Autor |
Wiadomość |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
kama
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31444
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-25, 19:54 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
gwiazdeczko
pewnie,że dobrze zrobiłaś,jesli leczenie jest takie same
najwazniejsze to ułatwiać życie naszym chorym i oszczędzić im trudu,chociaż tyle możemy zrobić
ściskam serdecznie |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
kama
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31444
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-10, 20:43 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
gwiazdeczko
mama brała leki antydepresyjne,dziś rozmawiałam z neurologiem,leki zmienione,mama czuje się o niebo lepiej,ale jeszcze czekamy na rezonans
natomiast co do jedzonka twojej mamy to polecam generalnie podroby typu wątróbka,salcesonik,pasztecik oczywiście w delikatnych ilościach oraz jak ja to mówię wszystko co zielone:natka,brokuły itp
generalnie jej nie zmuszaj,niech je to na co ma ochote
ściskam serdecznie |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
kama
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31444
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-08, 17:22 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
trzymamy kciuki będzie dobrze !!!!!!!!!!!!!! |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
kama
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31444
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-05, 21:52 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
gwiazdeczko
wytłumacz mamie,że chemia to dla niej szansa,ja moją przygotowywałam już wcześniej,że może tak się zdarzyć i powiem ci że nawet była troche rozczarowana,że nie dostała chemii na razie,bo wolałaby tak na wszelki wypadek,zapobiegawczo,no ale teraz wszystko się posypało i zaczynamy od początku....
pozdrawiam serdecznie |
Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
kama
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 31444
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-17, 21:25 Temat: Guza płuca i zagrożenia operacyjne |
Gwiazdeczko
jak tam mama?powiedz mi czy ma kaszel,moja mama miała operacje 6 grudnia i wciąż pokasłuje,boli ją głowa i jest taka rozbita.Jak to jest u was?
pozdrawiam cieplutko |
|