1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Centrum Onkologii im. Marii Curie-Skłodowskiej w Gliwicach |
Nadzieja79
Odpowiedzi: 29
Wyświetleń: 109453
|
Dział: Centra Onkologii, szpitale, leczenie Wysłany: 2016-08-06, 20:42 Temat: Centrum Onkologii im. Marii Curie-Skłodowskiej w Gliwicach |
Witam, jestem tu nowa O IO Gliwice mogę powiedzieć same superlatywy. Mój tato leczy się tam od 15 lat i postawili go na nogi. Nigdy nie przypuszczałam , że w wieku 36 lat sama będę potrzebować ich pomocy. Przecież nie palę , alkohol okazyjnie , jedzenie zawsze dobrej jakości i badania zawsze aktualne. Moje wrażenia hmm chyba dużo mówić samo wejście do tego miejsca powodowało u mnie rozpacz. To tam w końcu po kilku miesiącach potraktowano mnie poważnie nie zbywając mnie hasłem "taka masz urodę" albo " niepotrzebnie panikujesz" albo " to na pewno tylko silny stan zapalny". Jeżeli ktoś ma problem z terminem polecam stronę instytutu i e-rejestracje. Sama z tego skorzystałam pierwszy termin miałam na 14,06 będąc w rejestracji osobiści 16.05 . 17.05.byłam w klinice w Ligocie (choruje na Crohna) tam pani doktor powiedziała żeby za wszelką cenę przyspieszyć bo muszą zawiesić moje leczenie. Przypadkiem weszłam na stronę i zarejestrowałam termin na 19.05:) fakt wiele godzin tam przesiedziałam ale od razu lekarz ustalił mi terminy badań ze względu na inne leczenie musiało się trochę odwlec. Wiadome wielu pacjentów ale wszyscy szukają pomocy i wsparcia. Czasem od nas też powinni liczyć na przychylność i odrobinę wyrozumiałosci. Od lat jeżdże po różnych klinikach ze sobą i z synem- proszę mi uwierzyć nie jest źle. U mnie w zwykłej przychodni rejonowej jest o wiele gorzej i trudniej się porozumieć z kadrą badź co bądź , która powinna być dla nas. Teraz w czwartek mam odebrać wyniki z biopsji gruboigłowej piersi i będę wiedziała co jest tak na prawdę. U nich zajęło mi to 3 miesiące , a u Nas u ginekologa prosiłam się o badania 9,5 miesiąca bo chciałam wierzyć że rzeczywiście niepotrzebnie panikuje. Gdybym zaufała sobie to dziś już wiedziałabym co ze mną. |
|
|