1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
marzena66
Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 21346
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-02-06, 06:04 Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
latarnia
Przyjmij wyrazy współczucia.
Zrobiłaś wszystko co mogłaś, opiekowałaś się mamą, kochałaś, byłaś. Teraz mama będzie Twoim Aniołem, tam z góry. Już nie cierpi, już Jej dobrze i lekko. Teraz kolejny trudny etap prze Tobą, bardzo współczuję |
Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
marzena66
Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 21346
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-02-04, 17:47 Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
|
Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
marzena66
Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 21346
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-02-02, 05:20 Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
latarnia napisał/a: | Powoli mama gaśnie, nie poznaje osób, mówi o muchach na suficie i czasem rzeczy od czapy. |
Mama nie miała TK głowy? mogą być przerzuty ale w takim stanie jakim jest mama już nie ma sensu tego sprawdzać.
latarnia napisał/a: | niestety mam swiadoma i robi wszystko by go zdjąć |
Piszesz, że mama ma dziwne widzenia latarnia napisał/a: | nie poznaje osób, mówi o muchach na suficie i czasem rzeczy od czapy.
| więc nie jest mama świadoma tego co robi jak np. zdejmowanie sobie pampersa. Coś Jej przeszkadza, na coś się nie godzi jak ma prześwity świadomości a czasami tak jest w tej chorobie, że pacjent jest trochę złośliwy, agresywny ale nie, bo tak chce tylko choroba robi z Niego takiego człowieka i takie zachowanie.
latarnia napisał/a: | Mówi się o godnym umieraniu, ale umieranie w bólu nie jest godne
Nie wiem jak pomóc mamie. |
Godne umieranie to pomoc nas osób bliskich, to my powinniśmy zadbać o jakość tych ostatnich dni/tygodni...., zapewnić bezpieczeństwo, poczucie miłości, bliskości a przede wszystkim zadbać o to żeby nasz chory nie cierpiał, ukoić Jego ból i cierpienie. jesteście pod opieką hospicjum? to trzeba zrobić wszystko żeby tak dopasować leki żeby nie bolało. Jak boli trzeba zgłaszać hospicjum, zmodyfikują leczenie przeciwbólowe.
Pozdrawiam i sił życzę. |
Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
marzena66
Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 21346
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-11-21, 19:03 Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
latarnia napisał/a: | Operacja nie wchodzi w rachubę, bo wycięcie płuca nic nie da, tylko osłabi jeszcze bardziej pacjenta.
|
I to jest prawda, jeśli choroba jest zaawansowana, węzły powiększone to mogą być już przerzuty wtedy operacja nic nie da a pacjenta jeszcze bardziej osłabi i narazi na niepotrzebne męczarnie.
latarnia napisał/a: | Co do chemii - mamy pomysleć czy ma ona sens. |
Tutaj też jest problem do rozważenia, chemia paliatywna może mamie ulżyć, może przedłużyć życie ale nie musi i raczej na pewno będą jakieś skutki uboczne jej podawania.
Lekarz każe przemyśleć sprawę, czy lepiej wybrać komfort życia mamy i zadbać o leczenie objawowe. Tu musicie podjąć decyzję sami, pewnie ktoś kto miał podobne doświadczenie wypowie się. My zrezygnowaliśmy z chemii w mamy wypadku, nie chcieliśmy Jej dodatkowo obciążać ale to indywidualna sprawa.
latarnia napisał/a: | Rzucił hasło hospicjum |
To bardzo dobre rozwiązanie, pomoc lekarska, pielęgniarska, wypożyczenie sprzętu, opieka, recepty, jak najszybciej powinniście ta załatwiać. Nawet jak zdecydujecie się na chemię to zapiszcie się do hospicjum, często są kolejki a Wam nie wiadomo kiedy pomoc lekarska będzie bardzo potrzebna bo mama nagle osłabnie, dojdą bóle lub inne niepokojące objawy.
Pozdrawiam |
Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
marzena66
Odpowiedzi: 57
Wyświetleń: 21346
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-11-20, 04:54 Temat: Guz płuca J98.9/D38.1 B-szcz |
latarnia,
Najlepiej jakbyś zamieściła wszystkie wyniki jakie mama robiła do tej pory a trochę ich było wtedy można będzie wypowiedzieć się w temacie.
Zaproponowano mamie chemię paliatywną to znaczy, że choroba nowotworowa musi być zaawansowana. Chemia ta ma na celu przedłużenie życia, poprawienie jakości ale nie wyleczenie z choroby.
Jeśli wyniki badań, które wstawisz są okrojone jak to nazwałaś przez wujka, to też możemy nie wiedzieć jaka jest do końca prawda.
Co do oleju, pestek i innych wynalazków, nie spodziewałabym się cudów.
Pozdrawiam |
|
|