1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 6
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
malgosia1978

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 6742

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-02-23, 22:06   Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
dziękuję Wam! tak bardzo potrzebowałam tych słów. nie okazuję Tacie że już nie mam sił i bardzo cierpię. płaczę w samotności. to wszystko było jak grom z nieba. może czas pozwoli nam sie jakoś oswoić z tą chorobą, wiem że tyle osób się z tym boryka... jutro postaram się zeskanować wypis ze szpitala

[ Dodano: 2014-02-23, 22:13 ]
8 marca ma jechać wpierw na tomograf. póki co nie mam jeszcze transportu medycznego z tlenem. lekarz rodzinny nie załatwi bo ich transport świadczy usługi tylko pon-piątek, a to jest sobota. ordynator z pulmonologii w sosnowcu, który go skierował do katowic powiedział, że nie wie jak mam to załatwić. A w katowicach tomograf robią tylko w soboty. muszę więc jechać do katowic i spytać jak mam zorganizować mu ten dowóz.
no i martwię się czy będą Tacie robić badanie z kontrastem czy bez, chodzi o nerki. ostatnio na oddziale wewnętrznym podali mu kroplówkę przed i po.
  Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
malgosia1978

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 6742

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-02-22, 12:50   Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
Boże, tak na prawdę nie wiadomo ile czasu mu jeszcze zostało, tak trudno mi się pogodzić z tym wyrokiem... nie umiem sobie z tym poradzić, ciągle tonę we łzach

[ Dodano: 2014-02-22, 12:52 ]
martwi mnie, bo Tato nie może jeść, nie ma wcale apetytu, boję się żeby nie osłabł
  Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
malgosia1978

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 6742

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-02-21, 23:25   Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
Witam, mój Tato ma skierowanie na radioterapię paliatywną. Zrobiono mu biopsję, ale nie udała się. lekarze mówią że guz ten wygląda na nowotwór złośliwy, żadne leczenie radykalne nie wchodzi w grę. Czy to oznacza że to już koniec? Czy ktoś z Was spotkał się z radioterapią paliatywną właśnie i czy ona coś pomaga? Tata ma ustalone tylko 5 sesji. Czuję jakby już był skazany na śmierć

[ Dodano: 2014-02-21, 23:26 ]
i musimy czekać do 17 marca
  Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
malgosia1978

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 6742

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-02-12, 10:09   Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
Boję się czy mu pomogą w tym szpitalu. Wczoraj został zawieziony na oddział. Od razu lekarz mu powiedział, że nic nie da się zrobić, jedynie naświetlania. że dwa lata temu (był u nich na oddziale i miał robione TK) były małe zmiany guzkowate i prawdopodobnie coś urosło.
Jestem załamana. To dlaczego wtedy nie zrobili mu naświetlań, skoro już coś widzieli??? Potem Tato był co pół roku w szpitalu na oddziale wewnętrznym. zawsze robione miał rtg płuc. to czemu dopiero teraz to tak nagle urosło. 5 cm? poprzedni rtg pól roku temu tego nie wykazał
ja już nie wiem co robić. czy jest możliwość żeby zrobić jakąś biopsję, skoro u niego bronchoskopia odpada. ja sobie nie wyobrażam, żeby go leczyć bez sprawdzenia jaki to guz. na jakiej podstawie oni mogą sądzić że to rak
tak mi go żal, owszem ostatnie 2, 5 roku uwięziony w domu, wolność ograniczona do długość wężyka od tlenu, ale czy już należy go skreślać? lekarka na wewnętrznym mówiła, żeby jeszcze o niego powalczyć. ale przecież to nie specjalista.
  Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
malgosia1978

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 6742

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-02-09, 15:42   Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
najgorsze jest to, że on ciągle musi mieć ze sobą tlen i nie mogę go nigdzie zabrać :(
ograniczony jest tylko do długości wężyka
bardzo się boję, już nie wiem czy chcę by robili mu tą bronchoskopię, a jeśli nie przeżyje...
szpital termin na wtorek, widzę że on też jest wystraszony, ja oczywiście nie dają po sobie nic poznać, żeby go bardziej nie stresować, ale sama już nie wiem co ze sobą zrobić. a proszę mi powiedzieć, jak wyglądają naświetlania? czy robią je w trakcie pobytu w szpitalu, czy znów chorego trzeba gdzieś dowozić?
  Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
malgosia1978

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 6742

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-02-06, 19:12   Temat: guz płuca - proszę o jakiekolwiek info
Witam, piszę tu do Was, bo jestem załamana.

U mojego taty wykryto guza na prawym płucu o wymiarach 48 x 45 x 45. jest on człowiekiem schorowanym, od jakiś 8 lat na tlenoterapii. nie wiem co zrobić, żeby mu pomóc. w ubiegłym roku w wakacje miał robione rtg i nie było guza, teraz nagle taki wielki. teraz był w szpitalu na oddziale chorób wewnętrznych, bo zwiększyła mu się duszność, zrobili tomograf i masz.
dostał skierowanie na pulmonologię, byłam od razu ustalić termin. nie chcieli go nawet przyjąć, zobaczyli że paskudnie to wygląda. powiedzieli, że on nie nadaje się do dalszej diagnostyki, bo może w trakcie umrzeć. potem jednak ordynator zdecydował że weźmie go na oddział. ale zaznaczył, że w tym przypadku to najwyżej jakieś naświetlania, żeby zmiana się nie powiększała.

Pouczcie mnie proszę o co mam pytać. Byłam u naszej lekarki pierwszego kontaktu i powiedziała, że jak nie zrobią badań, to tak na prawdę nie wiadomo czy naświetlania przyniosą rezultat. Ona podejrzewa, że to może być gruźliczak.
Proszę o jakąś poradę. Obawiam się, że jeżeli nie zbadają mu tego guza, jakakolwiek terapia nie przyniesie skutku. owszem, jest schorowany, ma 74 lata, ale czy już mam stawiać na nim krzyżyk?

poniżej przedstawię opis badań ze szpitala:

Rozpoznanie:
- niewydolność krążenia - NYHA III/IV-II
- POCHp - w trakcie DLT
- Rozstrzenie oskrzeli,
- guz płuca prawego do dalszej diagnostyki,
- przewlekła niewydolność nerek,
- kamica pęcherzyka żółciowego

Badania laboratoryjne:
Biochemia w normie poza kreatyniną granicach 1,6 -1,8,
Elektrolity w normie, potas cały czas w granicach 4,5-5,2
Profil wątrobowy w normie,
Hematologia ok, troszkę hemoglobina mogłaby być wyższa - jest 13,0
Immunochemia - ok
Koagulogia - ok

EKG:
Rytm zatokowy z okresową extrasystolią nadkomorową 55-65/ min. Nisko woltaż QRS w III, avL. Mała progresja załamka R w V1-V3. Płytko ujemne załamki T w avL, V2-V4

Opis TK
W segmencie 3 płuca prawego, częściowo podopłucnowo położona zmiana guzowata o wymiarach 48x45x39 mm, ulegająca słabemu niejednorodnemu wzmocnieniu pokontrastowemu, dość dobrze odgraniczona ale odcinkowo o nieregularnych rysach. W obrębie płuc widoczne liczne zmiany o chrakterze rozedmy centralnej części zrazika.
W płacie dolnym płuca lewego i w mniejszym stopniu płacie dolnym płuca prawego widoczne zmiany o charakterze cylindrycznych rozstrzeni oskrzeli. ze względu na artefakty oddechowe dokładna ocena utrudniona. Zmiany włókniste u podstawy obu płuc, z przewagą po stronie lewej.
Jamy opłucnowe wolne. Tchawica oraz główne oskrzela w granicach normy.
Serce nieco poszerzone. Aorta szeroka z naczyniami w ścianie - naczynia płucne również poszerzone. Węzeł chłonny przedtchawiczny oraz podostrogowy w osi krótkiej do 11 mm a także na lewo od aorty w osi krótkiej.
Zmiany zwyrodnieniowo- wytwórcze uwidocznionego odcinka kręgosłupa. W pęcherzyku żółciowym złogi o średnicy do 13 mm. W obrębie obu nerek zmiany torbielowate o średnicy po stronie prawej do 22 mm, po lewej do 32 mm
Zmiana guzowata płuca prawego, pojedyncze węzły chłonne w śródpiersiu bez pakietów. Zmiany rozedmowe, włókniste obu płuc. Cechy rozstrzeni oskrzeli w płatach dolnych głównie płuca lewego.

Bardzo proszę o odpowiedź. Czy na prawdę nie można nawet zrobić bronchoskopii, żeby sprawdzić pochodzenie tej zmiany guzowatej? Czy faktycznie jest możliwość, że to nie rak, a np. ten gruźliczak? co ja mam zrobić? pomocy

[ Dodano: 2014-02-07, 16:54 ]
czy nikt nie jest w stanie mi pomóc, proszę o jakąś odpowiedź, jestem zdruzgotana, tak martwię się o tatę
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group