1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca lewego. |
Richelieu
Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 17185
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-09-15, 10:14 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca lewego. |
Kasiu, serdecznie Ci współczuję ...
Wieczny odpoczynek ... [*] |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca lewego. |
Richelieu
Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 17185
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-07-14, 19:25 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca lewego. |
Kasiu,
Możliwe, że objawy o których wspominasz, są spowodowane zmianami przerzutowymi do mózgu, choć nie wiemy tego z pewnością.
Można by próbować stwierdzić to dalszą diagnostyką, ale często okazuje się, że jest to więcej stresu i niepotrzebnego cierpienia dla chorego, aniżeli rzeczywistych korzyści.
W takich przypadkach, gdy dolegliwości się nasilają, zazwyczaj stosuje się leczenie farmakologiczne objawowe, czasem możliwe są naświetlania.
Skoro jesteś osobą religijną, wiesz, że modlitwa zawsze jest potrzebna, w każdej godziwej intencji, za chorego, za jego bliskich, o zdrowie, ale też kiedy trzeba to i o dobre odejście z tego świata.
Nie znamy Boskich wyroków, ale zawsze powinniśmy wierzyć, że On wie dobrze co dla każdego z nas jest odpowiednie, i kiedy dać nam czas radości, a kiedy smutku i choroby.
Mówiąc o Twojej chęci najlepszego spędzenia z mamą czasu jaki Wam pozostał okazujesz swoją dojrzałość i to, że wybrałaś najlepiej jak było można.
Tak dalej czyń, okazuj mamie miłość, powiedzcie sobie wszystko to, czego byście nie chciały, aby pozostało nie dopowiedziane, nie zrobione teraz, kiedy macie jeszcze wasz wspólny czas razem.
To, ile i w jaki sposób mówisz mamie o chorobie, Ty z pewnością wiesz najlepiej, Wy najlepiej znacie siebie nawzajem i swoje osobowości, stopień wrażliwości.
Na forum przewija się wiele wątków na ten temat, oto jeden z nich: http://www.forum-onkologi...ie-vt649,15.htm
Z pewnością czytając nas sama znajdujesz wiele innych podobnych fragmentów.
Generalnie mówiąc - musisz wyczuć, i z pewnością to wiesz, czy mama woli skupić się na waszych wzajemnych relacjach, miłych wspomnieniach i dobrym spędzeniu czasu, jaki Wam pozostał bez wnikania głębiej w kwestie choroby i jej nieuchronnych następstw, czy też woli to wiedzieć, by np. bardziej racjonalnie wykorzystać czas jaki macie.
Na pewno właściwie potrafisz to ocenić - co, kiedy i w jaki sposób trzeba powiedzieć.
Pozdrawiam Was serdecznie,
jestem myślami i modlitwą ze wszystkimi potrzebującymi wsparcia w tak trudnym czasie.
Z Panem Bogiem. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca lewego. |
Richelieu
Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 17185
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-07-13, 20:04 Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca lewego. |
Radioterapia paliatywna ma przede wszystkim czasowo zmniejszyć dolegliwości związane z chorobą.
Dobrze, że lekarz proponuje taka terapię. Więcej o leczeniu paliatywnym - oprócz linkowanego wyżej działu - możesz przeczytać tutaj.
Niestety jest to tylko (i aż) leczenie mające przynieść ulgę w cierpieniu, i to przez określony czas.
Poprawa i zmniejszenie dolegliwości nie są wieczne i wcześniej czy później pogorszenie, niestety, przychodzi, a choroba postępuje dalej.
Bywa też i tak, że planowane zabiegi paliatywne nie przynoszą zamierzonych efektów - cóż, medycyna to niestety nie fizyka czy matematyka, gdzie wszystko daje się do końca przewidzieć czy zaplanować.
Życzę Wam, by terapia przyniosła spodziewane i długotrwałe efekty.
Jestem z Wami w tych trudnych chwilach. Pozdrawiam serdecznie. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy płuca lewego. |
Richelieu
Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 17185
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-07-07, 12:31 Temat: Re: Rak płaskonabłonkowy płuca lewego. |
kasiab napisał/a: | [...] Może ktoś mi pomoże przetrwać ten straszny czas, który jej został, [...] Czy ktoś może mi powiedzieć, czego możemy się jeszcze spodziewć, jak może wyglądać koniec tej strasznej choroby, czy mama będzie jeszcze bardziej cierpiała , niż teraz. Pomóżcie mi proszę..... [...] |
Jesteśmy tutaj, pytaj, zawsze ktoś postara się pomóc Ci.
Możesz przejrzeć też ten dział naszego forum: http://www.forum-onkologi...atywna-vf15.htm
Pozdrawiam i życzę Ci dużo sił w tym trudnym czasie. |
|
|