1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 12
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-11-25, 00:06   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
powodz.dekady, Klaudio przyjmij najszczersze wyrazy współczucia ::rose::
Dbałaś o tatę w czasie choroby, zadbałaś cudownie o tatę do ostatniego Jego oddechu, przeprowadziłaś tatę z miłością i troską na drugą stronę, jesteś cudowną córką, teraz tata będzie się Tobą opiekował jako Twój osobisty Anioł.
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-11-17, 05:15   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
Klaudio trudno powiedzieć czy to dni, czy tygodnie. My taty Twojego nie widzimy, tylko z Twojego opisu wnioskujemy, że tato słabnie ale ile to potrwa wie tylko najwyższy. Poczytaj sobie na forum o odchodzeniu, jeśli masz na tyle sił psychicznych, może wyciągniesz jakieś wnioski.
powodz.dekady napisał/a:
Od tego nawadniania cały spuchł.
Na pewno czytałaś na forum, że z nawadnianiem trzeba być ostrożnym.
Przeważnie jak jest płyn w opłucnej jest problem z oddechem, u Twojego taty tego nie ma.
powodz.dekady napisał/a:
Tata nie ma żadnych bóli,
To super, że przynajmniej to Go nie męczy.
powodz.dekady napisał/a:
jak ja mocno wierzyłam, że osiągniemy ten cud i jednak pokonamy tą chorobę - jaka ja byłam głupia ;(

Nie oceniaj się tak ostro. Każdy z nas wierzy w ten cud zatrzymania choroby na długi czas a najlepiej wyzdrowienia choć wiemy z jakim przeciwnikiem walczymy. Nasz wiara w pokonanie choroby, nasza nadzieja na wygranie z rakiem jest naszym motorem do działania, mobilizuje nasze siły do walki i siłę żeby z całym sercem walczyć o kochaną osobę. Ponieważ przeciwnik jest silny nie zawsze z nim wygrywamy, przykro mi.

Z całych sił przytulam :tull: i życzę Ci dużo siły.
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-11-16, 20:16   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
powodz.dekady,
Tato słabnie niestety. Nie zmuszajcie do jedzenia, niech je tyle ile może i ile chce. Niestety im bliżej końca wszystko pomału się wyłącza.

Trzymaj się.
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-11-13, 20:07   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
powodz.dekady napisał/a:
Co my mamy robić jak on nie chce nic jeść, ani pić?


A macie leki na apetyt, przepisał lekarz? jak nie można spróbować wdrożyć, może coś ruszy z apetytem. Może przez słomkę tato chętniej małymi łykami by pił.

powodz.dekady napisał/a:
czy koniec może być na dniach

Trudno wyrokować, czasami są typowe objawy odchodzenia a czasami następuje to nagle, pacjent jest w tym lepszym okresie i może nastąpić koniec. Fakt, że takie odmawianie jedzenia, picia nie wróży dobrze i zazwyczaj jest bliżej końca ale nie musi.
powodz.dekady napisał/a:
ale z drugiej strony co potem? Jak żyć?

Tak jak my wszyscy, żyjemy z bólem bo żyć musimy/chcemy, bo życie toczy się dalej i nie zatrzymuje wraz z odejściem naszych najbliższych, smutne to ale prawdziwe. Każdy z nas na swój sposób radzi sobie ze stresem/stratą i ciągniemy ten swój wózek do przodu. Jesteśmy bardziej doświadczeni, inaczej patrzymy na życie, zmieniają się priorytety a pęd życia ciągnie nas dalej.
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-11-13, 17:41   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
powodz.dekady napisał/a:
Chyba jestem wyrodną córką, ale chciałabym, żeby to wszystko zakończyło się jak najszybciej, żeby on nie musiał się męczyć ;(


Absolutnie nie jesteś wyrodną córką. Podejrzewam, że wiele z nas tu na forum, ja na pewno miało takie myśli a może i nawet prośby do Najwyższego, żeby już zabrał osobę nam bliską i skończył Ich męczarnię a tym samym naszą. Później się za to ganimy, mamy wyrzuty sumienia ale czy nie jest to lepsze, kiedy jest świadomość, że koniec jest bliski a osoba tylko cierpi, to dla jakiej idei ma być to cierpienie? Niech się skończy jak najszybciej.
powodz.dekady napisał/a:
nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest chory i tak sobie myślę, że może to i lepiej?

Może już być na tyle wszystko wyłączone, że już nie rozumie swojej choroby, może też ukrywać przed najbliższymi swój stan, bo jednak nie wszystko się wyłącza tak od razu. Trzeba być tylko czujnym i dbać o to, żeby nie cierpiał, to priorytet. Też jestem zdania, że lepiej jak osoba chora jest nieświadoma, chyba łatwiej się wtedy odchodzi, a może się mylę.
powodz.dekady napisał/a:
Wiem, że nie powinnam płakać,

Płacz jak Ci pomaga, nie duś w sobie ale nie przy tacie, nie dokładaj mu dodatkowego bólu w postaci, płaczącej, rozpaczającej córki, na to przyjdzie czas.
powodz.dekady napisał/a:
co wy robiliście, żeby jakoś się trzymać?

Niewiele doradzę, też futrowałam się uspokajaczami, byłam obrazem nędzy i rozpaczy. Może trzeba poprosić o inny lek, bardziej skuteczny albo taki działający od razu, uwaga uzależniają albo antydepresanty, działają z opóźnieniem ale po czasie stabilizują samopoczucie.

pozdrawiam
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-11-11, 07:36   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
powodz.dekady napisał/a:
Jussti te przecierowe soki marchwiowe albo deserki dla dzieci ze śliwek to w jakim celu miałoby być podawane? Też odnośnie wypróżniania?


Tak. Czopki glicerynowe też możecie kupić i próbować. Jak tata ma z tym problemy trzeba pomóc.
powodz.dekady napisał/a:
Powiecie mi ile taki tragiczny stan może się utrzymywać?

Na prawdę trudno tu wyrokować. Wszystko może pójść nagle w złym kierunku a może się tata jeszcze trochę pomęczyć. Jak będzie taki prawdziwy spadek to nie sposób tego nie zauważyć.

Trzymaj się, wiemy jak Wam ciężko, pozdrawiam.
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-11-08, 18:31   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
:tull:
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-11-02, 20:15   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
powodz.dekady napisał/a:
tak się zastanawiam czy człowiek jest wstanie przeżyć o samym śniadaniu?


Jest w stanie przeżyć, niestety w tej całej chorobie z apetytem bywa bardzo ciężko, dlatego tak ważne jest dogadzać choremu, nie zmuszać do jedzenia ale starać się dokarmiać częściej ale w mniejszych ilościach.
powodz.dekady napisał/a:
Chciałam was zapytać, czy jest możliwe, żeby to mega osłabienie pojawiło się od tego niskiego potasu?

Według mnie spadek potasu bardziej ma wpływ na serce, na jego przyśpieszenie, na mięśnie, ich osłabienie, drżenie, na układ nerwowy.
Spłaszczone załamki T mogły pokazać się w ekg własnie w wyniku spadku potasu.
powodz.dekady napisał/a:
Dzisiaj byłam w HD, w czwartek pierwsza wizyta, czego mogę się spodziewać na tej 1szej wizycie? O co pytać? Co jest ważne?


Lekarz założy taką kartę, gdzie będzie wpisywał wizyty, leki, zalecenia. Lekarz zbada pacjenta, wypyta Was czy też pacjenta jak się czuje, czy coś dolega, czy wdrożyć jakieś leki, czy też sam je zleci. Pytajcie o wszystko co Was niepokoi, co chcielibyście wiedzieć, nie ma głupich pytań, lepiej wiedzieć więcej niż za mało. Nawet możecie sobie spisać pytania, wtedy nic nie umknie uwadze.

pozdrawiam.
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-10-27, 22:54   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
powodz.dekady napisał/a:
Dziś nic nie zjadł, nic nie wypił, zero kontaktu ze światem, leży i patrzy w jeden punkt na suficie


Przywołałaś mi tym opisem obraz mojej mamy, niestety ale ten ostateczny.
powodz.dekady napisał/a:
Czy może jak mu przetoczą krew, to będzie silniejszy i wróci do dawnej formy? Czy teraz już tylko będzie gorzej?


Ciężko powiedzieć nie widząc pacjenta. Może być tak, że po przetoczeniu krwi tato wróci na trochę do formy ale nie wiemy. A co powiedzieli lekarze?
Musisz się liczyć i z tą najgorszą wersją, bo Twój opis nie wygląda za dobrze.
W tej chorobie jest wszystko możliwe, nawet spadek całkowity formy z dnia na dzień.

Trzymaj się.
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-10-26, 23:07   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
powodz.dekady napisał/a:
Tylko, że my nie chcemy go dodatkowo męczyć,


Trzeba wybrać, jeśli widzi się, że leczenie nie pomaga, że choroba postępuje to wybieracie dobrze. Jestem jak najbardziej za tym, żeby wybrać jakość życia.
powodz.dekady napisał/a:
Załatwiłam skierowanie do hospicjum domowego. J
powodz.dekady napisał/a:
a myślałam, że nie będzie to potrzebne.

Bardzo słusznie, hospicjum to pomoc, nie myśl w kategorii, że to coś co niepotrzebne wręcz przeciwnie. To ogromna pomoc i bezpieczeństwo dla pacjenta i dla rodziny, to opieka lekarza i pielęgniarki, to ogromne wsparcie w tym trudnym czasie, bez nich na prawdę ciężko przejść przez tą chorobę.

Pozdrawiam.
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-10-24, 21:31   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
powodz.dekady napisał/a:
Najprawdopodobniej pojawiły się zmiany w mózgu tak?


Mogą się pojawić. Zaobserwuj tatę, czy takie sytuacje się powtarzają, czy tata zachowuje się inaczej niż dotychczas. Myli rzeczywistość, narzeka na jakieś zawroty, bóle głowy, jest jakiś splątany.
powodz.dekady napisał/a:
I co my mamy teraz zrobić? Czy ja muszę go zabierać do szpitala na TK głowy w celu, żeby to potwierdzili czy nie?

Żeby być pewnym, że są to przerzuty w głowie trzeba by było zrobić TK, tylko na podstawie badań obrazowych można coś wywnioskować, reszta to tylko gdybanie.

Pozdrawiam
  Temat: Rak niedrobnokomórkowy
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 28549

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2015-10-11, 20:34   Temat: Rak niedrobnokomórkowy
powodz.dekady napisał/a:
Ketony, bilirubina, białko, azotyny - nieobecne?
Czy to dobrze czy źle?


To dobrze.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group