1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Nie umiem sobie poradzić po śmierci taty |
asia19
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 9121
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2018-05-22, 07:22 Temat: Nie umiem sobie poradzić po śmierci taty |
Dodam tylko do wypowiedzi poprzedników, że nie warto tego dusić w sobie i naprawdę warto iść do psychologa i ew. psychiatry. Jeśli chcesz porozmawiać z kimś tak po prostu przez telefon to polecam nr 116 123 - Kryzysowy Telefon Zaufania.
Z perspektywy czasu, mimo że moi rodzice wyzdrowieli, widzę, jak bardzo to całe leczenie wpłynęło na moje życie. Nie wydaje mi się, żebym kiedykolwiek "żyła" tym na co dzień, ale prawda jest taka, że przez 7,5 roku codziennie zdarza mi się o tym wszystkim pomyśleć. Zawsze byłam osobą wrażliwą, tutaj się nic nie zmieniło. Prawda jest też taka, że siłą rzeczy jakoś od tego czasu byłam bardziej wrażliwa na punkcie chorób nowotworowych - a to jakiś wolontariat, obserwacja mediów społecznościowych związanych z szeroko pojętym środowiskiem onkologicznym, jakkolwiek to brzmi.
Sama teraz przechodzę trudny okres, związany z podejrzeniem ca. u mnie i nie mam żadnej dobrej rady. Na pewno bez pomocy psychiatry nie dałabym rady. Nie jestem osobą samotną, wręcz przeciwnie, ale to niewiele dalej. Nie jestem żadną bohaterką, człowiek nie jest w stanie przygotować się do poważnej choroby, śmierci bliskich, to jest zupełnie naturalne i ludzkie. Mam prawo do okazywania słabości, tak samo jak Ty. Warto jednak nie zaniedbać tematu, tylko walczyć o siebie, bo życie toczy się dalej, mimo że już nie jest takie, jak wcześniej.
Życzę Ci wszystkiego dobrego. |
|
|