1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Wspoldecydowanie pacjenta
ewik

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10564

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2013-03-08, 16:30   Temat: Wspoldecydowanie pacjenta
Gaba, nie chciałam nikogo urazić i nie podważam możliwości intelektualnych osób w żadnym wieku. Po prostu moje doświadczenia z chorobą nowotworową wśród bliskich są takie, że nie poszukiwali oni aktywnie dodatkowych informacji (bo się bali? wypierali chorobę? nie chcieli usłyszeć niedobrych informacji?). I wierzyli, że to lekarz zaproponuje im najlepsze rozwiązanie. Przeglądając wątki na tym forum często można zauważyć, że chorzy nie drążą tematu (albo nie chcą się przyznać przed rodziną, że wiedzą) - wiele osób załącza wyniki badań, karty wypisowe ze szpitala, w opisie - "nowotwór" "rozsiany proces nowotworowy" etc - wydaje się więc, że chory jeśli nie bezpośrednio od lekarza to w karcie może znaleźć diagnozę. I sądząc po opisach ich bliskich to najczęściej (nie zawsze!) nie proszą o dodatkowe wyjaśnienia.
  Temat: Wspoldecydowanie pacjenta
ewik

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10564

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2013-03-04, 16:16   Temat: Wspoldecydowanie pacjenta
Pewnie że wiele elementów szwankuje w tej komunikacji na linii pacjent - lekarz. Myślę, że warto pamiętać, że jeszcze stosunkowo niedawno (pewnie jakieś lata 80 XX wieku) nikt się pacjenta o nic nie pytał, często nawet nie przekazywano szczegółów diagnozy. To się zmienia, ale wciąż potrzeba czasu. Znacząca część chorych (których historie opisane są na tym forum) to ludzie w wieku dojrzałym i starszym, którzy często nie posługują się Internetem, nie będą wyszukiwali dodatkowych informacji, są raczej skłonni zawierzyć lekarzom. Często nie chcą decydować i chyba często - takie mam wrażenie - nie chcą mieć pełnej wiedzy na temat swojej choroby bo to ich przeraża. Wielu nie dopytuje się o szczegóły choroby, nie drąży tematu - wtedy wciskanie im wszystkich szczegółów nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem. To raczej ich bliscy - zwykle dzieci lub wnuki - poszukują informacji. Współdecydowanie to także kwestia tego, jak ma się zachować lekarz, który widzi, że pacjent po przedstawieniu mu kilku opcji podejmuje złą decyzję? Czy powinien usłuchać?
Trudny temat.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group