Znalezionych wyników: 5

To wszystko zależy od pacjenta, nie ma takiej odgórnej granicy, do której bilirubina może dojść i dalej już nie.

Norma jest do 1,1 mg/dl ( 19 µmol/l ).

Teoretycznie można by rozważyć wykonanie kolonoskopii i gastroskopii celem sprawdzenia, czy może w żołądku lub jelicie grubym nie ma zmian nowotworowych, które mogłyby przerzutować ewentualnie do wątroby czy węzłów chłonnych. Jednak jeśli faktycznie mama jest w tak złym stanie, jak piszesz, to nie ma sensu męczyć jej badaniami.

Niestety ciężko mówić tutaj o jakimkolwiek leczeniu, ponieważ nie ma diagnozy - nie wiadomo co dokładnie mamie jest oprócz tego, że są niejednoznaczne zmiany w wątrobie, we wnęce wątroby, powiększone węzły chłonne (co sugeruje proces nowotworowy), poszerzona jest trzustka. Także prawy jajnik ulega wzmocnieniu w TK, co też jest podejrzane.

Czy były oznaczane markery CEA, CA 19-9, AFP, CA-125?

W pierwszym poście przytoczyłeś chyba epikryzę z wypisu szpitalnego - czy zwarte tam wyniki np. tomografii są pełnymi wynikami badań?

Jaki jest obecnie poziom bilirubiny?

Czego chciałbyś się od nas dowiedzieć, masz jakieś konkretne pytania?