Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-04-25, 11:56 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkaweczko
Mamusia jest częscią Twojego serca i będzie już tak zawsze.. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-02-13, 12:01 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkaweczko
tak bardzo mi przykro, ta choroba jest tak bezwzgledna, ak trudno się z tym pogodzic.
Serdeczne uściski .... |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-25, 17:57 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czy ja wiem czy to jest postawa roszczeniowa? chyba nie- to postawa chęci pomocy najbliższej osobie- jakkolwiek niestety jest tak, że dobrze by było,gdyby pacjent sam płacił za badania-
Co do barku- rehabilitanci mają takie plastry, którymi obklejają dane miejsce- nie pamiętam ale chyba to są "stempy"-ale głowy nie daję - mojemu Małżowinkowi pomogło. Może o to popytajcie. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-16, 21:58 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkaweczko
ja też myslę o Was- własnie myslałam, że opiszesz jak Mamusia bedzie się miała fajnie po wizycie rehabilianta.
Ale dobrze, że to jutro...
Ściskam |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-14, 19:54 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
czkawka napisał/a: | W kręgosłupie Th cechy zaniku kostnego, sklerotyzacja listewek granicznych, wielopoziomowe, niewielkie przewężenia tarcz m-kręgowych oraz stereofity na krawędziach trzonów. Ewidentnej destrukcji kostnej w kręgosłupie Th nie stwierdzono." |
Czkaweczko specjalistą nie jestem, ale wydaje mi się, że są to zmiany charakterystyczne dla zwyrodnień. Napewno sklerotyzacja to jeden z objawów choroby zwyrodnieniowej - polega to na tym, że niszczeniu ulegają części kostne.
Przewężenie warstw tarcz międzykręgowych - to również objaw zwyrodnienia- to tak, że gdy tarcze się zwężają nastepuje nacsk na nerwy przebiegające wzdłuż - więc stąd może te bole.
czkawka napisał/a: | stereofity na krawędziach |
a nie osteofity? one też pwodują ból.
Mój tato ma problemy straszne z kręgosłupem więc stąd kojarze , tak mniej więcej te okreslenia. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-13, 11:36 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkaweczko
napisałam w Hyde Parku o tym masażu.
Co do kroplówek to poradziłabym się lekarza z hospicjum jednak, odnośnie tego bólu to jak widać leczenie nie bardzo jest dobrze ustawione.
Ściskam |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-10, 20:08 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
oj Czkaweczko to mieliście trudną noc - aż w szoku jestem, że Mamusię tak ta noga boli...
O zaparciach - niestety nie pomogę, bo jeśli zdażą się u nas , to leczymy je tak bardziej domowo tzn.jemy suszone morele a na drugi dzień ...fiuuuu...czysto w jelitach
Jeśli buraki pomagają, chociaż tylko psychicznie to dobrze, oby tylko hemoglobinka się poprawiła.
Ściskam |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-07, 23:23 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Gosiu
Sorbifen - to tabletki w skład których wchodzi witamina C i siarczan żelaza. Podaje się go w stanach niedoboru żelaza. Leczenie niedokrwistości spowodowanej niedoborem żelaza tymi tabletkami wynosi średnio 3-6 miesięcy. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-07, 21:17 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Dobry humor naszych chorych to skrzydła dla nas, prawda?
Ściskam Was serdecznie |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-06, 16:21 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkawko
to dużo sił i samych szczęśliwych chwil dla Mamusi w dniu urodzin
czkawka napisał/a: | Ciężko tak z tym strachem...zresztą mam dzisiaj jakiegoś doła, jakieś podsumowania robię i wiele jest na minus. Mam nadzieję, że niedługo mi przejdzie i Mama się nie połapie. |
tak przeczytałam Twoje słowa i spojrzałam na Twój avatar- tam na końcu drogi nie ma pustki tylko piękne drzewo , każdy z nas ma chwilę przemyśleń i dołów, ale jesteśmy silni naszą miłością do tych naszych ukochanych i wrócimy z tej naszej ciemnej drogi na taką piękną dróżkę...napewno...
[ Dodano: 2011-01-06, 16:54 ]
Czkaweczko
nie zaczekałam do poniedziałku i napisałam smsa do fizjoterapeutki naszej kochanej, która nota bene pracuje w naszym CO .
I dostałam na pytanie o jakimś zabiegu nie bardzo inwazyjnym żeby pomóc przy bólach neuropatycznych odpowiedz, że niestety mogą pomóc tylko leki, czasami stosuje się terapię czaszkowo-krzyżową dla wsparnia somato-emocjonalnego. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-06, 14:35 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkawko
z tego co powiedział nam nasz lekarz, leczenie neuropatii po leczeniu cystostatykami jest niezwykle trudne, z reguły przechodzą po zakończeniu leczeenia.
Jednak w Waszym przypadku może porozmawiałabym z lekarzem o rehabilitacji, mamy zaprzyjaźnioną rehabilitantkę ( niestety wyjechana teraz jest-wraca w poniedziałek) i gdy wróci to zapytam ją co zorbić w Waszym przypadku.
Ale swoją drogą zapytaj lekarza o tą metodę, może to pomoże mamusi. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-05, 19:33 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkaweczko
oby to wyrwanie się z przeziębienia nie było tylko wyrwaniem na chwilkę...
wiem, że nie masz czasu dla siebie, ale jak tylko tata poczuje się lepiej to czas go zapędzić do pracy. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-05, 05:58 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkawko
w tej "naszej chorobie" to, że się nie pogarsza to też dobry znak...
Oj lewatywa...u mojej mamy właśnie zadziałała z tym "opóźnionym zapłonem"- więc lepiej odczekać troszkę, my nie odczekaliśmy i biedna moja mamusia była..oj biedna...
Praca nad drętwieniem to pieszczota, więc wytłumacz mamusi, że Ty tak z miłości
Trzymajcie się ciepło Dziewczynki |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-01-02, 12:38 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Czkawko
Już dzisiaj pisałam na forum, odnośnie mrowienia i drętwienia w nogach. Mamy to samo z Małżowinkiem, ból był straszny i to drętwienie...oprócz magnezu spróbowaliśmy tak jak Ty masaży, pomagało ale troszkę i na chwilkę.
Mamy inny sposób, który zdecydowanie pomógł...są takie zabawki dla psów w kształcie owalnym z gumowymi wypustkami ( są różnej wielkości od malutkich do wiekszych). Małżowinek turla tą zabawkę stopą po podłodze i pomaga.
Zaczeliśmy od małych wypustek, żeby nie sprawiało przy okazji bólu, ale gdy stopa się przyzwyczaiła, przeszliśmy na większe.
Spróbujcie..może pomoże jak u nas. |
Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
Peti
Odpowiedzi: 397
Wyświetleń: 86302
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-30, 23:47 Temat: Rak płaskonabłonkowy - płuco prawe. |
czkawka napisał/a: | Noc była kiepska, może ból się zmniejszył, ale Mama ma słowotok, ciągle rozmawia. Może jestem egoistką myślącą tylko o sobie, ale ja po takiej nocy jestem wyczerpana i marzę aby Mama przespała tę noc spokojnie...wtedy wypocznę i będę mieć siły dla niej. Czasem tracę wątek, chodzę notorycznie niewyspana, a wtedy łatwo o błąd....nie chciałabym wyrządzić Mamie jakiejś krzywdy.
Jestem słabeuszem... |
Czkawko
skała może też się skruszyć niestety...
nie masz jakiejś zaprzyjaźnionej koleżanki mamy, jakejś kuzynki, rodziny, która by mogła posiedzieć przy mamie , nawet w ciągu dnia, a Ty w tym czasie pospała byś troszkę?
Jeśli Ty jesteś słabeuszem to co powiesz o swoim bracie hm...
Jesteś silna babka, tylko też musisz podładować te swoje akumulatorki siły... |
|