1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 6
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak jajnika
Richelieu

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30952

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-05-21, 06:04   Temat: Rak jajnika
Michał21 napisał/a:
czy w tej sytuacji nie byłoby bardziej wskazane wdrożenie radioterapii tego węzła? Niestety, dowiedziałem się, że radioterapia wyklucza udział w programie klinicznym.

Radioterapia miejscowa jednego powiększonego (hipotetycznie przerzutowo) węzła chłonnego nie wpłynie na inne obszary,
zatem jej skutki dotyczyłyby jedynie oddziaływania na jedno lokalne ognisko choroby a nie na inne lokalizacje.

Udział w badaniu klinicznym daje szansę (ale nie pewność) na leczenie wpływające na cały organizm,
co przy założeniu, że podawany będzie lek a nie placebo, może (lecz nie musi) wpłynąć na wydłużenie okresu remisji.

Wydaje się, że do odpowiedzi na Twoje pytanie potrzebna jest większa wiedza:
- jakie możliwe są do uzyskania pozytywne skutki radioterapii miejscowej i jak wpłynęłyby na poprawę ogólnej sytuacji chorej, a także
- jakie spodziewane potencjalne korzyści z terapii eksperymentalnej - tutaj trzeba też uwzględnić, że prawdopodobieństwo jej otrzymania wynosi 2/3.
Powinny to być pytania skierowane przede wszystkim do Waszego lekarza.
  Temat: Rak jajnika
Richelieu

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30952

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-12-21, 13:46   Temat: Rak jajnika
Moim zdaniem taki regularny (trzy pomiary) i znaczny wzrost markera świadczy o nieskuteczności chemii,
uważam, że lekarz powinien pomyśleć o zmianie leczenia na inne, tak jak napisała Fraszka.
  Temat: Rak jajnika
Richelieu

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30952

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-11-27, 11:46   Temat: Rak jajnika
Michał21 napisał/a:
Żona ma zmutowany gen BRCA1 i miała mieć w II rzucie chemii paklitaxel i cisplatynę (poprzednio paraplatynę), niestety dostała dokładnie to samo, co w I rzucie. Czy to dobrze?

Dobór którejś z pochodnych platyny w chemioterapii II linii zależy od oceny przewidywanej toksyczności terapii
(Zalecenia (2011 r.), str. 280):
Cytat:
W leczeniu nawrotów platynowrażliwych optymalna jest reindukcja z wykorzystaniem wielolekowych schematów zawierających pochodną platyny (wybór schematu powinien odnosić się do spodziewanej toksyczność leczenia).

Wobec tego odpowiedź na pytanie o zasadność doboru tego konkretnego schematu należy do lekarza prowadzącego leczenie.
  Temat: Rak jajnika
Richelieu

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30952

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-10-18, 10:41   Temat: Rak jajnika
Również uważam, że z racji dobrego ogólnego stanu zdrowia Twojej żony
lekarz powinien przynajmniej rozważyć zastosowanie kolejnej linii CTH,
tym bardziej, że są ku temu przesłanki jak wyżej przytoczyła Fraszka odpowiedni cytat 'Zaleceń'.
  Temat: Rak jajnika
Richelieu

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30952

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-09-08, 21:27   Temat: Rak jajnika
Michał21 napisał/a:
Wydaje się, że obecny wynik jest prawie identyczny, jak ten sprzed roku. A może coś przeoczyliśmy?

Poza tym, że regularny wzrost wartości markera CA 125 przemawia za wznową choroby
moim zdaniem niepokojąco może wyglądać także ten fragment wyniku TK:
Michał21 napisał/a:
W przestrzeni zaotrzewnowej w obrębie jamy brzusznej i miednicy widoczne drobne, poj. granicznej wielkości węzły chłonne.

Jak rozumiem 'wielkość graniczna' węzłów chłonnych oznacza ich wymiary na pograniczu podejrzenia przerzutowego zajęcia (zwykle za wielkość tę uważa się 15 mm).
Wobec wzrostu wartości markera CA 125 podejrzenie odnośnie przerzutowego zajęcia tych węzłów uważam za wysokie.

Michał21 napisał/a:
Żona jest 22 miesiące po radykalnej operacji i 20 miesięcy po chemioterapii. Czuje się dobrze, ale badając co miesiąc poziom markera Ca 125, zauważyła, że jego wartość zaczęła rosnąć. W maju Ca125 - 16, czerwiec - 30, lipiec - 63, sierpień - 85.

To oznacza, że wzrost wartości markera rozpoczął się około 1,5 roku po zakończeniu CTH pierwszej linii,
co wg kryteriów oceny wrażliwości na leczenie platyną (Zalecenia (2011 r.), str. 280, tab. 11)
oznacza platynowrażliwość i związaną z tym celowość zastosowania w II linii leczenia:
- Gemcytabina + karboplatyna, albo
- Liposomalna doksorubicyna + karboplatyna, albo
- Karboplatyna w monoterapii.

Do rozważenia jest także zasadność wykonania zabiegu operacyjnego:
Cytat:
Wtórny zabieg cytoredukcyjny jest uzasadniony w przypadku:
nawrotu po okresie 6 miesięcy lub dłuższym od zakończenia pierwszej linii leczenia,
izolowanej wznowy, nieobecności cech wodobrzusza i stężenia CA125 < 500 jm./ml.
Istotny wpływ na czas przeżycia mają jedynie doszczętne resekcje.


[ Dodano: 2013-09-08, 22:29 ]
Michał21 napisał/a:
zastanawia mnie stwierdzenie "Odbytnica o szerokim świetle o pogrubiałych ścianach w dolnym odcinku - zmiany bliznowate?"

Moim zdaniem to - w odróżnieniu od tych granicznej wielkości węzłów chłonnych - nie jest zapis niepokojący,
przemawia raczej za zmianą nie podejrzaną onkologicznie.
  Temat: Rak jajnika
Richelieu

Odpowiedzi: 38
Wyświetleń: 30952

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-02-20, 17:27   Temat: Rak jajnika
Michał21 napisał/a:
Bardzo proszę o interpretację TK.
Niepokoją mnie stwierdzenia dotyczące wątroby, nadnercza, krezki i okolic kątnicy.
Czy to są zmiany rakowe?


Wynik TK nie wykazuje obecności zmian budzących jednoznaczne (tj. wysoce prawdopodobne) podejrzenia obecności nowotworowych procesów złośliwych.
W wątrobie opisywane 8 mm guzki lekarz kwalifikuje jako prawdopodobnie torbielowe (łagodne),
podobnie klasyfikuje 14x11 mm guzek w nadnerczu lewym (jako prawdopodobny gruczolak),
w tej sytuacji do wyjaśnienia pozostaje charakter zmiany miękkotkankowej 24x14 mm zlokalizowanej w miejscu (usuniętego, jak napisałeś) jajnika prawego.
Ponieważ lekarz opisujący ten wynik nie sugeruje podejrzenia złośliwości tej zmiany,
uważam że rozpoczęcie jej diagnostyki od wykonania proponowanego USG jest odpowiednim i obecnie wystarczającym krokiem.

Pozostałe dwie odbiegające od normy zmiany (podwyższenie gęstości tkanki tłuszczowej krezki oraz zagęszczenie guzkowe w okolicy kątnicy ok. 8x4 mm) wobec braku uwag lekarzy uznałbym za wymagające jedynie obserwacji.

Michał21 napisał/a:
Czy chemia nie wszystko zniszczyła?

Chemioterapia jako jedyna metoda leczenia nie może doprowadzić do wyleczenia.
Co innego jako element leczenia skojarzonego:
jako uzupełnienie podstawowej metody leczenia, jaką jest zabieg operacyjny,
chemioterapia wpływa na zwiększenie szans powodzenia leczenia poprzez dodatkowe eliminowanie ewentualnych pozostałych w organizmie po leczeniu operacyjnym komórek nowotworowych.

Pozdrawiam i witam Cię na forum,
życzę powodzenia w Waszym leczeniu.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group