1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Witamina D3 a czerniak |
arawis
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 5800
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2017-01-27, 01:09 Temat: Witamina D3 a czerniak |
Martyś, u mnie w rodzinie bliższej i dalszej nie było przypadku czerniaka, a ja go załapałam,(do czego się przyczyniłam) wystawiając miejsce po wycieciu zmiany dysplastycznej na słońce i solarium (nieświadomie), bo to że to było znamię dysplastyczne doczytałam dopiero jak już się dorobiłam czerniaka czytajac wcześniejszy histpat. Po wizycie u lekarza, który stwierdził, że wszystko jest ok, że tak powiem "olałam" temat a nie powinnam. Mój ojciec miał raka podstawnokomórkowego na uchu (notabene w tym samym dniu nawet odbierałam swoje i jego wyniki, ale mje były zdecydowanie gorsze) i dla niego rozpoznanie skończyło się tylko dokładną obserwacja całego ciała, czy gdzieś znowu się nie zagnieździ. Odnośnie wątku Klikersa,on ma zespół znamion dysplastycznych, co wydaje mi się potencjalnie większym zagrożeniem jeśli chodzi o wystąpienie czerniaka niż rak podstawnokomórkowy. Ale ja nie mam wiedzy medycznej, więc może dobrze, żeby wypowiedział się ktoś, kto się bardziej orientuje w temacie, np. TP53, pozdrawiam |
Temat: Witamina D3 a czerniak |
arawis
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 5800
|
Dział: Wspomaganie konwencjonalnego leczenia onkologicznego Wysłany: 2017-01-25, 23:00 Temat: Witamina D3 a czerniak |
Martyś[/b Abstrahując od tematu, dobrze wiesz, że to nie jest temat na ten dział, tak jak napisał [b]TP53.W pelni go popieram i OSOBIŚCIE nie wierzę w witaminę D i żadne inne witaminy bądź suplementy itp., co nie oznacza, że nie ma jakiegoś wpływu. MOIM zdaniem, jeśli ktoś np. się opala nadmiernie mając podejrzane znamiona bądź zespół dysplastycznych znamion zwłaszcza na solarium, to MOŻŃA załapać czerniaka i żadne witaminy nie pomogą. No ale to tylko moje zdanie. A Tobie Martyś, życzę z całego serca, żebyś nigdy tego dziadostwa się nie dorobiła (czytałam Twój wątek), ale też nie brnij w coś czego nie doświadczyłaś i wyluzuj w końcu |
|
|