1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: przegrana walka i co dalej
jusia

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 9421

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2009-06-01, 12:36   Temat: przegrana walka i co dalej
Jogi,jeszcze raz powtarzam,że zgadzam się z Twoją wypowiedzią w 100%, więc moim zdaniem na pewno Zajana nie odbierze Twojej pomocy źle-nie widzę w niej nic niestosownego.

Zajana,Jaga,Maganana i inni po stracie bliskich, tak bardzo bym chciała Wam wszystkim pomóc przejść ten żałobny okres,ale jedno tylko co mogę zrobić to powiedzieć Wam,że jestem z Wami i że możecie na mnie liczyć...
  Temat: przegrana walka i co dalej
jusia

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 9421

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2009-06-01, 08:31   Temat: przegrana walka i co dalej
Zgadzam się z Jogi,z jej całą wypowiedzią.
Niestety takie jest nasze życie,że tracimy bliskie nam osoby,co wcale nie znaczy,że łatwo jest z tym nam się pogodzić.
Ja po śmierci mamy także nie mogłam znieść stwierdzeń ,że nie cierpi,że na pewno tam gdzie jest jest jej dobrze.Przeczytałam chyba wszystko co dotyczy śmierci,życia po śmierci,życia po życiu itp. Po kolejnej lekturze stwierdziłam,że to nie ma sensu,bo nikt nie wie co jest "po",czy coś w ogóle jest,nikt nie powrócił tu i nie opowiedział co i jak ...
Prawdą jest też to ,że kto nie przeżył śmierci bliskiej osoby ,może tylko się domyślać jaki to jest ogromny ból,ale pozwólmy sobie pomagać.
Każdy musi na swój sposób to przejść,mogą targać nami różne odczucia,ważne ,aby nie krzywdzić innych w naszej żałobie.
Na forum już napisałam,że czas leczy rany,ale czasem to trwa naprawdę baaardzo długo(wiem to po sobie).

"...Nie jesteś sama - to myśl przewodnia tego forum więc krzycz, płacz a ja cie wysłucham..."--również się przyłączam.
Pozdrawiam cieplutko!
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group