1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Samotność w chorobie
drMarta

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 25936

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2011-10-27, 10:31   Temat: Samotność w chorobie
Kalineczko, czy udało Wam się umówić na wizytę u psychoonkologa? W obecnej sytuacji najlepiej, aby Mama mogła porozmawiać o swoich przeżyciach i wszelkich obawach. Ty, jako Jej córka, jesteś najbliższą osobą, ale Mama może mieć poczucie, że obarczy Ciebie swoją bezradnością, stąd dobrym rozwiązaniem jest wizyta u specjalisty.

To, co z pewnością można zrobić to zadbać o samopoczucie Mamy oraz Twoje.
Cały zeszły tydzień spędziłam na kongresie psychoonkologicznym IPOS w Turcji, gdzie referowanych było kilka wyników badań nad znaczeniem nastroju nie tylko dla jakości życia osób z zaawansowanym nowotworem, ale także dla długości przeżycia. Np. badania Penelope Schofeld w Australii wskazują, że czynnikiem sprzyjającym dłuższemu życiu chorych jest niski poziom depresji. Są na to konkretne dowody naukowe ! Tym samym zadbanie o funkcjonowanie psychiczne jest niezwykle istotne!

Pamiętaj Kalineczko, że oswojenie się z myślą o tym, że choroba jest zaawansowana i możliwe jest spowolnienie jej rozwoju a nie wyleczenie, wymaga czasu. Aby spojrzeć na swoją sytuację w innym wymiarze - tego, że na szczęście można spowolnić chorobę, dostać od losu więcej czasu razem, dobrze go wykorzystać - Mama musi przeżyć wiele emocji - od złości do wielkiego smutku. Pozwól Jej na to. Bądź obok, gotowa na wszelkie możliwości, ale z przekonaniem, ze to jeszcze nie jest ten moment, nie jest to jeszcze ten dzień, w którym przyjdzie Wam się pożegnać. Dziś jesteście razem i to się liczy.

Serdecznie Was pozdrawiam,
MP
  Temat: Samotność w chorobie
drMarta

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 25936

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2011-08-08, 09:13   Temat: Samotność w chorobie
Kalineczko1980, rzeczywiście nie jest łatwa rozmowa na trudne tematy, jeśli wcześniej nie mieliście w zwyczaju dzielić się w rodzinie swoimi troskami.

Z Twojego postu odczuwam duże osamotnienie rodziców oraz Twoją bezradność. To prawda, że choroba dotknęła bezpośrednio Mamę, ale zarówno Tata jak i Ty przeżywacie ją będąc obok. Tak długo, jak słowa są trudne to takie właśnie bycie, nawet siedzenie w milczeniu w jednym pokoju, jest wspierające. Zawsze możesz powiedzieć Tacie lub Mamie, że gdyby tylko chcieli porozmawiać, to jesteś dla nich.

Piszesz, że Mama zazwyczaj rozmawiała na istotne tematy z przyjaciółkami. Jaki ma z nimi teraz kontakt? Może one mogłyby nadal wspierać Mamę. Mogłabyś z nimi porozmawiać na ten temat i zachęcić do kontaktu z Mamą.

Skoro Mama niechętnie dzieli się swoimi przeżyciami, może spróbuj najpierw porozmawiać z ojcem. Jak rozumiem, to on jest z Mamą codziennie. Zapewne czuje się bardzo obciążony, zwłaszcza jeśli rodzice nie rozmawiają o obecnej sytuacji i rokowaniach. Rozmowa z Tobą może Tacie pomóc, a dla Waszej rodziny może być pierwszym krokiem w otwarciu trudnych tematów.

Z pewnością warto wówczas powiedzieć, że niezależnie od tego, czy nazwiecie swoje obawy, czy, to każdy z Was – Ty, Mama, Tata – obawiacie się tego samego. Tak długo, jak nie rozmawiacie, pozostajecie sami ze swoim lękiem. Stąd to osamotnienie. Rozmowa o lęku przed niepowodzeniem leczenia, czy śmiercią, nie spowoduje, że Mama odejdzie szybciej lub później. Pomoże Wam się oczyścić z nieprzyjemnych emocji oraz przygotować na przyszłość – niezależnie od tego, jaka ona będzie.

Najważniejsze, abyście po takiej rozmowie mieli poczucie, że choć owszem, jest nieciekawie, to jesteście w tym razem. I cokolwiek się stanie, razem przez to przejdziecie.
Pozdrawiam ciepło całą Twoją rodzinę!
  Temat: Samotność w chorobie
drMarta

Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 25936

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2011-07-14, 11:23   Temat: Samotność w chorobie
Większość niezrozumiałych reakcji to zazwyczaj efekt własnego lęku przed chorobą, śmiertelnością, umieraniem.
Pytania typu „jak się czuje?”- są straszliwie irytujące dla osób będących codziennie obok, świadomych tego, że np. z dnia na dzień widać pogorszenie. Osoba pytająca może trochę jakby życzeniowo pytać, by usłyszeć, że jest w jakiejś mierze lepiej. Czasem potrafi w ciągu tej samej rozmowy kilkukrotnie zadać to pytanie, bo nie usłyszała, że jakaś drobna poprawa występuje. Gdy wiadomo, że poprawy nie będzie, odpowiadanie po raz kolejny budzi zrozumiałą irytację, a nawet złość.
Do tego zdarzają się pytania o ból – gdzie boli? Czy bardziej boli? Czy mniej boli? Jeśli występują trudności z opanowaniem bólu, każde z tych pytań jest denerwujące.

Wszystkiemu temu towarzyszy wyczerpanie i bezsilność. Nie łatwo pogodzić się, że ukochana osoba gaśnie z każdym dniem. Nie łatwo wyobrazić sobie, że za kilka miesięcy/tygodni/dni już jej tu fizycznie nie będzie. Nie będzie można porozmawiać, przytulić się, pośmiać razem, czy nawet ponarzekać. Myślę, że to jest najtrudniejsze do zrozumienia. Stąd paradoksalnie łatwiej niektórym osobom ograniczyć kontakty z chorym, zanim ten odejdzie. Tych trwających dzielnie do samego końca jest mniej. Bo nie każdy radzi sobie z własnym lękiem przed śmiercią.

To nie zmienia faktu, że dla najbliższych opiekunów oraz osób chorych, takie oddalanie lub natarczywe pytania o samopoczucie i ból, są niezwykle nieprzyjemne. Nie każdy ma świadomość, że wszystko, co nas w życiu spotyka jest na miarę naszych możliwości. Nawet umieranie.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group