1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 26
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-09-03, 16:36   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
jadżka49 w najbliższy poniedziałek minie cztery miesiące jak bratowej nie ma..
życie toczy się dalej,ale brakuje mi jej strasznie :-(
Dziękuję,że pytasz :cmok:
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-06-06, 12:34   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Nadzieja :cmok: zaglądam, niezbyt często ale jestem.
Wczoraj minął miesiąc od kiedy nie mam bratowej..
Brakuje mi jej i nie jestem jeszcze w stanie pogodzić się z tym,że już nigdy jej nie zobaczę..
Bardzo Ci Nadziejko dziękuję,że się odezwałaś w moim wątku :cmok:
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-05-10, 12:14   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Dziękuję wszystkim za kondolencje..
Ciężko jest, ale żyć jakoś trzeba dalej.
Rodzina powoli się rozjeżdza - zaraz zrobi się cicho i spokojnie i tego boję się najbardziej.
Pogrzeb był piękny, rodzina, znajomi, sąsiedzi, tłum ludzi..
Pogoda też dopisała.
Brakuje mi Jej okropnie!
Jeszcze raz dziękuję za słowa otuchy- tak bardzo mi potrzebne...
_________________
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-05-05, 16:18   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Bratowa wczoraj była bardzo słabiutka, pojawiły się duszności, problemy z połykaniem, po raz pierwszy podano jej morfinę, po raz pierwszy i ostatni...
Moja kochana bratowa zmarła dziś o 8.20.
Spóżniłam się 5 min, 5min!!!! nie wybaczę sobie tego nigdy...
Zasnęła spokojnie..
Proszę o modlitwę w Jej intencji..
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-05-04, 22:26   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Bratowa nadal w szpitalu.
Stan ciężki i pogarsza się z dnia na dzień, z godziny na godzinę..
jeszcze wczoraj rozmawiała z nami normalnie, dziś mówi z wielkim wysiłkiem, zazwyczaj szeptem.
dziś pojawiły się duszności, wymioty żółcią- po raz pierwszy została podana morfina.
sił kompletnie brak, często podsypia, dziś też pojawił się problem z połykaniem :cry:
W piątek wizyta lekarza z hospicjum..
Jutro bratowa wraca do domku.
Tak bardzo się boję...
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-05-01, 13:00   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Witam.
Bratowa w szpitalu od trzech dni.
Podają elektrolity i glukozę.
Słabiutka, zacewnikowana, obrzęk nóg nic nie schodzi, pojawiło się zasinienie stóp..
Nie jest w stanie chodzić, potrzebuje pomocy w wykonywaniu różnych czynności, ale dajemy radę.
Teraz będziemy miały pomoc hospicyjną.
Przepraszam,że wpadam rzadko i nie dopisuję się do Waszych wątków,ale po prostu brakuje mi czasu...
Jutro bratową prawdopodobnie wypiszą do domku.
Ogólnie ciężko...
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-04-28, 23:43   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Godzinę temu karetka pogotowia zabrała bratową do szpitala.
Wymioty, biegunka, zawroty głowy, silne osłabienie...
Przed chwilą zadzwoniła do mnie- kroplówki lecą..
Na jutro ( a właściwie już na dziś ) miałyśmy skierowanie na odbarczenie, transport karetką, niestety trzeba było zadzwonić i poprosić o pomoc.
Jutro zapisujemy się do hospicjum.
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-04-21, 09:04   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
sonia :cmok: u nas bez zmian..
Problemy z chodzeniem nadal są, obrzęk nóg nie ustępuje..
Do hospicjum nie jesteśmy zapisane :roll:
Radzimy sobie ;)
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-04-18, 17:12   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Maggie bratowa czuje się średnio..
Jest słaba, wymiotuje ( raz, dwa razy dziennie ) ale najgorsze jest to,że nie może chodzić.
Nogi ma okropnie opuchnięte. Furosemid nie działa..
Dziś wypożyczyłam wózek inwalidzki- pierwszy spacerek zaliczony :)
Żadnych bóli na szczęście nie ma..
Dziękuję,że pytasz Maggie :)
Napisz proszę co u Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-04-08, 21:35   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Nogi faktycznie są opuchnięte, ale czerwone nie są.
Opuchlizna nie pojawiła się teraz- taki stan już od jakiegoś czasu się utrzymuje..
W poniedziałek pójdziemy do lekarza zapytamy o tą witaminę B.
Dziękuję za porady :)
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-04-08, 17:26   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Witam. Mam prośbę.
Moja bratowa od wczoraj ma problem z nogami.
Odmawiają posłuszeństwa tzn są ciężkie i bezwładne, do tego bolą.
Ogólnie potrzebuje pomocy przy chodzeniu.
Czy ktoś może mi podpowiedzieć co to może być?
Z góry dziękuję
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-04-07, 09:34   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Dziękuję dziewczyny,że pytacie..
U nas niezbyt ciekawie niestety..
W niedzielę zawiozłam bratową na ostry dyżur bo z powodu wodobrzusza fatalnie się czuła.
Wczoraj wróciła do domku.
Odbarczyli około 6l wody, podali kroplówki ( elektrolity i przeciwwymiotne ) spodziewałam się poprawy ( zazwyczaj tak było ) ale niestety poprawy nie ma.
Bratowa słaba, nadal występują wymioty, z apetytem nie najlepiej i pojawiły się bóle kręgosłupa i nadbrzusza. W nocy brała tramal, ale jak twierdzi nie za bardzo pomógł.
Teraz biedna siedzi i usiłuje zjeść troszkę kaszki.
Często chce jej się spać.
O hospicjum rozmawiamy, przekonuję ją by się zapisała,ale jak na razie nie chce :-(
Mocz zaczęła oddawać normalnie po odbarczeniu ( lekarz powiedział,że nerki były uciśnione i stąd pojawiły się problemy z oddawaniem moczu ) kreatynina w normie.
Pozdrawiam cieplutko :cmok:
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-04-02, 13:34   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Witam.
Bratowa już w domu.
Rano karetka przywiozła ją do domu.
Zrobili morfologię.
Wyniki nawet dobre, jedynie potas poniżej normy,ale będziemy go uzupełniać tabletkami.
Ogólnie podali kroplówki wzmacniające, przeciwwymiotne i Furosemid.
Lekarz zasugerował problemy z wątrobą i śluzówką żołądka.
Dziś bratowa wymiotowała jeden raz..ale "normalnie" bez domieszki krwi czy brudów.
Samopoczucie też lepsze.
Jest szansa,że w końcu zapiszemy się do hospicjum ( dzięki pomocy jej córki ) mam nadzieję,że nie zmieni zdania.

[ Dodano: 2011-04-03, 11:03 ]
Witam.
Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić jak się ma kreatynina do wydolności nerek?
Czy jeżeli kreatynina jest w normie tzn,że z nerkami nie ma problemu?
Bratowa od ponad doby ma problem z wydalaniem moczu.
Pije dość sporo a z moczem chodzi rzadko.
Od wczoraj wieczora była tylko raz, w nocy.
Jak twierdzi nie może załatwić się do końca.
Poziom kreatyniny ma w normie.
Pomożecie mi to ogarnąć? bo kompletnie nie wiem co o tym myśleć i czy np nie dzwonić po pomoc.
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-04-02, 00:40   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Właśnie odjechała karetka pogotowia z moją bratową.
Zadzwoniłam bo już nie wiedziałam co robić.
Te wymioty.... przerażające po prostu.
Lekarz zmierzył ciśnienie- 80/60.
Na chwilę bratowa straciła przytomność, ale podali zaraz kroplówkę i zaraz było ok.
Poryczałam się.
Jutro rano jadę do niej.
Mam nadzieję,że postawią ją na nogi..
  Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
gosia33

Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 78826

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2011-04-01, 20:03   Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze
Luna napisał/a:
bo co to znaczy wg niej "gorzej"?
Nie wiem Luna- naprawdę nie wiem :-(
Pozostaje mi być na posterunku i w razie telefonu od bratowej działać - tyle mogę..
Luna :tull:
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group