Znalezionych wyników: 7

piotrPP,
tak bardzo mi przykro
przyjmij wyrazy współczucia
jedynym pocieszeniem jest to,że tam gdzie jest nie ma cierpienia
przytulam

piotrPP,
już sam gorset zapewne ulży w bólu
co do leczenia objawowego nie wypowiem się bo nie mam o tym pojęcia,musisz poczekać na wypowiedź mądrej głowy
co do utraty wagi spróbujcie może nutridrinków,są bardzo kaloryczne tyle,że nie bardzo smaczne :?ale?:

ściskam serdecznie

piotrPP,
mam nadzieję,że będą lepsze dni
poranny kaszel podejrzewam jest spowodowany zalegającą flegmą
pytaj lekarza o wziewy,może choc troszkę pomogą
nic więcej nie umiem ci doradzić
mogę tylko wspierać dobrym słowem i pozytywną energią
trzymajcie się cieplutko

piotrPP,
widzę,że jesteś
co u was?jak tatuś?

nam w sprawie kaszlu po operacji torakochirurg zalecił konsultacje u pulmonologa,twierdził,że najlepiej dobierze leki,ale z drugiej strony jak chory jest bardzo bólowy i nie ma sił to szkoda go wozić po lekarzach,czasmi trzeba się zdać na rodzinnego lub hospicyjnego :-(

no to dobrze,przynajmniej mogą liczyć na pomoc,zawsze to jakieś wsparcie

piotrPP,
niestety i Ciebie witamy na forum
jak powiedziała absenteeism, choroba jest bardzo zaawansowana i do tego stan ogólny tatusia nie jest dobry
czekają was cięzkie chwile
w sprawie kaszlu szukajcie złotego środka,któryś z nich zapewne pomoże,na forum przewijają się leki które wymieniła absenteeism,
zawsze też mozesz poprosić rodzinnego o zapisanie odpowiednich leków lub lekarza z hospicjum
czy mysleliście już o opiece hospicyjnej?są bardzo pomocni w ciężkich chwilach mozna liczyć na przyjazd pielęgniarki lub lekarza
życzę dużo sił w walce z tym paskudztwem