1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
kniegini
Odpowiedzi: 252
Wyświetleń: 114424
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2012-03-31, 13:08 Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
ja100 napisał/a: |
jestem zdania takiego samego | - może i tak,ale wciąż nie mamy żadnych wiesci o Osobie,która jest czy powinna być w centrum naszej uwagi.Jakoś tak się przyjeło,że faceta,to każdy żałuje.Bo facet,to może czemuś podołać,a kobieta to musi. |
Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
kniegini
Odpowiedzi: 252
Wyświetleń: 114424
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2012-03-17, 11:02 Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
wkropce napisał/a: | Sama mam nastolatkę | -w jakim jest wieku?Bo u friend, -to moim zdaniem jeszcze dziecko,ma zaledwie 12 lat.Jak pójdzie co gimnazjum,wtedy dopiero mogą zacząć się klopoty.
friend napisał/a: | . Staram się trzymać nerwy na wodzy..... | -ta za mało.Powinieneś je kochać i to bezwarunkowo.Masz być wobec dzieci i żony lojalny.Oskarżaniem publicznym swojej córki,a pośrednio i żony,to tylko siebie stawiasz w kiepskim świetle.
Oczekujesz od nas współczucia,w porządku.Masz je,tyle że te same uczucia okaż swojej schorowanej żonie,która nawet jeśłi kiedyś Cię skrzywdziła,to już teraz nic złego Ci nie zrobi.Okaż te uczucia,swoim dzieciom.Ze starsza krzyczy,jest agresywna.A jakie ma być dziecko mocno przestraszone,ona w ten sposób sie broni.
I sam zastanów się czym w przeszłości TY,a nie zona zapracowałeś sobie na taką niechęć córki do siebie.Z niczego to sie nie wzięło.Dzieci mają duże poczucie sprawiedliwości.Dopiero u nas dorosłych,potrafi zanikać.
I jeszcze jedno-mam sama dwoje dzieci,ucze dzieci w szkole.Bywa różnie,ale nigdy,przenigdy na żadne z dzieci nie obrażałam się.Nigdy! |
Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
kniegini
Odpowiedzi: 252
Wyświetleń: 114424
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2012-03-16, 20:32 Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
KlaWik napisał/a: | Miałam nie pisać w tym wątku | - ja też miałam nie pisać,bo to wszystko jest bardzo dziwne.Mamy tutaj tylko głos męża i ojca,a nie ma głosu zony.Generalnie wątek juz się zaczął od ja wiem,jak to nazwać-pretensji do żony,że jest chora.Zła dieta,mało ruchu i coś tam jeszcze.I pretensje do córek -do DZIECI,nie pojmuję tego.Jeśli zdarzy się,że żona umrze,to jaki bedzie los starszej córki?
Bo,dziecko jest odbiciem nas rodziców.To,jacy my jesteśmy -ojciec i matka przekłada sie na to jakie są dzieci.Sama mam dwójkę ,jedno w szkole podstawowej i drugą w gimnazjum.
Boję się napisać zbyt dużo,bo moge jednak być niesprawiedliwa,ale sytuacja w domu wydaje mi się być toksyczna.Jednak powtarzam,nie da się obiektywnie osądziać,znając sytuację tylko z jednej strony.
Pozdrawiam,frienda.
[ Dodano: 2012-03-16, 20:34 ]
Prawidłowo powinno być pozdrowienia dla friend, |
Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
kniegini
Odpowiedzi: 252
Wyświetleń: 114424
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2012-02-15, 20:49 Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
evita2 napisał/a: | Bo jakoś mało Jej w tym temacie.. | - no właśnie,ja też tak uważam. evita2 napisał/a: | zmierzają w jakimś dziwnym kierunku | -bo to nie żona Frienda jest tutaj najwazniejsza,tylko On sam oczekuje,że bedziemy Go żałować.Owszem potrzebuje wsparcia,ale przede wszystkim Jego chora Żona woła poprzez wątki Frienda o pomoc!I potrzebuje tej pomocy.
Friend chcesz naprawdę pomóc Żonie,kochanej jak piszesz w tytule założonego przez siebie wątku,to napisz nam coś o Niej.Napisz jak ta pomoc wygląda.Pomożemy Ci w tym,ale musimy coś więcej wiedzieć o Jej chorobie.Już nie myśl o sobie,tylko o Niej.Ona jest i powinna być w centrum uwagi,nas wszystkich.Myślę,że jest bardzo samotna w tej swojej chorobie.
evita2, -dobrze,że zauważyłaś,iż o wszystkich w tym wątku się pisze,a o chorej najmniej. |
|
|