1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Tato odszedł i ... nie radzę sobie :-(
celina

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 26404

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2015-05-04, 10:57   Temat: Tato odszedł i ... nie radzę sobie :-(
gosiat napisał/a:
Minęło 4 miesiące ... 8 kwietnia zmarł mój jedyny,najukochańszy dziadzio. Byliśmy z Nim do ostatniego tchnienia ... i znów pojawiła się pustka, żal ... a ja dalej nie mogę dojść do siebie, nie mogę się wyspać, chodzę zmęczona, no i co rusz łapią mnie choroby :-(
Prawie co niedziela jestem u Taty na cmentarzu ... już niedługo będzie miał pomnik.
Jest lepiej, ale nie super ... może kiedyś wszystko będzie prawie jak dawniej?


Gosiat, cieszę się, że czasem coś napiszesz.. odkąd nie ma już mojego Taty i tak wchodzę czasem na to forum i szukam wątków "znajomych" z czasów choroby..
Mój Tata odszedł 3 miesiące i 12 dni temu. Jak to piszę, to wciąż wydaje mi się to nieprawdopodobne. Patrzę codziennie na Jego zdjęcie, tak dobrze znaną mi twarz i nie wierzę, że już nigdy, nigdy.... :-(
Stoję nad Jego grobem.. i jakoś nie dowierzam, że jego ciało tam jest, pod ziemią.
Moje życie toczy się w miarę normalnie. Czasem nawet miło spędzam czas, śmieję się itd.. aż sobie przypominam, że to już nie jest taki sam świat, że już nigdy nie będzie.. i chce mi się się ryczeć na całe gardło :-( Już nigdy nie będzie jak dawniej, i nawet nie chcę, żeby tak było, bo Tata był zbyt ważny...
Pozdrawiam Ciebie serdecznie _itsme_
  Temat: Tato odszedł i ... nie radzę sobie :-(
celina

Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 26404

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2015-02-13, 21:34   Temat: Tato odszedł i ... nie radzę sobie :-(
Gosiat
Rozumiem Cię dobrze. Mój Tata też odszedł, niespełna miesiąc po Twoim. Też najgorsze są wieczory.. tyle że ja nie krzyczę, ja raczej jestem otępiała, mnie się ten świat już nie podoba mimo że pozostały na nim jeszcze osoby, które kocham.. Ja nie mam jeszcze dzieci, do niedawna chciałam je mieć bardzo, a teraz to już mi chyba nie zależy.. :-(
Czasem mam wyrzuty sumienia, że tak już żyję sobie "normalnie", pracuję, robię zakupy jak gdyby nigdy nic, a przecież świat już jest inny, gorszy, i już NIGDY nie będzie tak jak przedtem.. nigdy.
Napisałam sobie na w swoim kalendarzu w dniu Jego śmierci: "Tata umarł, odszedł, nie żyje" - codziennie patrzę na ten zapisek i wydaje mi się, że to brzmi niedorzecznie, nie do uwierzenia, to nie może być prawda...
Czas mija, stało się i nic już nie można zrobić. Też myślałam, że z czasem będzie ciut lepiej, ale na razie jest wręcz odwrotnie.
Też się boję psychologa, ale nie wykluczam i nawet pociesza mnie myśl, że jak już będzie nie o wytrzymania to może ktoś będzie umiał mi powiedzieć coś co złagodzi ten ból..?
Trzymaj się
(choć wiem jak to banalnie brzmi)
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group