Znaleziono 1 wynik

To jest nieduży guz hormonozależny. Moim zdaniem nie można jeszcze postawić ostatecznego rozpoznania na podstawie biopsji (bo to była biopsja?) Mikroinwazja oznacza że pojedyńcze ogniska komórek nowotworowych nie przekraczają 1 mm, coś takiego można stwierdzić dopiero po przebadaniu całego wyciętego guza. Liczyć się będzie wielkość marginesów, więc nie naciskaj na lekarza żeby było "ładnie" (oni mają takie skrzywienie że u młodych chcą uzyskać jak najlepszy efekt kosmetyczny), lepiej powiedz że preferujesz bezpieczeńswo a nie wygląd.

Jeżeli potwierdzi się że to stadium mikroinwazji, a węzeł chłonny nie będzie zajęty to szanse na przeżycie 5 lat to 98 %, a 10 lat to ok 93 % ( to na podstawie statystyk zaszłych), ja mam też mikroinwazję i optymistycznie myślę o całkowitym wyleczeniu na zawsze.
Mam nadzieję że termin operacji jest szybki (bo u młodych rak szybciej rośnie) i później przypilnuj żeby radioterapia zaczęła się do 8 tygodnia po operacji.