1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: DRP z przerzutami do wątroby |
ananav
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 7048
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-06-22, 22:51 Temat: DRP z przerzutami do wątroby |
To,ze faceci omijaja lekarza szerokim lukiem to nic nowego i bardzo naturalny objaw.... nawet podstepem do lekarza ich nie zagonisz. To ,ze wiedza wszystko najlepiej to tez calkiem meskie....nie mal codziennie slucham wywodow mojego Pana jak to on wie wszystko najlepiej i jaka ma teorie na codzienne problemy...ale na szczescie da se duzo wytlumaczyc i nie obstaje do konca przy swoim zdaniu. I bron boze nie jestem feministka , tylko przez lata robilam wszystko by zrozumiec FACETOW.
Mysle ,ze przy specyficznym charakterze Pana meza nic nie zmienisz.....mozesz tylko byc z Nim w tych trudnych chwilach i wazne by poczol Twoja podpore , bo jemu jest najciezej i potrzebuje bliskich . |
Temat: DRP z przerzutami do wątroby |
ananav
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 7048
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-06-22, 22:21 Temat: DRP z przerzutami do wątroby |
Rozumiem ,ze jest zly na caly swiat , ze zachorowal....ja wiem ,ze DRP jest wynikiem w 90 % paleniem papierosow a nie nalezytej opieki.... teraz On jest chory i trzeba przyjac jego zlosci i nie daj Boze sie za to obwiniac..
Na pewno najblizszym jest bardzo ciezko i trzeba trzymac sie razem
I napisze jeszcze to co pisalam juz na forum z dwa razy
co 4 czwarty czlowiek choruje na raka w 2030 roku ma juz chorowac 60 % ludzi...w 21 wieku to jest selekcja naturalna.. i trzeba nam z ta swiadomoscia zyc |
Temat: DRP z przerzutami do wątroby |
ananav
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 7048
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-06-22, 22:05 Temat: DRP z przerzutami do wątroby |
Witaj maria5626,
Moja Mamusia choruje na DRP z zespolem zyly gornej glownej - diagnoza 3miesiace temu -chemioterapia wlaczona ze wzgledow zyciowych ! Jest po 3 chemii i czuje sie w miare dobrze ....nie ma obrzekow , nie ma juz opuchnietej twarzy -na 90% ZZGG sie cofnal.
Mam przyjaciolke,ktorej Mama w styczniu miala diagnoze nowotwor plaskonablonkowy ploc z przerzutami do mozgu i nie podjela swiadomie leczenia i corki to akceptuja bo bardzo ja kochaja i nie wplywaja na jej decyzje ,przyjmuja wszystko na klate i pomagaja jej jak tylko potrafia i czasami nawet ja jestem przerazona , ze tak to wyglada. Ale oddaje pelen szacunk jej Mame i jej corkom.
Nie wiem jak sie bedzie zachowywal DRP bez leczenia ....
Jak przechodzi chemioterapie moja Mamusia poczytaj jak chcesz w moim watku.
I najwazniejsze uszanuj decyzje Pana meza .Choroba dotyczy jego , i moze wybral ( czesciowo podswiadomie ) dla siebie to co najlepsze
Pozdrawiam |
|
|