Znalezionych wyników: 14

Faktycznie TSH jest wysokie, czemu tak ? Moje TSH przy dawce którą biorę ponad pół roku potrafi skakać.
Reszta wyników super. Dlaczego robisz fT3 ? Ja nie robię.
Ogólnie jeszcze chodzisz do lekarza onkologa endokrynologa na kontrolę ?

Bardzo ładny wynik.

Pamiętaj, że my mamy swoje normy TSH. Inne badania wyglądają super.

Bardzo się ciesze Twoim wspaniałym wynikiem. Napisze tak jak poprzedniczki. To są najpiękniejsze chwile na które się czeka. Każda wizyta to stres, a później jest wielka radość gdy wyniki nic złego nie pokazują.
Ps. Kiedy masz następna wizytę kontrolną ?

Trzymam kciuki. Życzę jak najlepszych wyników.

Bardzo mi się te wyniki podobają. Nad TSH trzeba trochę popracować, ale to jest wszystko do zrobienia.
Życzę, żeby tak było zawsze.

Ronnie, to się cieszę, że znasz już datę rozpoczęcia dalszego leczenia. Super, że wszystko tak sprawnie idzie.
W związku z tym jodowaniem. Czy będziesz musiał odstawić lek na miesiąc przed rozpoczęciem leczenia, czy będziesz miał zastrzyki z Thyrogenu ?

Ronnie, przykro mi bardzo, że jednak wyszedł rak. Masz taki sam typ raka jak ja miałam. Na szczęście ten rodzaj raka dobrze reaguje na leczenie. Najważniejsze, że nie ma przerzutów, przytarczyce są na miejscu, a Ty nie masz problemu z mówieniem. Gdzie będziesz miał dalsze leczenie ?
Trzymaj się, uwierz w to, że wszystko będzie dobrze.

No to super. W domu najlepiej ? Tę chrypkę to masz prawdopodobnie nie od mówienia, a od tego, że lekarz podczas operacji naruszył (dotknął) Ci nerw krtaniowy wsteczny. To minie.
Aha jeszcze jedno. Teraz po operacji nie mów tak dużo. Wiem, że to jest ciężkie do zrobienia, bo ja w tym czasie też dużo mówiłam, a też po pierwszej operacji maiłam chrypkę. Po takim częstym mówieniu mój głos po prostu momentami wysiadał.
To teraz czekamy na wynik hist - patu.
Trzymaj się i odpoczywaj. Pewnie jest to trudne do zrobienia, bo energia Cię rozpiera. :-D

Super, że się dobrze czujesz, że się wszystko układa. Z tym wapniem to niestety może tak być. Pamiętam, że ja po 2 operacji dostawałam co kilka godzin wapń w kroplówce tak na wszelki wypadek. Nie zdążyłam poczuć żadnych mrowień.

[ Dodano: 2014-03-19, 10:42 ]
Jeszcze dopiszę. Z tymi przytarczycami, skoro lekarz mówi Ci, że nie ruszył ich to się nie martw. Na pewno wszystko wróci do normy. W moim przypadku na szczęście przytarczyce nie zostały usunięte i bardzo ładnie pracują. Ostatnio podczas badań kontrolnych lekarka spytała mnie czy biorę dodatkowo wapń w tabletkach, bo taki super wynik wyszedł, a ja nic nie biorę.

Super, że już jesteś po operacji. Odpoczywaj.

Trzymam kciuki. 17 jest moją szczęśliwą liczbą. W ten dzień na pewno wszystko będzie dobrze.

Już w następny piątek masz operację ? Szok :shock:

Trzymam kciuki, żeby operacja i czas po nim były bez żadnych powikłań.

Cześć ronnie, ja miałam podejrzenie raka brodawkowatego w prawym płacie tarczycy. Po wycięciu płata w wyniku hist- pat wyszedł już rak. Jak chcesz to poczytaj sobie mój temat http://www.forum-onkologi...7259.htm#169458
Pozdrawiam i życzę zdrowia.