1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak żołądka |
alice
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 21706
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-04-14, 17:22 Temat: Rak żołądka |
Stan... Bardzo mi przykro... |
Temat: Rak żołądka |
alice
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 21706
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-03-05, 13:32 Temat: Rak żołądka |
Nie rób sobie wyrzutów, nie zadręczaj się bo to po pierwsze nie Twoja wina a po drugie nie masz na to wpływu. Ja też się biłam z myślami, dlaczego nic nie zauważyłam, może coś przegapiłam... potem stwierdziłam, że nie moge mieć pretensji ani do siebie, ani do nikogo innego... tata robił morfologie i mocz co roku! Wyniki miał zawsze super, jak nastolatek! Nie mial po prostu szczęścia... choroba rozwijała się ponoć nawet cztery lata i nie dała jakichkolwiek objawów....rak żołądka to paskudny gad, ktory rozwija sie bezobjawowo i moze to trwac latami, dopiero gdy pojawiaja sie przerzuty do innych organów jak watroba czy płuca organizm zaczyna wysylac sygnaly ze cos jest nie tak.. moga to byc brak apetytu, biegunki, bole brzucha, oslabienie, mdl!osci, wymioty i wiele innych... oczywiscie zdarza sie, ze ktos przy raku zoladka w poczatkowym stadium zaczyna miec jakies dolegliwosci i po badaniach wykrywa sie raka ktorego jeszcze mozna wyleczyc, ale po konsultacji z onkologami wiem, ze zdarza sie to bardzo rzadko. Najczestrsy ze scenariuszy to niestety ten pierwszy.... powiem Ci jeszcze jedno. Moj tata tez nie wiedxial, co mu jest. Nie dopytywal, nie chcal wiedziec. Dopiero w szpitalu, kiedy zrobili mu gastroskopie dowiedzial sie od lekarxy, ze ma ogniska zapalne, z ktorych pobrano wycinki do analizy. Ladnie ubrane w slowa, ale zrozumial, ze to rak. Przez jeden dzien byl zalamany, nie chcial nas widziec, z nikim rozmawiac. Pozniej lekarze dali mu nadzieje chemią i operacją. W ogole z nami nie rozmawial o chorobie, po prostu czekal na operacje... mysle, ze mimo wszystko nie zdawal sobie sprawy z zaawansowania choroby... ale mysle tez, ze wiedza o tym co mu jest przyspieszyla to co nastapilo..... ludzie czesto pisza, ze lepiej wiedziec. Ja uwazam, ze jesli jest to az tak zaawansowana choroba to lepiej nie wiedziec.... |
Temat: Rak żołądka |
alice
Odpowiedzi: 48
Wyświetleń: 21706
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-03-04, 10:58 Temat: Rak żołądka |
Witaj stan.
O chorobie mojego taty dowiedzielismy sie w bardzo zaawansowanym stopniu choroby. Liczne meta do watroby i do wezlow. Zrodlo w zoladku... przecxytaj moj watek, jesli masz ochote..
Teraz najwazniejsze jest, zebyscie dostali skierowanie do hospicjum domowego. Jesli tata nic nie wie i nie chcecie mu mowic, mozecie powiedziec, ze zalatwiliscie pielegniarke, bo nie bylo miejsca w szpitalu, zeby go dozywila kroplowkami itd... zrobicie, jak uwazacie, ale pomoc hospicjum jest nieoceniona... moj tatko coprawda nie doczekal. W dzien w ktorym umarl miala przyjechac pierwszy raz pielegniarka, ale przeczytalam chyba wszystkie watki w tym dxiale i wsxystkie tematy i wiem, ze ludzie z hospicjum sa ogromna pomoca zarowno dla chorego jak i rodziny.. przede wszystkim beda dxialac preciwbolowo i zrobia wszystko, zeby twoj tatko nie cierpial. Przykro mi bardzo, ze lekarz powiedzial, ze nic nie da sie zrobic. Mozecie oczywiscie konsultowac przypadek taty z innymi lekarzami. Ba! Nawet powinniscie. Ale przy takim stopniu zawansowania chorobhy przerzutach tak duzych mysle ze pomoc hospicjum bedzie tu decydujaca.... sciskam Cie bardzo goraco i zycze duzo sily... |
|
|