1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Bardzo proszę o opinię - Rak płaskonabłonkowy |
ania74
Odpowiedzi: 147
Wyświetleń: 38260
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-05-16, 22:21 Temat: Bardzo proszę o opinię - Rak płaskonabłonkowy |
Witaj Gabrysiu, czytając wątki na tym forum można zauważyć pewną zależność. Na początku chaos, panika, tysiące pytań, pęd do walki o ukochaną osobę i oczywiście nadzieja, że w naszym przypadku będzie inaczej, że to właśnie nam się uda pokonać te chorobę. Potem chemia, wyniki, chemia, wyniki, gorsze dni, lepsze dni.....Na końcu niestety zawsze to samo. Przegrana (w przypadku nieoperacyjnego raka płuc). Zaglądam tu codziennie, od czasu diagnozy mojej Mamy. Czytając bardzo stare wątki zawsze patrzę na datę pierwszego postu, potem nerwowo przeskakuję na ostatnią stronę, bo mam nadzieję, że komuś się udało.... Wkurzam się sama na siebie i obiecuję, że nie będę tego więcej czytać, ale coś mnie tu ciągnie. Ja mieszkam daleko od Mamy i nawet nie mogę być przy Niej w tych trudnych chwilach. Pozostaje nam się pogodzić z tym, co spotkało naszych bliskich. Strasznie to trudne i nigdy nie będziemy gotowi na ich odejście. Trzymaj się jakoś, wspominaj dobre chwile spędzone z Tatą. Czas powoli załagodzi rany.
Mój 5 letni syn, jak widział, że płaczę po telefonicznej rozmowie z Mamą zapytał: Mamusiu, znów płaczesz?? Martwisz się o Babcię?? A potem ze łzami w oczach usiadł mi na kolanach i powiedział : Powinnaś się cieszyć, że twoje dzieci nie umarną......
Może to jest właściwa droga na złagodzenie bólu?? Pozdrawiam Cię ciepło!!! |
|
|