1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Żałoba |
atram
Odpowiedzi: 654
Wyświetleń: 171970
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2012-07-08, 20:34 Temat: Żałoba |
Droga agamaz, serdecznie Ci współczuję, chociaż doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że słowa tutaj nic nie znaczą. Utrata dziecka jest bowiem największą tragedią, jaka może spotkać człowieka w życiu. Podziwiam Cię za taką piękną postawę.
Balagan, Ty straciłaś Mamę, ja pół roku temu na zawsze pożegnałam się z Tatą. I chociaż minęło już sześć miesięcy, to w dalszym ciągu nie mogę przyjść do siebie. Bardzo za Nim tęsknię, czasami odczuwam straszny ból i nigdzie nie mogę znaleźć ukojenia. Podobnie, jak Ty, chodzę w ciemnych kolorach. Ludzie, zwłaszcza rówieśnicy, nie rozumieją mnie, zastanawiają się, jak można jeszcze rozpaczać po upływie pół roku. Przyznam , że sama myślałam już, że ze mną coś nie tak, ale widzę,że Ty masz podobnie. Moje życie utraciło dawne barwy: nie cieszy mnie lato, dzień za dniem jest taki sam- beznadziejny. Wspominam tylko etapy choroby Taty, zastanawiam się, czy ta śmierć była nieunikniona. Rozpamiętuję Jego cierpienie-zarówno fizyczne, jak i psychiczne oraz moją bezsilność i niemoc.Nie wiem, kiedy się to skończy...
Postanowiłam do Was napisać, bo w zasadzie nie mam komu się zwierzyć. Ci, którzy nie przeszli przez tę tragedię, nie rozumieją mojej zranonej psychiki. Ja też jeszcze rok temu byłam zupełnie inną osobą i kierowałam się innymi kategoriami niż obecnie.
Pozdrawiam serdecznia, atram |
|
|