1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 4
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: NIE dla Chemii i Radioterapi ! I co mam zrobic?
maria1952

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 6640

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2015-10-17, 11:59   Temat: NIE dla Chemii i Radioterapi ! I co mam zrobic?
Naprawdę nie miałam zamierzonego celu kogokolwiek dotknąć czy urazić w nawet w minimalnym stopniu. O ile ktoś czuje się urażony - naprawdę, serdecznie przepraszam, jak tylko mogę. Miałam jedynie zamiar opisać znane mi osoby jak podchodzą czy podchodziły do tego typu leczenia, a też wielu osobom leczenie pomogło. Nikogo nie namawiam do zaniechania leczenia. Każdemu życzę wyjścia z tej paskudnej choroby. Pozdrawiam Wszystkich, życząc od serducha, naprawdę dużo, dużo zdrowia.

[ Dodano: 2015-10-17, 13:01 ]
majkelek, nie rozumiem? jakie szykany? Trochę przesada!
  Temat: NIE dla Chemii i Radioterapi ! I co mam zrobic?
maria1952

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 6640

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2015-10-16, 21:15   Temat: NIE dla Chemii i Radioterapi ! I co mam zrobic?
Szanuję każdego wybór. Niestety wszystkich rodzajów nowotworu nie można brać pod jeden mianownik. Tak, prof. Religa poddał sie radykalnej terapii, tak samo koleżanka z pracy - pierwszej chemii nie przeżyła. Przecież ja nikogo nie namawiam, ani nie sugeruję miłe Panie nikomu, żeby nie poddał się leczeniu. betsi, ja żadnych słów krytyki nie napisałam. Napisałam jedynie, że rozumiem i szanuję Aleksandrra Mamy wybór - ja nie oceniam całe życie nikogo (owszem swoje przemyślenia mam), bo nie mam do tego moralnego prawa. Nie myślałam, że taką burzę wywołam. Pozdrawiam
  Temat: NIE dla Chemii i Radioterapi ! I co mam zrobic?
maria1952

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 6640

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2015-10-16, 20:34   Temat: NIE dla Chemii i Radioterapi ! I co mam zrobic?
Basia2000, wychodzę z założenia, że każdy ma prawo dokonywania własnych wyborów. Pozdrawiam
  Temat: NIE dla Chemii i Radioterapi ! I co mam zrobic?
maria1952

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 6640

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2015-10-16, 18:31   Temat: NIE dla Chemii i Radioterapi ! I co mam zrobic?
Aleksanderr, naprawdę rozumiem Twoją Mamę. Widziałam moją najlepszą przyjaciółkę, która walczyła z rakiem aż 7 lat - to były lata stracone, chemia - radioterapia - chemia i przerzuty wszędzie, nawet na kości, gdzie chodziła już w gorsecie, bo po prostu kości nawet przy lekkim ruchu "strzelały". Fakt, że leczenie przedłuża życia, ale jak skraca komfort tego życia, to jest wegetacja - szpital - dom - szpital. Miesiąc przed śmiercią mi powiedziała, że b.żałuje poddaniu się chemii i radioterapii. Też bym taką decyzję podjęła osobiście (a boję się tylko cierpienia, nie choroby - mam 63 lata). Aleksander uszanuj wolę Mamy, może Bóg da Jej jeszcze pożyć bez cierpienia rok, dwa, trzy.... - życzę.Inna koleżanka, u której stwierdzono raka też nie wyraziła zgody na jakiekolwiek leczenie i żyła 6 miesięcy, a zmarła we śnie. Przy raku nic nie możesz zaplanować, nawet i lekarz Ci to powie, że wszystko zdarzyć się może. Przeczytałeś pewnie posty o męczarniach przy i po leczeniu. Wczoraj spotkałam znajomą 62 lata, ledwo mówi, ma raka krtani, wychodząc ze sklepu od razu zapaliła papierosa i powiedziała dopóki żyje nie podda się leczeniu (a proponowano jej operację i radioterapię) i naprawdę rozumiem ją, aczkolwiek dzieci ją "zadręczają", żeby oddała się "w szpony lekarzy" (tak sama powiedziała. Żyj normalnym życiem i Mama też, żeby nawzajem się nie zadręczać, żyjcie nie mówiąc o chorobie, psychikę Mama ma zapewne silną, a to najważniejsze. A jak myślisz, dlaczego Prof. Religa nie poddał się leczeniu przy stwierdzonym raku płuc?? To daje do myślenia. Pozdrawiam serdecznie.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group