1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znaleziono 1 wynik
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: rak płuc / guz nadnerczy[?]
marzena66

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4504

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-10-25, 06:41   Temat: rak płuc / guz nadnerczy[?]
luken05 napisał/a:
że może jakaś chemioterapia lub cokolwiek


Żeby można było wdrożyć chemioterapię trzeba najpierw poznać przeciwnika. Trzeba wiedzieć z jakim nowotworem mamy do czynienia. Nikt w ciemno nie poda chemii, bo tak się nie robi. Mama powinna mieć pobrany materiał/fragment guza do badania hist.-pat. i wtedy będzie wiadomo co to za przeciwnik. Trzeba porobić mamie badania np. usg jamy brzusznej czy nie ma ta jakiś zmian, TK głowy, skoro uskarża się na silne bóle.
luken05 napisał/a:
bo przecież mamy 21 wiek, prawda? muszą być jakieś metody....

I tu muszę Cię trochę zmartwić, rak to bardzo silny przeciwnik i mimo XXI wieku i postępach w medycynie, terapiach bardzo często przegrywamy z nim.

Trochę szkoda, że mama nie zgodziła się na szpital jak przyjechało pogotowie, może szybciej wykonaliby badania, no ale to już po fakcie, 29.10 niebawem to pewnie wiele się wyjaśni. Jeśli mama będzie dalej mocno cierpiała to wezwij pogotowie i niech mama zgodzi się na szpital wcześniej, nie może cierpieć.
luken05 napisał/a:
Uważam się za osobę z mocną psychiką jednak w ostatnich dniach ciągle ryczę jak dziecko

Wiesz, przy takiej chorobie, patrzenie na osobę cierpiącą, nasza bezradność i przy tym ogromna chęć pomocy i ulżenia to największego twardziela by złamała. Nie płacz przy mamie bo to będzie dla Niej bolesne. Teraz mimo Waszego cierpienia trzeba nerwy schować i działać.
luken05 napisał/a:
Nie chcę, żeby umarła.

luken05 napisał/a:
Powiedziała, że stan jest bardzo poważny i że prawdopodobnie szybko nam odejdzie. :(((

Odpowiedziałam Ci tym co powiedzieli lekarze, musisz liczyć się ze wszystkim, wiem że nie chcesz, nikt nie chce żeby odeszła bliska osoba ale niestety często tą walkę przegrywamy nawet jak tego bardzo nie chcemy i robimy wszystko co w naszej mocy. Przykro mi.

Pozdrawiam ciepło.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group