Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
izadora1
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 9097
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-03-22, 11:22 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
Witam po dlugiej nieobecnosci jestem po 23 naswietlaniach i mam wieeeelka nadzieje ze moje leczenie juz sie zakonczylo na dobre;) Trzymam za wszystkich bardzo mocno kciuki powodzeniaw walce z intruzami dacie rade tak jak ja dalam |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
izadora1
Odpowiedzi: 50
Wyświetleń: 52441
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-01-23, 23:20 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
jestem w takiej samej sytuacji T1bN0M0 mam tamoxifen 5 lat i lucrin depot 11,25 co 3 mies jestem przed radioterapia chemii na szczescie nie bylo narazie jest ok 2 tyg temu zastrzyk i leki oby tak dalej
[ Dodano: 2011-01-23, 23:23 ]
przepraszam moj wynik to T1NO MO guzek mial 7 mm i G2 hormonozalezny reszta sie zgadza wyzej |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
izadora1
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 9097
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-01-11, 11:17 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
Dziękuje bardzo jestem bardzo szczesliwa ze takie dobre wiesci przeczytalam przed chwilka wiem ze będzie wszystko bardzo dobrze moja kobieca intuicja tak mi mowi pozdrawiam i jeszcze raz wielkie dzieki ;);)
[ Dodano: 2011-01-11, 20:05 ]
mam jeszce pytanie dotyczace "normalnego zycia" przy raku piersi czy przy hormonoterapii mozna pic alkohol -oczywiscie mowa tu o "okazyjnym drinku" od czasu do czasu ? |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
izadora1
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 9097
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-01-10, 21:41 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
witam dzisiaj odebralam wynik :T1b N0 M0
wynik hercepTestu słabo pozytywny( 2+)
stwierdzono ekspresję receptora estrogenow( ER++)w komórkach rakowych
dostalam LUCRIN DEPOT 11 25 na 3 lata i tamoksyfen 20 mg na 5 lat
radioterapia 4,5 tyg codziennie .
prosze o cos blizej;) bo lekarze z komisji sa bardzo mili ale maja zbyt malo czasu na tlumaczenia |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
izadora1
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 9097
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-01-01, 14:49 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
kochani mam pytanie - po operacji oszczedz. / 8 dni mineło/ czuje ze mam napuchnięta piers i bardzo tkliwa brodawke bola mnie wezly chlonne pod obydwoma pachami jestem chwile przed miesiaczka wiec byc moze to jest "normalny" objaw -nie wiem... do czasu zabiegu mialam "zamontowana" MIRENE/spirala hormonalna/ wiec nie mialam "napięc przedmiesiaczkowych;) niestety moj onkolog kazal natychmiast ja wyjac bo hormonalna..... Nie panikuje tym obrzekiem ale przyznam sie ze nie daje mi to spokojnie "odpoczywac" ;)moze to normalny objaw gojenia sie... teraz jak juz adrenalina puszcza to wszystko mozliwe.... przez pierwszy tydzien nie bylo zadnego bolu i zadnego zmeczenia |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
izadora1
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 9097
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-12-29, 17:12 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
Witam wszystkich bardzo serdecznie po Świętach moj zabieg przesunął sie o tydzien i wycieli "gada" 22 .12.10 o godzinie 8.00;) czekam na wyniki i jestem dobrej mysli , piers po kwadrantokomii wyglada jak po plastyce oby juz na tym sie skonczyło.... mialam naswietlanie srodoperacyjne ale jeszcze i tak czeka mnie radioterapia ;( Zycze wszystkim NAM aby w 2011 roku trafialy sie same mile niespodzianki bo teraz juz tylko na takie zasługujemy ;);) |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
izadora1
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 9097
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-12-11, 17:10 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
Witam
jestem tu nowa osoba bo nowa jest moja choroba taki sobie maly guzek przypadkiem wykryty w czasie kapieli.........
takie niewinne ziarenko groszku okazalo sie moim najwiekszym wrogiem z ktorym zamierzam sie szybciutko rozprawic ,
moj intruz jak go nazwalam ma 7 mm jest zlosliwy G2
i w czwartek z najwieksza przyjemnoscia sie go pozbede z mojego ciala ,
czeka mnie operacja oszczedzajaca a co po niej ......... zobaczymy czy to moj nokaut czy przeciwnik sie jednak podniesie.....
trzymajcie za mnie kciuki jestem bojowo nastawiona i nie dam sie tak latwo pokonac czego wszystkim tu obecnym tez zycze z calego serca
nasza choroba rodzi sie w głowach im bardziej myslimy o niej zle tym bardziej chorujemy |
|