1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak szyjki macicy |
kropeczka3505
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 6562
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-03-11, 08:48 Temat: Rak szyjki macicy |
jakaś dokumentacja jest, zależy co konkretnie potrzebujesz. Wiem, że papierków jest pełno. Aha no i dziękuję za "przeprowadzkę" niestety nie orientuję się w tym forum dlatego założyłam nowy wątek, co będzie mi, mam nadzieję, wybaczone:)
[ Dodano: 2010-03-11, 19:46 ]
Wydaje mi się, że żadne wyniki badań już nie będą potrzebne... Dzisiaj siostra poszła do IO w Gliwicach zapytać o co w tym wszystkim chodzi (została upoważniona przez Mamę). Dowiedziała się od pani ordynator, że mama ma nacieki na pęcherz i odbytnicę dlatego nie mogą z nią nic zrobić:( ale pocieszyła ją, że w takim stanie mama ma jeszcze kilkanaście długich miesięcy życia... Dlaczego tak się dzieje??!! Dlaczego inni ludzie żyją z tym dziadostwem po 18 i więcej lat i jakoś są dalej leczeni a moja Mama nie???????????????? Czy ktoś zna jakiegoś dobrego lekarza, który by się podjął leczenia mojej Mamy?? Ludzie pomóżcie, BŁAGAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
Temat: Rak szyjki macicy |
kropeczka3505
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 6562
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-03-10, 22:55 Temat: dlaczego lekarze nie leczą dalej mojej Mamy?? |
witam wszystkich po dość długiej przewie. W październiku opisałam tutaj przypadek mojej mamy. Było z nią naprawdę źle:( Ma raka szyjki macicy w stadium IIIB i jest po 6-ciu naświetlaniach (miała je w grudniu). Podobno były to jakieś lampy zapobiegawcze (nie wiem czemu miały zapobiec), ale je miała i chociaż krwotoki które miała ustąpiły. W lutym miała termin wizyty kontrolnej i ew. przyjęcie do szpitala na dalsze leczenie. Niestety wystąpił jakiś stan zapalny więc nie można było jej wziąć na dalszą radioterapię i wróciła do domu. Przepisano jej jakieś czopki, które miały ten stan zapalny zlikwidować, ale jak się okazało 4. marca na następnej kontroli coś tam dalej jest nie tak jak być powinno i mama ciągle jest w domu. Z tym, że teraz nie dostała żadnej recepty i nie ma wyznaczonego terminu następnej wizyty. Lekarka powiedziała, że ma się zgłosić kiedy wystąpi krwotok. Czy to jest normalne czy to jakieś kpiny?? Proszę o pomoc, bo mama zaczyna już mówić, że pewnie jest tak źle, że już jej nie chcą leczyć, chociaż z nas wszystkich to Ona najlepiej się trzymała w tej sytuacji. |
Temat: Rak szyjki macicy |
kropeczka3505
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 6562
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-12-03, 22:44 Temat: Rak szyjki macicy |
wielkie dzięki za słowa otuchy. Powiem szczerze, że jestem dobrej myśli, tyle tylko że nie mam wiedzy w tym temacie więc może to i trochę złudna nadzieja... Cicho! Nie mogę tak myśleć. Ogólnie to moja mama jest bardzo silną babą (czego nie widać bo jej posturze), ale bardzo dużo w życiu przeszła, miała kamienie na woreczku żółciowym, operację na tarczycę, teraz jeszcze to cholerstwo się przypałętało, ale wcześniej jeszcze wychowała dwie łobuziary (mnie i moją siostrę:) no i żyje już ponad 26 lat z moim ojcem, który często swoje smutki topi w alkoholu, niestety teraz też... Mama jest dla mnie najsilniejszą kobietą na świecie i od jutra na pewno ja będę umilać jej czas:) Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję Zuza za wiadomość:) Pozdrawiam gorąco, Magda |
Temat: Rak szyjki macicy |
kropeczka3505
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 6562
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-12-03, 22:07 Temat: Rak szyjki macicy |
na szczęście termin już za parę dni Gdyby to była kwestia kilku tygodni to na pewno byśmy się starali to przenieść do innej kliniki. Tak się składa, że moja mama była już leczona w Gliwicach na tarczycę i udało się ją wyleczyć, więc mamy nadzieję, że i teraz zespół z Gliwic da radę uzdrowić moją Mamę:) Dziękuję za wszystkie wiadomości i trzymajcie kciuki:) podrawiam |
Temat: Rak szyjki macicy |
kropeczka3505
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 6562
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-12-03, 19:24 Temat: Ratunku!! Nie wiem co robić!! |
Nie wiem od czego zacząć... Chyba od najgorszego. Myślałam, że wczoraj będę już przy Mamie, ale okazało się że jednak dopiero jutro mogę wyjechać:/ Dzwoniła do mnie dzisiaj siostra i mówiła, ze rozmawiała z pielęgniarką z ginekologii, gdzie przebywa teraz moja Mama i ta jej powiedziała, że mamy się przygotować nawet na najgorsze Nie wiem, co o tym myśleć, ponieważ mój dziadek, który miał raka jelita grubego w ostatnim stadium zaawansowania przeżył pół roku, a moja mama mając stadium IIIB ma umrzeć po dwóch miesiącach od wykrycia??!! Ludzie pomóżcie, bo ja zwariuję!! Ta bezsilność mnie przeraża!! Czy mogę jakoś przyśpieszyć przewiezienie Mamy z ginekologii na onkologię?? Błagam o szybką odpowiedź. Ja nie chce, żeby moja Kochana Mama nas zostawiła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
Temat: Rak szyjki macicy |
kropeczka3505
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 6562
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-11-30, 18:40 Temat: Rak szyjki macicy |
myślałam, że może jednak czegoś więcej tutaj się dowiem, ale serdecznie dziękuję za taką pomoc, jaką tu uzyskałam. Zapewne gdybym miała przed oczami te wyniki, to wystudiowałabym coś więcej. Na szczęście jutro jadę już do Mamy, to na bieżąco będę informować o wszystkim. Póki co to ma 9.12 zgłosić się na onkologię w Gliwicach (w tym całym nieszczęściu tylko to jest plusem bo jesteśmy z Gliwic) i ma mieć naświetlania. Nie znam się na tym kompletnie, ale z tego co wyczytałam to w stadium IIIB (a takie ma moja mama) radiologia w połączeniu z chemioterapią i potem brachyterapia jest najlepszą metodą leczenia. Mogę się tego domagać od lekarzy jeśliby chcieli zastosować np. samą radiologię?? |
Temat: Rak szyjki macicy |
kropeczka3505
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 6562
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-11-30, 15:29 Temat: Rak szyjki macicy |
Dziękuję bardzo za odpowiedź, mnie też jest przykro, że spotkalo to właśnie Ją Powiedz, proszę, czy są jakieś szanse, żeby z tego wyszła?? Przeszła już chyba największe piekło a tutaj jeszcze TO!! Ehhh płakać mi się chce zawsze gdy o tym myślę (czyli prawie cale dnie płaczę) Na szczęście jutro już będę przy mojej kochanej Mamie.
Aha i czy ten stopień złośliwości da się jakoś określić?? Mama narazie jest na ginekologii bo ma ciągle krwotoki, ale na 9.12 ma skierowanie na onkologię (które załatwił tato, bo normalnie to mialaby dopiero na 23 grudnia). Zawsze to pare dni wcześniej, a i leczenie zacznie się przed nowym rokiem. Przepraszam jeśli nieskładnie piszę, ale przeraża mnie to wszystko:(( |
Temat: Rak szyjki macicy |
kropeczka3505
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 6562
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-11-30, 12:46 Temat: Rak szyjki macicy |
Wiam,
8 października moja mama odebrała wyniki badań, dowiadując się, że ma raka szyjki macicy.
Niestety nic więcej się nie dowiedziała, w związku z tym proszę o rozszyfrowanie tego co zostało napisane po łacinie:
Carcinoma planoepithaliale infiltrans- A [M-8070/3],
Foci carcinomatosi planoepithaliales- B [M-8010/3]
Endometritis chronica materiał gruczołowy skąpy- C
Nie mam pojęcia o co w tym chodzi.
napisałam to tak, jak siostra wysłała mi to SMS-em, ponieważ ja nie mam wglądu do tych badań.
Jeśli mogę, to proszę też o odpowiedź dlaczego nie ma nic o stopniu złośliwości czyli o tym G?
Oraz czy można jakoś na podstawie tego co napisałam coś wywnioskować o stopniu złośliwości, czy to u każdego pacjenta może być różnie bez względu na inne informacje??
Pozdrawiam serdecznie i liczę na szybką odpowiedź. |
|
|