Znalezionych wyników: 2

W tym wypadku może być już zaatakowana skóra więc nie wiadomo czy operacja bez poprzedzającej chemioterapii pomoże. Nie proponowano chemioterapii?

W tym wypadku to jest walka o życie i należy zapomnieć o wszystkich "a może wystarczy". Leczenie musi być tak intensywne jak tylko chora wytrzyma. Przed operacją powinno być wykonane co najmniej usg jamy brzusznej i rtg płuc w celu wykluczenia przerzutów odległych.

Czy chora jest pod opieką onkologa czy tylko chirurga? Czy leczy się w dużym ośrodku w którym jest co najmniej kilku lekarzy onkologów?

Jeżeli chcesz dokładnych wskazówek to powinnaś zamieścić więcej i dokładniejszych informacji. Poczytaj inne wątki w tym dziale.

Nie wygląda to na raka zapalnego, bardziej na zaniedbany "zwykły" rak piersi niestety w takim stadium rokowania nie lepsze niż przy zapalnym. Mam nadzieję że teraz zaczęła się leczyć.

Rak "zapalny" charakteryzuje się dużym bólem i powiększeniem całej (albo dużego fragmentu) piersi.

Czy ja dobrze zrozumiałam że rok temu ginekolog stwierdzając duży guz w piersi nie skierował do onkologa ani na dokładniejsze badania?

Uderzenie jeżeli w ogóle to może zainicjować proces zmian które dadzą raka po kilkudziesięciu latach.

Nie rozumiem tych dywagacji nt martwicy tłuszczowej - wynik potwierdza raka i nie ma od tego odwołania.