Znalezionych wyników: 7

Każdy pacjent różnie reaguje na chemię - jedni nie mają żadnych skutków ubocznych, po prostu dostają kroplówkę i nic się nie dzieje, u innych występuje z kolei szereg działań niepożądanych. Dlatego ciężko powiedzieć, czego macie się spodziewać.

Wymioty nie pojawiają się o razu, zresztą na pewno razem z cytostatykami zostanie podany dożylnie środek p/wymiotny, później również otrzymacie na niego receptę, już w tabletkach. Być może pojawi się lekkie osłabienie. Ciężko wyrokować, bo każda osoba reaguje inaczej.

Aha, no to już nieco przejaśnia sytuację.

Czekamy na wyniki w takim razie.

Ale jest prowadzona jakaś diagnostyka w celu ustalenia, czy wątroba jest czysta, czy nie?
Bo w wypisie podane jest podejrzenie przerzutów do wątroby, a w USG wychodzi, że nie. Taka sprzeczność wymaga jednak dalszego diagnozowania, bo obecność meta ma duży wpływ na rokowania i leczenie.

Jak dla mnie to mało prawdopodobne, musiał się ktoś pomylić i dodał sobie jedno "0". Chyba, że faktycznie wyczuwacie wielgachny węzeł w okolicy tchawicy?

Niestety, w badaniu cytologicznym jest podejrzenie gruczolakoraka, a więc nowotworu złośliwego, z ogniskiem pierwotnym w płucu lewym. Na to wskazuje także powiększenie węzłów nadobojczykowych.

Rozumiem, że fragment TK "Podprzeponowo w dolnej części płata lewego płata zmiana ogniskowa śr.11mm wzmacniająca obwodowo fazie tętniczej – podejrzenie meta" oznacza wątrobę. Jeśli tak, możliwe są przerzuty do wątroby.

Pisałeś na początku, że jutro mama jedzie na "wycięcie guza do dalszego badania". Jakiego rodzaju ma to być zabieg, co dokładnie zaproponowali lekarze?

Przepisz najlepiej wszystkie wyniki badań, jakie masz.

To skoro nie udało się pobrać wycinka, to na jakiej podstawie stwierdzono gruczolaka? Tylko RTG? TK klatki było w ogóle wykonywane?

Możesz przytoczyć opis zdjęcia RTG, na podstawie którego dokonano rozpoznania?