1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
Richelieu
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 44410
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-10-13, 21:07 Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
Jeżeli lekarz przewiduje hormonoterapię, to ja nie widzę powodu i nie podejmę się tego, by kwestionować czas, kiedy on chce terapię tę zastosować (po RTH).
W przytoczonym w tym dziale artykule nt. hormonoterapii jest m.in. mowa o tym, że terapia ta bywa stosowana - do leczenia nowotworów hormonozależnych - jako zamienna albo uzupełniająca wobec chemioterapii (a także jako paliatywna, do czego predestynuje ją niższa toksyczność niż CTH). |
Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
Richelieu
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 44410
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-10-13, 11:25 Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
Rozpoznanie kliniczne:
Ca ductale invasivum mammae dex. St. post chth. - rak przewodowy inwazyjny piersi prawej, stan po chemioterapii.
1. Pierś prawa z guzem i węzłami:
fragmenty "sine neoplasmate" - bez zmian nowotworowych,
infiltratio carcinomatosa - naciek nowotworowy,
w 3 na 15 przebadanych węzłach stwierdzono nacieki raka.
Niepokojące może być naciekanie torebki węzłów - starałbym się wyjaśnić (uzyskać informację od lekarza, który przeprowadził badanie), czy naciek nowotworu przekroczył tę granicę i czy jest możliwe, że po usunięciu węzłów pozostały w organizmie jakieś komórki nowotworowe.
2. Tkanka okolicy ujścia żyły - zajęcie 1 węzła na 5 przebadanych.
3. Tkanka szczytu pachy - bez zmian nowotworowych.
Jest to w zasadzie potwierdzenie tego, co wcześniej napisałeś: stadium IIIA (T3N1).
Uzupełniająca chemio- i radioterapia wydaje się decyzją właściwą.
Pisałeś o hormonozależności nowotworu (w tym samym poście) - zatem co z ewentualną hormonoterapią - czy lekarz bierze taką ewentualność pod uwagę ?
Pozdrawiam. |
Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
Richelieu
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 44410
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-09-13, 10:42 Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
Przerzuty - jeśli do nich dochodzi - zwykle po węzłach chłonnych raczej zajmują inne odległe narządy: płuca, wątrobę ...
Niekoniecznie więc musi to zaraz być przerzut, ale teoretycznie możliwe też jest - lecz nie twierdzę, że tak jest w Waszym przypadku - że może istnieć inny niezależny guz.
Od kwietnia minęło już pięć miesięcy, może warto powtórzyć to badanie, ewentualnie wykonać USG, jeśli jest coś niepokojącego ?
Stwierdzenie, że nie jest to zmiana nowotworowa na podstawie tylko badania ręcznego (palpacyjnego) wydaje mi się oparte na dość słabych podstawach, nawet jeśli mówi to lekarz z doświadczeniem onkologicznym.
Jeżeli jestem w błędzie, proszę o sprostowanie. |
Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
Richelieu
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 44410
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-14, 13:47 Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
Mietku,
Na rozmowę na pewno zawsze jest odpowiednia pora, nigdy zbyt wcześnie.
Nawet myślę, że będziecie lepiej zorientowani i przygotowani, jeśli zaczniecie prowadzić z lekarzem takie rozmowy i sukcesywnie pogłębiać swoją wiedzę w tym temacie.
Jest również możliwe jednoczesne przeprowadzenie zabiegu mastektomii i rekonstrukcji, ale jest to operacja o wiele bardziej skomplikowana i na pewno nie w każdym przypadku możliwa i nie zawsze wskazana.
Lekarz powinien Wam powiedzieć, czy jest to w ogóle możliwe w Waszym przypadku oraz jeśli tak, to dokładnie wskazać jakie są wskazania za, a jakie przeciw.
Kilka przykładowych linków, gdzie są podstawowe informacje o rekonstrukcji jednoczesnej / opóźnionej:
http://www.padtech.pl/index.php?menu=rekonstrukcja
http://www.skalpelik.pl/o...rsi/mastektomia
http://www.mastektomia.pl/index.php?link=9
Na temat procedur NFZ nie jestem zorientowany, może podpowie Wam coś lekarz, a i na forum pewnie ktoś zechce podzielić się swoim doświadczeniem.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia. |
Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
Richelieu
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 44410
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-05-14, 10:29 Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
HER2 ujemny (-), ER (+2), PGR (+1) - oznacza to, że możliwe jest zastosowanie leczenia celowanego oddziałującego na:
receptor estrogenowy (ER) i progesteronowy (PgR) (ponieważ mają wartości dodatnie),
ale nie ludzkiego naskórkowego czynnika wzrostu 2 (HER2 - ujemny).
Porównaj:
http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=14820
http://www.medisa.pl/dlac...akie_wazne.html
G2 - średni stopień złośliwości nowotworu.
Ponieważ jest T3N1 (guz przekracza 5 cm, więc jest już duży i są zajęte co najmniej węzły chłonne pachowe po stronie guza) mamy zatem stadium choroby IIIA, czyli już dość znacznie zaawansowane.
Nie jest to jeszcze ciągle stan beznadziejny, ale na pewno całkowite wyleczenie - jeśli będzie możliwe - będzie procesem trudnym i długotrwałym.
Życzę powodzenia i serdecznie pozdrawiam. |
Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
Richelieu
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 44410
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-04-23, 08:24 Temat: Rak piersi przewodowy innwazyjny |
Cytat: | W badaniu USG w piersi prawej na godz. 10 3cm od brodawki sutkowej lity guz 33mm - BIRADS 5 do TRUCUT. | Mamy zatem do czynienia z dość dużym guzem,
o prawdopodobieństwie złośliwego charakteru szacowanym na ponad 95 % (BIRADS 5).
Jest zalecenie wykonania biopsji gruboigłowej tru-cut, która pozwoli pobrać materiał do oceny:
z jakiego rodzaju guzem mamy do czynienia, jego charakteru, rodzaju, stopnia złośliwości.
Cytat: | W dole pachowym prawym widoczny jest jeden węzeł chłonny z nieregularnie poszerzoną hypoechogeniczną strefą obwodową wlk. 19mm - węzeł patologiczny. | Jest to najprawdopodobniej przerzut lokalny do węzła chłonnego, możliwe że zajęte są też inne węzły.
Zabieg operacyjnego usunięcia guza jest oczywiście konieczny (w tym przypadku wygląda na to, że raczej z całą piersią, operacja tzw. oszczędzająca wydaje mi się niemożliwa - choćby ze względu na dość znaczny rozmiar guza oraz koniecznego marginesu usunięcia zdrowej tkanki).
Usunięty musi być zmieniony węzeł i najprawdopodobniej kilka (-naście ?) innych sąsiednich, które powinny zostać przebadane pod kątem obecności w nich przerzutów.
Czeka Was też wdrożenie chemioterapii. O jej rodzaju i ewentualnym uzupełnieniu o dalsze leczenie (np. radioterapii ?) zadecyduje lekarz na podstawie wyników badań - biopsji, TK, MRI ...
Pozdrawiam serdecznie. |
|
|