Ja również miałam kilkukrotnie biopsję węzłów, jedna z nich wykazała przerzut, potem była operacja a dopiero później wyniki histopatologiczne. Aktualnie sytuacja się, można by rzec, powtarza i schemat jest podobny - czekam na USG, jeśli obraz będzie podejrzany - biopsja, następnie operacja.