Autor |
Wiadomość |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-10-24, 16:15 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Moja Mama odeszła we wtorek tydzień temu. |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-10-07, 15:09 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
To wybrzuszenie jest po prawej stronie po tej co guz. Jest nieruchome i dość twarde nie boli jak się go dotyka. Na chłopski rozum jest w miejscu kości obojczykowej. Żyły są duże na całej klatce piersiowej. Na ręce nie widać bo jest wielka od obrzęku limfatycznego. To wybrzuszenie widziałam już wcześniej ale jakoś "zlewało" się z opuchlizną szyi i myślałam, że to od tego a teraz jest bardzo widoczne. |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-10-06, 23:33 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Dziękuję za słowa otuchy:)
Niestety codziennie czytam jakiś wątek, który kończy się tak samo to straszne ile ludzi cierpi przez to choróbsko.
U mamy w sumie bez zmian co mnie cieszy. Podziwiam ją bo jest strasznie, ze jest taka silna a zarazem taka chudziutka i malutka. Ostatnio nasilił się kaszel mama odkrztusza co chwilkę i jak śpi to czasami słychać ten płyn w płucach.
Na ostatniej wizycie lekarz przepisał mamie aescin i powiedział, że to na tą wypływającą wodę z ręki. Mają także zmienić insulinę(jeżeli będzie się dało) bo mama dostaje ją 4 razy dziennie i możemy ja tylko w brzuch dawać bo w nóżki ani nigdzie indziej się nie da bo boli.
Mamie pod szyją zrobiła się takie twarde wybrzuszenie i nie wiem co to jest nie wiem czy to można dotykać( smarujemy mamie szyję maścią po radioterapii). Nie wiem czy to dobrze ale o ściągnięciu tego płynu lekarz i pielęgniarka nic nie mówią(lekko wspomniałam czy może to by mamie nie ulżyło). Dzisiaj jak kąpałam mamę zauważyłam, że jak nigdy ma widoczne żyły na klatce piersiowej są takie grube i wystające do tego po kąpieli mamie lewa dłoń ta dość sprawna zrobiła się sina ale jak rozmasowałam to przeszło. Mam nadzieję, że nie mam czym się martwić.
W momencie gdy cukier jest niski mama często życzy sobie ptysie wiem, że może nie powinna ale aż serce się raduje jak wcina ze smakiem:) Mam nadzieję, że taki stan mamy jak je te ptysie utrzyma się jak najdłużej.
Pozdrawiam |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-10-01, 18:54 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Witam:)
To znowu ja odleżyna jak to stwierdziła Pani pielęgniarka zaczyna się goić ale niestety zaniepokoiło mnie coś innego. Mama ma obrzęk limfatyczny prawej ręki i od wczoraj przez skórę tak jakby zaczął wyciekać jakiś płyn nie mam pojęcia co to może być. Może ktoś na forum spotkał się z czymś takim? szukałam ale nie znalazłam. Na szczęście mama ogólnie czuje się dobrze.
Niestety planiści zrobili mi psikusa i ułożyli taki plan, że od rana do wieczora będę na uczelni co mnie troszkę przeraża bo nie będę mogła w tym czasie być z mamą i ewentualnie jakoś jej pomóc. Szczerze mówiąc to jestem troszkę załamana z tym co się ze mną dzieje. Od początku choroby byłam raczej silna, pocieszałam innych domowników, jako jedyna porozmawiałam z mamą o śmierci jako nie o czymś strasznym a czymś normalnym bo mama zdaje sobie sprawę ze swojego stanu i można powiedzieć, że ważne rzeczy uzgodniłyśmy. Moja mama często żartuje, ze wygląda jak kościotrup i, że gnije od środka albo, tak łapie się za kolanka i mówi, że już krew nie płynie co dla mnie na początku było straszne ale nie dawałam po sobie znać i później także odpowiadałam żartem. Płacz pojawiał się w samotności ale zawsze się "ogarniałam" a teraz chyba coś we mnie pękło bo co chwilę mam ochotę się rozryczeć nie jestem w stanie myśleć, najchętniej zamknęłabym się w pokoju i już z niego nie wychodziła. Ja się czuje strasznie a co dopiero osoba chora. Rak jest straszny. Mam dziadków już w podeszłym wieku bo ponad 80 i także z nimi mieszkam i wiem, że mogą także od nas odejść ale jakoś o tym na co dzień się nie myśli ale niestety w przypadku mamy nie potrafię tak zrobić. Wiem, ze ta wiadomość jest chaotyczna za co przepraszam ewentualnych czytelników ale miałam potrzebę emocjonalnego wypisania się. |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-09-24, 22:17 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Dziękuję za odpowiedzi:)
Przeczytałam wszystkie materiały zarówno te podesłane jak i te z forum zebrałam wszystko w całość i teraz już z tą wiedzą czuję się lepiej. Po konsultacji z pielęgniarką odklejamy plastry i wracamy do opatrunków z granugelu. Mamy poczekać na efekty do przyszłego tygodnia i zobaczymy co dalej. |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-09-23, 23:08 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Dziękuję za odpowiedzi:)
Moja mama jest osobą, która "niczego nie potrzebuje", "wszystko jest dobrze" i nigdy nie mówi, że coś by chciała i tak samo ze jest ze zmianą lekarza bo po co komuś zawracać głowę. Na szczęście udało się mamę przekonać ( bo bez mamy wiedzy nie chciałyśmy tego robić) i będzie miała panią doktor:) Niestety chyba powracają dolegliwości bólowe ale mam nadzieję, że to tylko chwilowe.
Mam jeszcze jedno pytanie ale chyba powinno być umieszczone w innym dziale. Jak najlepiej pielęgnować odleżynę? Niestety mama leży tylko na jednym boku i to już od maja i mimo smarowania solcoselyrem powstała, na pośladku. Robiłam opatrunki z granugelu (gruba warstwa maści i gaza jałowa i przemywanie wodą z mydłem) a teraz przyklejamy takie plastry granuflex (mają się trzymać do tygodnia) niestety one się tak rozpuszczają i ta odleżyna mamę zaczyna boleć. Może zna ktoś jakiś dobry sposób pielęgnacji odleżyn.
Chciałabym się także zapytać jak najlepiej zorganizować opiekę dla mamy na kilka godzin dziennie? Od października ja i siostra zaczynamy rok akademicki co się wiąże z tym, że mama może zostać bez opieki. |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-09-20, 15:10 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Dziękuję za odpowiedź:)
Mama nie korzysta z koncentratora tlenu. Jak bierze ten steryd to mówi, że jej się dużo lepiej oddycha i je ( wcześniej miała problem bo czasami "źle jej wpadło" i wtedy nie mogła sobie poradzić, odkrztuszała taką białą i pienistą wydzielinę) ale zdaję sobie sprawę z tego, że może być potrzebny i właśnie jesteśmy w trakcie załatwiania go. Pytałam właśnie lekarza o "coś" co mogło by pomóc to powiedział, że tak musi być i nic się nie poradzi. Z siostrą zastanawiamy się nad zmianą lekarza prowadzącego z hospicjum tylko nie wiemy czy można tak zrobić. Nie jest zły ale on nic nie mówi przepisze leki zapyta się czy boli i idzie. Jak Pan doktor był na urlopie mieliśmy kryzys i u mamy była inna pani doktor i było całkowicie inaczej to ona opanowała ten ból neuropatyczny, porozmawiała z mamą, powiedziała dlaczego tak się dzieje i co się może dziać, pożartowała i wypytała się o wszystko.
Przykro jest czytać, że tak wiele osób choruje na to paskudztwo jedyny plus jest taki, że zarówno chorzy jak i ich rodziny nie czują się osamotnieni. Jak słyszę rozmowę telefoniczną mamy ze znajomymi, którzy także są chorzy na nowotwór, jestem pełna podziwu, ze wzajemnie potrafią tak się wspierać:) |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-09-19, 21:46 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Tak mama przyjmuje lek osłonowy Nolpaza, amitryptylinę 2x dziennie ( rano, wieczór) Morfina 10mg co 8 godzin podskórnie doraźnie przyjmuje dicloduo oraz ma naklejone plastry Matrifen 150.
Lekarz z hospicjum nic nie powiedział na temat tego płynu ( chyba czekał na decyzję onkologa) Na moje pytanie czy coś się da zrobić z mamy "odkrztuszaniem" i bulgotaniem powiedział, że nic się nie da zrobić. Onkolog nic nie powiedział a sama nie pytałam bo dzisiaj było zbyt dużo emocji. |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-09-19, 21:11 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Dziękuję za odpowiedź:)
Dzisiaj byliśmy u onkologa i już jakiekolwiek " leczenie" nie ma sensu bo może wywołać więcej efektów ubocznych niż przynieść korzyści. Zdaję sobie sprawę ze stanu zdrowia mojej mamy i dzisiejsze informacje od lekarza wcale mnie nie zdziwiły aczkolwiek ziarenko nadziei jest zawsze. Jestem dumna z mojej mamy,że tak dzielnie przyjęła tą wiadomość bo do dzisiaj miała nadzieję, że wytną jej tego "dziada"
Mama od kilku dni przyjmuje steryd dexaven 4mg raz dziennie i duszności ustąpiły. Niestety troszkę boję się tego co może być dalej ale mam nadzieję, że jakoś damy radę.
Pozdrawiam. |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-09-19, 00:56 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Dzisiaj z siostrą odebrałyśmy opis Tk mojej mamy. Wiemy, że niestety choroba postępuje ale może ktoś tutaj na forum da nam jakieś praktyczne wskazówki jak ewentualnie postępować. Mama raczej nie zostanie zakwalifikowana na dalszą radioterapię tak nam powiedział dzisiaj lekarz z hospicjum bo akurat mieliśmy wizytę, oprócz tego powiedział, że jest źle i wypisał recepty.
Opis TK KLP:
Badanie wykonano przeglądowo - brak możliwości uzyskania dostępu żylnego.
Zmiana guzowata w szczycie prawym obecnie o wymiarach 80x85x100 mm uciska przełyk i tchawicę, niszczy struktury kostne: trzon Th1 po stronie prawej oraz tylni odcinek pierwszego prawego żebra. Cechy ucisku przełyku i tchawicy. W miąższu płucnym przylegającym do masy guza widoczne nieregularne zagęszczenia-naciekowe lub nieodmowe z ucisku.
Płyn w obu jamach opłucnych po stronie prawej gr. 9 mm, po lewej 30 mm z podopłucnowymi zagęszczeniami w miąższu płata dolnego PL. Niewielka ilość płynu w worku osierdziowym.
Zmiany węzłowe w śródpiersiu przytchawicze po stronie prawej do 10 mm w osi krótkiej.
Nadnercza prawidłowe.
W porównaniu z opisem badania poprzedniego z dn. 15.04.2013 progresja. |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-09-15, 23:02 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Witam.
Chciałabym wszystkim podziękować za to forum bo chociaż nic nie pisałam to codziennie czytałam Wasze historie,które bardzo nam pomogły.
Nie wiem czy ktoś zagląda na mój wątek ale chciałam podzielić się tym jak u nas przebiega walka i oswajanie się z tym skorupiakiem.
Mama w czerwcu miała 15 naświetlań paliatywnych i już pod koniec miesiąca była w domu. Następnego dnia udaliśmy się do lekarza rodzinnego po skierowanie do hospicjum domowego i już za kilka dni była pani pielęgniarka. Pomoc hospicjum jest nieoceniona. Mama ma obrzęk limfatyczny prawej ręki, z którym z różnym skutkiem boryka się pan masażysta z hospicjum. Niestety przez długi czas lekarze nie mogli opanować bólu, który mamę doprowadzał do płaczu. Nie pomagały nawet duże już dawki sevredolu ( mama brała po 2 tabletki co 4 godziny) później zmieniono na morfinę podskórną do tego miała naklejone plastry tramadol a następnie matrifen do dawki 150 i doraźnie ketonal. Powodowało to, że mama cały dzień spała, bardzo mało jadła przez co mieliśmy problemy z uregulowaniem cukru. Jak patrzyłam jak mama tak cierpi to całkowicie straciłam nadzieję na to, że można opanować ten ból i jakoś go uśmierzyć.
Na szczęście bardzo dobra i troskliwa pani pielęgniarka zasugerowała lekarzowi całkowitą zmianę leczenia i tak inna pani doktor (bo lekarz prowadzący był wtedy na urlopie) przepisała na ten ból (chyba neuropatyczny) amitryptylinę 2 razy dziennie do tego Nimesill, matrifen 150 tak jak był i pyralginę sprint doraźnie oraz doradziła powolne odstawianie morfiny z co 4 godzin na co 5 a teraz podajemy co 8 godzin.
Dzisiaj po ponad 2 tygodniach takiego leczenia przeciwbólowego( już bez Nimesillu) mama zaczyna chodzić po mieszkaniu, żartować, spać w nocy a nie w dzień i nie narzeka na ból. W piątek byliśmy na TK w środę mamy mieć wynik a w czwartek wizytę w Centrum Onkologicznym w Gliwicach.
Teraz wiem, ze osoby, które mówią, że nie może tak bardzo boleć choroba nowotworowa bo są na to leki mają całkowitą rację. Nie wiemy na jak długo to pomoże ale 2 tygodnie bez bólu przy kilkomiesięcznych męczarniach to dla mojej mamy i dla nas duży sukces i z tego trzeba się cieszyć i jak najlepiej wykorzystać ten czas:) |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-05-12, 11:06 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
OB 80
RBC 4,97*10³/mm3
WBC17,3 *10³/mm³
Hgb 19,8 g/dl.
LYMPH 10,3 %
Htc 41,5%
MONO 3,8 %
Neutro 85,9%
Glukoza 121,97 mg/dl
AspAT 21 IU/L
Blilirubina calk 0,39
Kreatynina 0,66mg/dl
GFR 94
Na 139mmo/l
K 4,5mmol/
Naprawdę już nic się nie da zrobić i trzeba uwierzyć lekarzom? |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-05-10, 20:09 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Witam.
Mama termin diagnostyki w Bystrej dostała na 13 maja więc postanowiliśmy wysłać ją na dalsze badania do Zabrza. Dzisiaj jest już w domu do wtorku bo ma mieć konsultacje onkologiczną. Lekarze stwierdzili, że w grę wchodzi jedynie terapia zmniejszająca ból. Jestem troszkę przerażona, że nic nie da się zrobić:( przepiszę kartę wypisową i może ktoś mi coś doradzi.
Rozpoznanie
Rak płaskonabłonkowy płuca prawego- guz Pancoasta (C 34,9). Prawostronny zespół Hornera. Cukrzyca E 10. Ziarnica złośliwa w wywiadzie (stan po CHT, RT i autotransplantacji szpiku kostnego w 1998r). Wole guzowate. Przewlekłe wirusowe zapalenie wątroby t. B. Kamica pęcherzyka żółciowego
Bronchofiberoskopia
Prawa struna głosowa zaczerwieniona. Ostroga górna ostra, W ujściu płata górnego prawego białawe wypuklenie- chrząstka?. Pobrano popłuczyny z płata górnego prawego.
Badanie histopatologiczne i cytologiczne
Cellulae carcinomatosae planoepitheliales
OB 80
RBC 4,97
WBC17,3
Hgb 19,8 jednostki...
LYMPH 10,3
Htc 41,5
MONO 3,8
Neutro 85,9
Glukoza 121,97
AspAT 21
Blilirubina calk 0,39
Kreatynina 0,66
GFR 94
Na 139
K 4,5 |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-04-19, 21:00 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Dziękuję za odpowiedź:) troszkę brzydko te wyniki wrzuciłam ale miałam z tym mały problem.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2013-04-20, 01:20 ]
Poprawiłam. |
Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
kwiatuszek123
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20242
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-04-19, 19:38 Temat: Interpretacja Tomografii komputerowej klatki piersiowej. |
Mama była pod opieką onkologa przez 7 lat po przeszczepie szpiku kostnego jeździła do Katowic co 3 miesiące na kontrole. później była pod opieką poradni hepatologicznej. Miała 4 letnie leczenie Zefixem, które nie przynosiło efektów. Nad leczeniem interferonem Pani doktor cały czas się zastanawiała bo nie było niepokojących wyników badań. W styczniu tego roku zachorowała na zwykłe przeziębienie konsultowała się z lekarzem rodzinnym i jakoś samo przeszło. Później zaczął się ból barku. Dostała skierowanie do ortopedy. Ortopeda wysłał ją na RTG nic nie stwierdził i zlecił tomografię. Niestety termin miała dopiero w czerwcu ale przyśpieszyliśmy na kwiecień. Po świętach poszła na badania i wszystkie wyniki były w porządku oprócz cukru bo wynosił on nieco ponad 400 no i została w szpitalu. I tam zrobili ponownie badania i tak dowiedzieliśmy się o guzie. Cukier wyrównali dostała insulinę do wstrzykiwania 4 razy dziennie. W moim rodzinnym mieście przy ziarnicy lekarze rozcieli guza i nawet do badania tego nie wysłali o była to dla nich zwykła narośl i moja mama tak z tym przez pewien czas chodziła. Też nie wiem dlaczego nie było żadnej konsultacji z onkologiem lub pulmonologiem.
[ Dodano: 2013-04-19, 21:34 ]
Przesyłam wyniki badań z karty wypisowej ktoś kto ją robił pomylił się w wieku. Proszę o odpowiedź czy mam się szykować na najgorsze.
|
|