1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Chory to nie znaczy niepotrzebny. Jak pomóc? |
magdal
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 6142
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2013-03-29, 15:25 Temat: Chory to nie znaczy niepotrzebny. Jak pomóc? |
Ależ oczywiście, że mam na myśli rzeczy które za dużo wysiłku nie wymagają.
Ja bardzo często słyszę od różnych osób, ze jak przejdą np. na emeryturę to w końcu odpoczną i zajmą się rzeczami na które kiedyś nie miały czasu, a były to rzeczy sprawiające przyjemność.
I to miałam na myśli...co wcale nie znaczy, że akurat tata Renatki o takich sprawach mówił. Być może nie...Może nigdy tak nie powiedział, nie wiem...zasugerowałam tylko.
Moja bratowa ostatnio była chora i to bardzo długo. Nie była silna, raczej choroba ją osłabiła. Ale w rozmowie ze mną powiedziała że w końcu zrobiła porządek z wieloma rzeczami na które kiedyś czasu nie miała.
Ja przeżyłam kiedyś wypadek samochodowy, leżałam ponad miesiąc ze złamanym kręgosłupem i naprawdę się nie nudziłam. Mimo bólu i traumatycznych przeżyć.
Pozdrawiam. Magda |
Temat: Chory to nie znaczy niepotrzebny. Jak pomóc? |
magdal
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 6142
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2013-03-27, 20:30 Temat: Chory to nie znaczy niepotrzebny. Jak pomóc? |
Renatko, poruszyłaś ciekawy temat. Tak do głowy przychodzi mi takie pytanie, czy wcześniej tata , gdy był zdrowy, mówił może, że na coś nie miał czasu? Że zrobi coś kiedy będzie wolniejszy? Teraz ma na to właśnie czas.
Nieraz w natłoku zajęć nie mamy czasu na jakieś przyjemności. Może trzeba w tę strone pójść? Zapytać, co sprawiłoby mu radość, dzięki czemu poczułby się lepiej, może „zamiast aktywności czas na przyjemności” i dogadzanie sobie. Czy tata lubił czytać? Teraz kiedy ma pewne ograniczenia, zamiast czytania może posłuchać książek. Jest tego cały ogrom, nawet w bibliotekach jest spory wybór.
Miałam też znajomą która w czasie choroby postanowiła zrobić porządek ze zdjęciami, dogrzebała się wielu ciekawych rzeczy, nazwała po imieniu swych przodków. To były ciekawe opowieści dla całej rodziny.
Magda. |
|
|