Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
janna
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11716
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-08-26, 17:15 Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
Byłam w poradni, na kolejnej wizycie.
Marker Ca 125 w normie, następna wizyta za trzy miesiące i wtedy albo USG albo TK.
Otrzymałam skierowanie do poradni genetycznej.
Obecnie jeszcze endokrynolog zleca kolejne badania tarczycy.Ostatnio robione: kalcytonina i parathormon w normie Teraz sprawdzamy czy przyczyną guzków na tarczycy były policystyczne jajniki ( Jesli dobrze zrozumiałam? )
Kina i Niki macie rację, trzeba sobie jasno powiedzieć koniec z obżarstwem
Trzeba się ruszyć z chałupy i zacząć coś robić, zacznę od spacerów, delikatnie.
Kasza jaglana smakuje znakomicie.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wsparcie. |
Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
janna
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11716
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-08-11, 19:56 Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
Kuna byłam u onkologa klinicznego na wizycie kontrolnej.
Dostałam skierowanie na wykonanie badania Ca 125 i morfologii z rozmazem aut. Te badania zrobię w przyszłym tygodniu przed następną wizytą w poradni.
W związku z migotaniem przedsionków w czasie chemioterapii, zlecono mi konsultację u endokrynologa ( TSH 3-Ultra 0,335mlU/l ( 0,350- 4,940))
Endokrynolog zrobił mi USG i okazało się, że mam ogniska hipoechogenne na prawym płacie i konglomerat niejednorodnych ognisk na płacie lewym. Patologicznych węzłów chłonnych nie stwierdzono. W związku z tym robię badania i w chwili obecnej: ATPO - norma, FT4- norma, TSH3- norma, TRAb-wynik ujemny i zaczynam się niepokoić, co to jest.
Idę w tym tygodniu na wizytę do endokrynologa i zobaczę wynik następnego badania.
Ja już miałam częściową resekcję tarczycy, ale guz był łagodny.
Mogę się też pochwalić, że mam już brwi i rzęsy, a i fryzura robi się coraz bardziej niesforna o wadze nie wspomnę, bo to koszmar jakiś, tyję i tyję. Rzekomo sterydy, ale bez końca nie mogę zrzucać na nie winy. Ostatnie brałam w maju.
No to się rozpisałam:)
Kuna pozdrawiam Cię i wszystkich czytających mój wątek. |
Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
janna
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11716
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-06-07, 20:21 Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
Dziękuję Richelieu |
Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
janna
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11716
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-06-06, 23:59 Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
Witam Cię serdecznie i cieszę się, że do nas dołączyłaś.
Po operacji i chemii zadałam sobie pytanie co dalej, jak już nie będę badana co trzy tygodnie na oddziale. Jak to będzie i co powinnam zrobić żeby tego nie ..zaprzepaścić? Mam nadzieję, że zakończyłam już leczenie, muszę sobie to wszystko w głowie poukładać. Ciało już jakoś dochodzi do siebie, duch potrzebuje więcej czasu .
Cieszę się, że Jesteście |
Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
janna
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11716
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-06-03, 19:23 Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
Dziękuję.
Tęczza zrobię tak jak radzisz ale pójdę do poradni przyszpitalnej, do lekarza prowadzącego mnie podczas chemioterapii ( nie mogę prywatnie).
Richelieu
dziękuję za radę, doczytałam, zrozumiałam
Pozdrawiam serdecznie. |
Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
janna
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11716
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-31, 19:49 Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
Witaj Kuna,
w takim razie jest nas dwie
Wiesz może do kogo mam się zgłosić po zakończonej chemii? |
Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
janna
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11716
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-05-31, 13:12 Temat: Rak jajnika i rak trzonu macicy |
Witam wszystkich,
postanowiłam napisać o swojej chorobie, która zaczęła się pewnie dawno temu ale była skutecznie przeze mnie wypierana.
Uznałam, że ból brzucha, wzdęcia i wszelkie inne dyskomforty są normalnymi objawami życia w stresie i dużym mieście.
Przez jakiś czas próbowałam sama leczyć te dolegliwości i zwlekałam z pójściem do lekarza.
W ubiegłym roku, gdy zaczęłam chudnąć i słabnąć w zastraszającym tempie,
wreszcie uznałam, że powinnam iść do lekarza i się zaczęło.
Lekarz rodzinny, konsultacja z ginekologiem, skierowanie do szpitala na oddział ginekologiczno-onkologiczny.
Tam po USG, zlecono zrobienie TK i kolonoskopii w trybie pilnym.
Ponowna konsultacja i skierowanie na oddział chirurgii onkologicznej, termin operacji za 4 tygodnie, grudzień 2012 r.
Po operacji diagnoza rak jajnika Ic G1 i rak trzonu macicy pT1a G1.
Ten drugi niespodziewanie się ujawnił w badaniu histopatologicznym pobranych materiałów w czasie radykalnej operacji.
Szczęście w tym całym nieszczęściu.
Marker po operacji CA-125 27,6
Zlecono chemioterapię uzupełniającą : 6 kursów Taxol i cisplatynę.
Zakończyłam ją pomyślnie (z małymi przygodami) w terminie,
obecnie mam się zgłosić do kontroli za sześć tygodni.
Zastanawiam do którego onkologa się zgłosić, do onkologa chirurga czy do chemioterapeutki?
W ogóle jak mam się przygotować do tej kontroli, czy mam zrobić jakieś badania czy lekarz przedstawi plan działania na tej wizycie?
Na wypisie jest napisane zgłosić się do poradni za 6 tygodni.
Jakie sa Wasze doświadczenia?
Pozdrawiam, janna |
|