Ewela jesteście pod opieką hospicjum stacjonarnego. Pamiętam, że my korzystałyśmy z pomocy hospicjum, wspaniali ludzie tam pracują i tacy pomocni. Noże też skorzystajcie z takiej pomocy.
Ewala- moja mama też miała chemię w systemie AT podobnie niestety jak u Twojej mamy choroba postępowala kości, płuca, wątroba i mózg. Pamiętam jak rok temu bardzo cierpiała z powodu bolu kości. Na Wigilię była u nas krótko, a 1 dzień świąt chciała być sama siwebie, potem od nowego roku bardzo cżęsto szpital aż wypis do domu w jej urodziny. Przykro mi, z powodu Twojej mamy. Wiem jakie to smutne patrzeć na najbliższą osobę gdy cierpi. Pozdrawiam Cię