Znalezionych wyników: 8

Ja niestety na zlocie nie robiłam zdjęć ludziom, tylko przyrodzie. A szkoda, wielka szkoda. Na następnym mam zamiar się poprawić. Mam nadzieję, że na następnym zlocie również będę :cry:

Ja też już w domku. Jak napisała Madzia70 cieszę się jak głupia, że się "zesrałam"

przepraszam za zwrot. Podróż męcząca, ale przeżycia niezapomniane. Dziękuję wszystkim, których mogłam poznać osobiście a nie tylko z forum. Dziękuję Gaździe i jego wspaniałej żonie oraz nie omieszkam podziękować paniom z kuchni, które gotują wybornie. Zresztą wiecie kochani, że zobaczyć i poznać Was wszystkich było mi niezmiernie miło.
A Obertas ma specjalne podziękowania ( wie za co :twisted:

). Przy okazji dowiedziałam się drogi Obertasie, że mieszkamy niedaleko siebie. Na następny zlot, jeśli powiedzie się moje leczenie może podsiądę się do Ciebie i pojedziemy razem?? Hmmm.
Jesteście kochani, pozdrawiam z zachodniopomorskiego. Mam nadzieję niedługo pozdrowić z Wawelskiej ze stolicy.
Gabi

Artur mieszam i mieszam, ale co tam. Jeśli jest możliwość poproszę jeszcze raz o dwójeczkę u Ciebie dla mnie i Agnieszki89. Jeżeli u Ciebie nie będzie miejsca to gdziekolwiek. Aga jak zadeklarowała dotrze w sobotę, ja przyjadę z Madzią70.
Pozdrawiam i przepraszam za zamieszanie.
P.S. A chciałam u Ciebie bo znasz mniej więcej moje problemy "jedzeniowe".
:heart:

Oj a ja nie wiedziałam , że przyjedziesz w tak dużym składzie i prosiłam Gazdę o dwójeczkę dla nas :?ale?:

. W takim razie zdaję się na Gazdę, ale nie ukrywam, że chciałabym spać u Artura. Kiedy przyjadę nie wiem. Wszystko zależy od Madzi70.

Arturo ja potwierdzam swój przyjazd, nawet jeśli potwierdzi się podejrzenie moje lekarki rodzinnej, chrzanię. Chociaż raz muszę być na zlocie. A z uwagi, że pierwszy raz to wolałabym u Ciebie dwójeczkę, bo z Agą oczywiście. Jeśli się nie da, to gdziekolwiek. Będę w czwartek raniutko w Warszawie, żeby odpocząć przed dalszą podróżą. Madziu moja kochana, zadzwonię jeszcze do Ciebie :littlehs:

Tak, tak. Ja już kupiłam bilety do Wawy i co by się nie działo jadę. Muszę być chociaż raz u Gazdy. Przyjadę dzień wcześniej do Madzi, żeby odsapnąć przed podróżą.
Już się cieszę na spotkanie z Madzią i Wszystkimi zlotowiczami :mrgreen:

Pozdrawiam Gabi

Kochani Gabi przyjedzie na zlot z Madzią :littlehs:

, ale proszę dopisać jeszcze jedną osobę. Będzie to moja koleżanka Agnieszka ( dojedzie we własnym zakresie). Całuski .

Jak będę jeszcze wśród żywych

, to się piszę. Mam nadzieję, że oferta Madzi zabrania mnie z Warszawy aktualna?
Pozdrawiam zlotowiczów.