Autor |
Wiadomość |
Temat: gruczolakorak jelita grubowego z metą do wątroby |
fajczarz
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 14692
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-11-08, 09:11 Temat: gruczolakorak jelita grubowego z metą do wątroby |
Witaj! Leczę się nadal, ju zczwarty rodzaj chemii, a ja nadal walczę ze "lwem" i nie poddaję się! Mam dopiero 55 lat, więc chcę jeszcze popatrzeć na ten świat słoneczny! Pozdrawiam |
Temat: rak jelita grubego - chirurg w Warszawie? |
fajczarz
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 15880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-11-06, 10:58 Temat: rak jelita grubego - chirurg w Warszawie? |
Pytacie mnie prywatnie, moi drodzy, dlaczego nie Wawelska, ani Ursynów.
Jedną mam odpowiedź i nie wstydzę się jej:
BYŁEM OPEROWANY GDZIE INDZIEJ PRZEZ WSPANIAŁEGO CHIRURGA i będę polecał tylko jego!!! |
Temat: rak jelita grubego - chirurg w Warszawie? |
fajczarz
Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 15880
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-11-05, 22:52 Temat: rak jelita grubego - chirurg w Warszawie? |
Napisałem prywatnie o doskonałym specjaliście od jelita grubego, ale wojciech_pi nie zareagował na mój wpis... Może teraz tam zajrzy...??? Nie chciałbym być operowany ani na Wawelskiej, ani na Ursynowie. pozdrawiam fajczarz |
Temat: Dermatolog Onkologiczny |
fajczarz
Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 3337
|
Dział: Centra Onkologii, szpitale, leczenie Wysłany: 2011-09-19, 07:33 Temat: Dermatolog Onkologiczny |
Moi Drodzy!
Otrzymałem namiary na dermatologów na Ursynowie w Warszawie Dr Szymańska i Dr Szybińska. Niestety nie można się do nich dodzwonić, ani w godzinach przyjęć, ani poza nimi.
Może ktoś mi pomoże!?
Pozdrawiam
Fajczarz |
Temat: gruczolakorak jelita grubowego z metą do wątroby |
fajczarz
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 14692
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-09-15, 12:59 Temat: gruczolakorak jelita grubowego z metą do wątroby |
Kochani! Dzięki! Zaraz biorę się za obieranie w rękawiczkach. Mam takowe w domu! A ja lubię obieranie! Poszatkuję kapustę włoską, obiorę warzywa i będzie zupka. A na drugie wczoraj był pstrąg, z ziemniakami i fasolką "głupi jaś". Super... Muszę uważać, bo usta wewnątrz też mam wysypane.
Cieszę się z Tobą, Armando! Na mnie Folfax-4 nie podziałał. Teraz mam Erbitux i CLF.
Trochę mnie poruszyła śmierć red. Waldemara Kedaja - piękne wspomnienie w ostatnim "Wprost". Polecam!
Audycji w domu wysłuchać nie mogę, za słaby net, ale jutro jestem znowu w Warszawie i zgram sobie...
Pozdrawiam wszystkich
Fajczarz |
Temat: gruczolakorak jelita grubowego z metą do wątroby |
fajczarz
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 14692
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-09-14, 07:14 Temat: gruczolakorak jelita grubowego z metą do wątroby |
Witaj! Mieszkam 30 km od W-wy, gdzie mam gros znajomych... Mam niestety teraz problem z tym, że pękają mi okolice końca palców i nie mogę ani obierać warzyw na zupy, które uwielbiam, ani ziemniaczków do mięska lub rybki, które upiekę lub inaczej upitraszę. Wczoraj po powrocie z erbituxu, obrałem "głupiego jaśka" i dzisiaj jest gorzej z paluchami, a ponadto mam od czasu do czasu skurcze palców, ale to wszystko nic... będzie dobrze, bo mózg pracuje na dobrych obrotach, ale nie mogę siedzieć i nie chcę siedzieć w domu, chcę być wśród ludzi. Dzisiaj po kolejce i autobusie, min. wizyta u mojej chrzestnej córki... Pozdrawiam
Fajczarz |
Temat: gruczolakorak jelita grubowego z metą do wątroby |
fajczarz
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 14692
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-09-12, 13:36 Temat: gruczolakorak jelita grubowego z metą do wątroby |
Dzięki! W mózgownicy mam ok, jeśli nie siedzę w domu..., a dzisiaj od rana kolejka, autobusy, ludzie, kawiarnie! I musi być dobrze, a będzie, tak jak "SZEF" zdecyduje!
Pozdrawiam :-) |
Temat: gruczolakorak jelita grubowego z metą do wątroby |
fajczarz
Odpowiedzi: 26
Wyświetleń: 14692
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-09-12, 13:19 Temat: gruczolakorak jelita grubowego z metą do wątroby |
Witajcie! Jestem po 6 chemiach Folfax 4, po 4 z Campto i 7 Erbituxach. Wymiotowałem lekko trzy razy. Ale to żadne wymioty. Znam wymioty, bo miałem takowe przy niedrożności jelit. Mam nadal 101 kg, po Campto i Erbituxie przybieram do 108, a potem trzy ciężkie noce: wstaję po kilkanaście razy i wracam do swojej wagi. Jem tylko to, co lubię, a mam problem, bo całe usta wywalone, "niewymowna", czyli tam, gdzie plecy swoją szlachetną nazwę kończą, opryszczka wszędzie, gdzie się da, w nosie krosty, ale to nic, byle poskutkowało. Uwielbiam pomidorową. Wyniki krwi "po byku", oby tak dalej. Jutro kolejny erbitux!!!
Trzymajcie się! Pozdrawiam serdecznie
Fajczarz pełen optymizmu, choć dzisiaj dowiedziałem się o śmierci red. Waldemara Kedaja, leczył się ze mną!
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-09-12, 14:26 ]
Masz już swój wątek, posty przeniesione i scalone.
|
Temat: Związki a choroba |
fajczarz
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 14065
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-09-02, 07:08 Temat: Związki a choroba |
Witajcie! Optymizmu mi nie braknie, choć po 6 chemiach był progres, nawet z nową metą do płuc. Mam absolutne zaufanie do zespołu, który mnie leczy. To jest bardzo ważne!!!
Po zmianie chemii, podobno jest lepiej! Zobaczymy za 6 tygodni, po 6 chemii nowej i 12 wlewach dodatkowych leku. I tak to już jest!
Z uśmiechem patrzeć w przyszłość :-) i każdego dnia mówić: jak dobrze, że znowu jest nowy dzień, mogę się uśmiechać :-) , mogę wstać :-), chodzić, wsiąść do pociągu "byle jakiego" i jechać do ludzi... :-)
Od czasu do czasu odezwę się tutaj!!! :-) , może za chwilę, nie jako jedyny facet ;-)
Pozdrawiam
Fajczarz - abstynent do 4.09.2010 r. |
Temat: Związki a choroba |
fajczarz
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 14065
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-09-01, 11:07 Temat: Związki a choroba |
Moi Drodzy! A właściwie moje Drogie! Wygląda na to, że dotąd wypowiadają się tutaj same kobiety.
W lutym zachorowałem, najpierw operacja - brzuch pokiereszowany - żona troskliwa, myła mnie, karmiła, doglądała. Wyszło szydło z worka: rak jelita grubego - meta do wątroby. Żona podupadła na duchu - musiałem być silny, ale nadal była troskliwa i bardzo kochana. Zaczęła się chemioterapia - sami wiecie, jakie są skutki uboczne: nie wyłysiałem - łysy jestem, ale zapachy, inne kwestie: rozstroje żołądka, zaparcia, nie spałem, bóle, opryszczka, zmiana smaków, humory. Żona gotuje, troszczy się, wozi do szpitala, na odpoczynek, bierze urlop, etc.
Już 9 chemioterapia poza mną, 6 wlewów dodatkowych leku. Słaby jestem bardzo. Siedzę w domu, albo wyjeżdżam stąd, żeby "odświeżyć" mózg i ciało. Chodzę z laseczką bambusową i uśmiecham się do ludzi.
Żona jest wspaniała, jest moją drugą żoną i takie dla niej doświadczenie. Wydawało się, że oboje wreszcie ułożyliśmy sobie życie prywatne, a tu masz: rak!!! Trzymamy się razem i tak jest doskonale, jak nigdy w życiu!
Pozdrawiam i życzę wszystkim, jak najlepszych "połówek".... :-)
Fajczarz |
Temat: Pytania Damiano18 |
fajczarz
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 18718
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2011-09-01, 10:51 Temat: Pytania Damiano18 |
Witam! Legitymacja nie daje takich uprawnień. Natomiast karta wydawana jest w ciągu tygodnia od złożenia, o ile na orzeczeniu jest zaznaczony pkt. o spełnianiu przez osobę niepełnosprawną przesłanek określonych w art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (j t. Dz.U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.) - dotyczy
Proszę sprawdzić przed pójściem do Zespołu ds orzekania o niepełnosprawności.
Sam jutro odbieram taką kartę.
Pozdrawiam
Fajczarz |
Temat: krado - komentarze |
fajczarz
Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 9100
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-08-29, 09:14 Temat: krado - komentarze |
Moi Drodzy! Jelio ciachnęli w lutym, przerzuty do wątroby i płuc. Już po 9 chemii i 5 leku. Byłem przez weekend nieżywy. Spałem, nie chciałem się nigdzie ruszyć. Jeszcze tak słaby nie byłem, ale dzisiaj choć prawie wymiotowałem rano, ruszyłem się z domu i dobrze mi to zrobiło, kolejka i autobus, ludzie wokół. Teraz woda mineralna jedynie, a coś zjem u Mamy!
Pozdrawiam wszystkich słabych...
Fajczarz |
Temat: Restauracje, kawiarenki ... Najlepsza kawa jest w CO ! |
fajczarz
Odpowiedzi: 185
Wyświetleń: 37600
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2011-08-25, 07:59 Temat: Restauracje, kawiarenki ... Najlepsza kawa jest w CO ! |
Witam! Bo tam nie ma p. Tomka kuka :-) |
Temat: Restauracje, kawiarenki ... Najlepsza kawa jest w CO ! |
fajczarz
Odpowiedzi: 185
Wyświetleń: 37600
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2011-08-24, 22:16 Temat: Restauracje, kawiarenki ... Najlepsza kawa jest w CO ! |
Witajcie! A na Szaserowie w Warszawie, na parterze u p. Tomka w budynku Komendanta, gdzie na II piętrze jest Klinika Onkologii - nawet lasagne jest jak u Włochów, a można i zamówić goloneczkę, niestety bez piwa..., ale gotowaną... a żur jak u Mamy, nawet świnia faszerowana jest, tzn cukinia..., ale coś mam ze słuchem...
a cateringu jeść się nie da..., bo wzdyma...
a po chemii nie wszystko daje się jeść - już 9, a będzie jeszcze i będzie, ale przyjmuję wszystko z uśmiechem..., bo dzisiaj 6 miesięcy po operacji, udanej, a i przerzuty się zmniejszają... a kawa i nie smakuje... a 4 09 rok, jak nie palę...
Pozdrawiam i życzę smacznego..
. :-) :-) :-) |
Temat: Osteopatia |
fajczarz
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 6082
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2011-07-18, 21:16 Temat: Osteopatia |
Witaj! Dzięki bardzo! To wszystko wiem, co tam jest napisane. Chodzi mi o to, czy Ktoś się poddał tej metodzie podczas leczenia onkologicznego?
Pozdrawiam
Fajczarz |
|