1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
absenteeism
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27754
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-01-18, 08:54 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Hm moja babcia ma 71 lat (no, 72 skończy w kwietniu, tfu tfu by nie zapeszać!) i nie było żadnych problemów z przepisaniem Neupogenu. Nawet nie musiałam się o to dopominać u lekarki - po prostu nagle zaczęła gorączkować do ok. 38 stopni, pojechaliśmy do szpitala tak jak nam kazali, a tam babcię położyli i od razu podali Neupogen. Teraz skierowanie mamy przy każdym skończeniu chemii, zastrzyki ambulatoryjnie w domu robi pielęgniarka.
Nie orientuję się w kosztach Neupogenu, bo zakupy robi moja mama, ale na pewno jest w bardzo dużym stopniu refundowany, jeśli nie całkowicie.
Myślę, że zawsze warto o to zapytać lekarza, nawet po to, żeby wiedział, że nie siedzi się z założonymi rękami i czeka, co powie lekarz, tylko działa samodzielnie i wie się nieco więcej, niż lekarz myśli ;) |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
absenteeism
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27754
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-01-16, 23:31 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Nam lekarka mówiła, że np. tydzień przerwy to w ogóle żadne niebezpieczeństwo i nie ma się czym martwić. Ale jak jest z dłuższymi przerwami, to nie wiem. Najlepiej zapytaj lekarza :) |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
absenteeism
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27754
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-01-11, 13:48 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Mojej babci też po I chemii strasznie spadły leukocyty i wtedy doraźnie dostała Neupogen - serię 5 zastrzyków, pomogło. Teraz już od razu, po każdej chemii dostaje ten Neupogen (pielęgniarka przychodzi do domu i robi zastrzyki) i nie mamy żadnych problemów z leukopenią. Może zapytaj lekarza prowadzącego o to? Dziwne, że nie zaproponował jakiegoś sposobu poprawy wyników Mamy..
Myślę, że nie zdyskwalifikują jej w ogóle z chemii, po prostu trzeba będzie poczekać do poprawy wyników, bo wiadomo, że chemia sama w sobie je psuje. A żeby nie robić długiej przerwy, to jak najszybciej trzeba działać. |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
absenteeism
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27754
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-12-23, 06:47 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
A moja babcia smarowała sobie siniaki po wylewach i ogólnie żyły maścią heparynową - nie wiem, czy to faktycznie coś daje, bo babcia ma ogólnie kruchość naczyń i trzeba umiejętnego wkłucia, żeby nie było wylewu [co zdarza się rzadko], ale możesz też spróbować tego u swojej Mamy :) |
Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
absenteeism
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 27754
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-12-22, 20:22 Temat: Niedrobnokomórkowy rak płuca G3 - temat mojej mamy |
Moja babcia też dostaje cisplatynę (z etopozydem) i też zwykle na sam koniec 3dniowych wlewów skacze jej tętno i ciśnienie - powiedzieli, że to raczej normalne. Nam nikt oczywiście nie powiedział, żeby dużo pić, ale dawał do myślenia sam Furosemid w kroplówce, więc wywnioskowaliśmy, żeby przypominać babci o piciu. |
|
|