1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak krtani |
Nata2012
Odpowiedzi: 93
Wyświetleń: 40705
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2013-12-16, 19:58 Temat: Rak krtani |
Bardzo wspolczuje... |
Temat: Rak krtani |
Nata2012
Odpowiedzi: 93
Wyświetleń: 40705
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2013-12-08, 21:36 Temat: Rak krtani |
Kaska89 napisał/a: | [...] (całość posta #75) |
Czy dlugo trwaly te skutki uboczne? Tata mowi, ze czasami ciezko mu sie oddycha... Czy Twoj tata po radioterapii tez skarzyl sie na oddychanie? Zlapanie oddechu? Itp. ? Boje sie, zeby tylko cos z plucami nie bylo. Czasami nie mam juz sily
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-12-08, 21:45 ]
Nie ma potrzeby cytowania postów W CAŁOŚCI, co niepotrzebnie zaciemnia obraz dyskusji (poprawiłem).
|
Temat: Rak krtani |
Nata2012
Odpowiedzi: 93
Wyświetleń: 40705
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2013-12-08, 14:23 Temat: Rak krtani |
Witam ponownie,
oj Kasiu czytam na biezaco Twoje posty i duzo przechodzisz... Mimo wszystko trzeba byc zawsze dobrej mysli i walczyc do konca.
Moj tata jest juz po 6 tygodniowej radioterapii. Mija tydzien od zakonczenia leczenia. Czuje sie oslabiony, nic go nie boli, ale meczy go odkrztuszanie. Zazwyczaj poznym wieczorem go bierze i sie meczy zanim odkrztusi, przez rurke to nie lada wyzwanie. W dodatku caly czas pojawia sie krew. Moze to byc w skutek podrazniajacej rurki? W szpitalu bral tabletki, ale w zasadzie nic nie pomagalo i caly czas pojawia sie ta krew. Czy to przejdzie? Czy te dusznosci i krztuszenie z czasem ustapia? Moze to byc nastepstwem naswietlen? Dodam, ze tata ladnie je, nie stracil apetytu i nie spada na wadze. 19 grudnia mamy kontrole w poradni onkologicznej oraz laryngologicznej. Najbardziej martwi mnie ta krew i ta wydzielina, ktora meczy tate.
Pozdrawiam |
Temat: Rak krtani |
Nata2012
Odpowiedzi: 93
Wyświetleń: 40705
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2013-10-03, 13:42 Temat: Rak krtani |
Kaska89 napisał/a: |
Co jeszcze powinnam zrobić? ja już nie mam pomysłów jak pomóc :( |
Hej,
robisz co mozesz... reszta nalezy do lekarzy... Najgorzej, ze tyle trzeba czekac na wszystko... same limity i te kolejki / NFZ jest do niczego Mam nadzieje, ze wszystko bedzie wporzadku z Twoim tata... ze zostanie wyleczony.
My jestesmy na etapie radioterapii. Ostatnio byl robiony tomograf i maska na radioterapie. Teraz tata ma ukladany plan leczenia i za ok 2 tygodni pojedzie na oddzial i bedzie lezal ok 6 tygodni gdzie bedzie mial naswietlania. I tak nie przestane sie bac Tym bardziej, ze niecaly rok temu zmarla moja mama rowniez na nowotwor Mam juz dosyc
Pozdrawiam |
Temat: Rak krtani |
Nata2012
Odpowiedzi: 93
Wyświetleń: 40705
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2013-09-03, 00:12 Temat: Rak krtani |
Witam,
przeczytalam Twoja historie Kasiu i w pelni Cie rozumiem. Sama jestem w podobnej sytuacji. Moj tata rowniez mial raka krtani i bedzie mial rurke do konca zycia. Przed nami radioterapia. Poki co wyniki po operacji usuniecia krtani i czesciowo wezlow chlonnych sa dobre - nie ma zmian nowotworowych, ale ja w dalszym ciagu sie boje Od operacji zlecial juz ponad miesiac to pojawia mu sie krew, nie wiem czy to normalne... moze to rurka podraznia, moze po kaszlu Nie wiem czy to normalne czy powinnismy jechac do lekarza :( W dodatku teraz sie przeziebil i meczy sie z kaszlem i katarem, gorzej mu sie oddycha Bardzo bym chciala, zeby ten koszmar sie w koncu skonczyl
Mam nadziejue, ze bedzie wszystko wporzadku u Twojego taty. Musi walczyc. Tobie zycze duzo sily, aby pokonac te raczysko razem z tata.
Pozdrawiam |
|
|