1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Czy warto zrobić biopsję i USG? |
Nymeria
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 4090
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2018-01-24, 18:32 Temat: Czy warto zrobić biopsję i USG? |
Dziękuję za szybką reakcję. Chirurg widział zmianę i powiedział, że "nie wygląda to dobrze" i kazał udać się do chirurga onkologa. W piątek jestem umówiona z babcią na oba badania (biopsja i USG) u jednego lekarza i w jednym gabinecie, więc pewnie po zrobieniu USG lekarz zadecyduje co z biopsją. Rana jest w większości powierzchowna tylko w jednym punkcie ok 0,5x0,5 cm jest otwarta i pewnie z tego miejsca można by śmiało pobrać wycinek do badania. Ja się na sprawach nowotworowych nie znam, ale wydaje mi się, że najbardziej wiarygodny wynik da zbadanie wycinku zmiany pod mikroskopem, dlatego też wydaje mi się sensowne zrobienie obu badań, szczególnie, że na wyniki będzie trzeba trochę poczekać, a tak to do lekarza onkologa pójdziemy już z konkretnymi informacjami. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź |
Temat: Czy warto zrobić biopsję i USG? |
Nymeria
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 4090
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2018-01-24, 17:57 Temat: Czy warto zrobić biopsję i USG? |
Witam serdecznie, chciałabym prosić o pomoc dla mojej babci
Babcia ma 83 lata i jest w ogólnej kondycji bardzo dobrej, na nic nie choruje i nie przyjmuje żadnych leków. Ok dwa lata temu przewróciła się i zraniła w okolicy nosa. Rana bardzo słabo się goiła i do tej pory zasklepia się i otwiera, robi się coraz większa. Lekarz pierwszego kontaktu podejrzewa nowotwór, dał skierowanie do Centrum Onkologii w Warszawie. Na skierowaniu widnieje kod C44- rak skóry. Do tej pory nie było robione żadne badanie, które mogło by potwierdzić lub wykluczyć wstępną diagnozę. Zapisałam babcię na wizytę w CO na 23 lutego br. Jednak obawiam się, że po tej wizycie babcia dostanie skierowanie na badania, może biopsje (?) i znowu wszystko rozciągnie się w czasie. Miesiąc czekania na wizytę, potem czekanie na badania i wyniki histopatologii, pewnie zanim będzie wiadomo z czym mamy do czynienia minie kilka miesięcy. Żeby nie czekać bezproduktywnie na wizytę w CO, zapisałam babcię prywatnie na biopsję i USG tej zmiany na twarzy. Jednak część rodziny mówi, żeby absolutnie nie iść na biopsję, ponieważ jeżeli okaże się, że jest to rak to biopsja tylko przyśpieszy jego rozwój i spowoduje rozsianie po organizmie- wydaje mi się to nieprawdopodobne ale wiadomo jak jest, okaże się że jest to nowotwór i do tego zaawansowany i wszyscy będą mówić, że to właśnie przez biopsję i jest to moja wina... Dlatego chciałabym zapytać, czy jest sens robienia tych badań, czy może jednak lepiej zaczekać miesiąc na wizytę u onkologa i dopiero wtedy zacząć diagnostykę. Biopsję i USG umówiłam na 26 stycznia br. I bardzo by mi zależało na opinii osób znających się na rzeczy, czy jest sens iść na te badania? A może jest coś innego co warto by było zrobić, żeby nie tracić czasu? Z góry serdecznie dziękuję za pomoc.
Nymeria |
|
|