i ustalał dalszy plan działania.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-07-10, 17:58   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
napewno trzeba włączyć leczenie szybko ,a te sprawdzanie ,konsultowanie trwa ,tylko kogo to interesuje

Madziu trwa nie przeczę ale bez dokładnego sprawdzenia nie da się leczyć.

Trzymaj się.
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-07-08, 21:23   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
marker ca125zjechał do 18 ,to jak mogłoby dojść do progresji

Mamie raka jajnika usunięto i tam nie ma wznowy więc marker nie pokazuje wzrostu wartości.
Madzia 38 napisał/a:
,na pewno trzeba to zweryfikować ,

Trzeba, niech lekarz porówna TK z maja i obecny wynik z KOR.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-07-08, 19:35   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38,
Jak się bardziej doczytać w wyniki to te zmiany do pętli odbytnicy i esicy były już w TK majowym. Tylko wtedy było to określane jako zapalenie uchyłków teraz jest określone jako naciek więc trudno ocenić, który obraz jest właściwy i który Radiolog ma rację. Można by było się pokusić o stwierdzenie, że już wtedy były to zmiany nowotworowe ale czy na pewno tego nie wiemy bo nie było to wtedy sprawdzone. Druga wersja, że teraz Radiolog uważa to za nacieki a jest to wciąż stan zapalny uchyłków, trzeba to dokładnie wyjaśnić z lekarzem. W wyniku majowym były zmiany w okolicy odbytnicy brane za ropnia teraz nie ma o tym mowy a mamy nacieki, skoro nacieki to wygląda to na rozprzestrzenianie się choroby nowotworowej.
Pęcherz moczowy w badaniu majowym nie budził żadnych podejrzeń teraz jest mowa o naciekach na pęcherz. Jak sama widzisz są nowe zmiany i to co było wcześniej uznawane za stan zapalny, ropień obecnie jest mowa o procesie rozrostowym czyli nowotworowym.

Trzeba porozmawiać z lekarzem jak On to widzi i czy są szanse na dalszą chemię u mamy.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-07-08, 12:14   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
W porównaniu do badania poprzedniego

Czy wynik z KOR był porównany z badaniem TK z dnia 30.05. ?
Jeśli tak to można powiedzieć, że jest progres choroby.
Nie wygląda to dobrze, przykro mi, naciek nowotworowy ściany pęcherza, tkanka wokół też z naciekami nowotworowymi, najprawdopodobniej nacieki są aż do pętli odbytnicy i esicy, mocno zaawansowany proces nowotworowy.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-02-28, 20:23   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38 napisał/a:
Mam pytanie czy przy takich wynikach podadzą chemię?


Trochę wartości zaniżone ale nie tragicznie więc mogą podać.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-02-28, 13:53   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
A jest w pobliżu inne hospicjum?, trzeba poszukać i przepisać bo rzeczywiście raczej za bardzo na lekarza z przychodni czy pogotowie bym nie liczyła.
Strasznie przykra i trudna sytuacja.

pozdrawiam
  Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
marzena66

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2017-01-20, 11:31   Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany
Madzia 38,
Nasza doktor Madzia70, Ci wszystko wyjaśniła ja tylko ze swojej strony napiszę, że strasznie współczuję i muszę to napisać, że nienawidzę z całego serca choroby jaką jest rak, za to, że wyrządza człowiekowi takie ogromne szkody i cierpienie.

Nie mogłam się powstrzymać od napisania swojego zdania patrząc na mamy ranę i bardzo współczuję Tobie, że musisz z takim czymś walczyć i patrzeć codziennie na cierpienie mamy. I tak jak napisać Madzia70, nie dziwię się, że jest problem, żeby to "oporządzić", mamę zapewne to potwornie boli, zrób wszystko żeby zminimalizować cierpienie mamy.

Bardzo mocno przytulam i życzę sił, pozdrawiam.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group