1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Jak zrozumieć pacjenta po chorobie nowotworowej
gaba

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 10807

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2015-12-03, 11:05   Temat: Jak zrozumieć pacjenta po chorobie nowotworowej
Idź do psychologa, ale byłabym bardzo ostrożna w ciągnięciu tam mamy, zwłaszcza na początku. Jak już będziesz wiedziała dokładnie jak to jest z Twoimi emocjami możesz spróbować namawiać mamę i to raczej na psychologa w jej wieku (a Tobie przydałby się ktoś rozumiejący Twoje emocje) różnica pokoleń i doświadczeń ma kolosalne znaczenie. Ale tak wg mnie to czas jest tu najlepszym środkiem leczniczym. + trochę zwykłych miłych słów na co dzień. Nie staraj się jej teraz uzdrawiać/poprawiać. Odłóż to na rok - masz teraz sporo innych spraw na głowie.
  Temat: Jak zrozumieć pacjenta po chorobie nowotworowej
gaba

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 10807

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2015-12-02, 19:07   Temat: Jak zrozumieć pacjenta po chorobie nowotworowej
Skoro napisałaś to mam nadzieję że jesteś gotowa przyjąć do wiadomości inny punkt widzenia.

Wszystko sprowadza się do: "Super uczynna i pomocna osoba stała się samolubna i domagająca się uwagi" TAK JUŻ ZOSTANIE.

Ona przeżyła traumę i jeszcze ją przeżywa - minie jej trochę po 5-6 latach. W trakcie choroby stres jest tak duży że nie widzimy przeważnie cierpienia otoczenia. "Żyją swoimi sprawami a ja mogę umrzeć" To ma swoje konsekwencje później - nie można sobie powiedzieć "to już za mną" bo to nieprawda, miną lata zanim odejdzie obawa przed wznową.

Jeżeli mogę Ci doradzać to nie kłóć się z matką, to tak niewiele zapytać: "czy wszystko w porządku" i wysłuchać trochę narzekania, zapytać przed prośbą o opiekę nad dzieckiem "ale czy dasz radę". Mimo że wydaje Ci się że jest już zdrowa to trzeba nadal traktować ją jak osobę potrzebującą pomocy (głównie psychicznej). No i niestety musisz pogodzić się z faktem że już nie wrócą czasy w których ona była wsparciem dla Ciebie i starała się ulżyć we wszystkim - teraz Twoja kolej, może trochę za wcześnie, ale tak się zdarza.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group