Znalezionych wyników: 9

Życzę Wam dobrej zabawy, jeśli okoliczności pozwolą, to pewnie jeszcze kiedyś wybiorę się z Wami, ale najpierw dobrze przemyślę zgłoszenie. Jeszcze raz przepraszam za kłopot.

Szkoda, że nie jadę ... :uuu:

, ale myśleć należy przed, a nie po.

Musisz wykreślić mnie, pop....... się i ... tyle :-(

jo-a, ... hm, no to ja chyba ten ... ponton, ale ... nie widziałem Cię na liście obecności :mrgreen:

[ Dodano: 2012-03-24, 21:58 ]
Ups, oczywiście jo_a, sorki za lapsusik :--:

Braknie nam pontonów :mrgreen:

Ale się nagadałem :mrgreen:

żonę i syna można dopisać, a w konsekwencji ( z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością ) będę jechał samochodem i pewnie miejscem wolnym ( mogę zabrać z Sosnowca lub Katowic ).

Wpiszta i mnie, na razie samego, choć przyznaję, że rozważam żonę i yamakashiego - chłopca mego ( 14 lat ), ale nie wiem, czy się nada :mrgreen:

Pewnie się zapiszę, muszę tylko ponegocjować z żoną i z ... planami urlopowymi. Jeśli jest ktoś, kto nie chciałby mnie/nas widzieć proszę o info, może być na prv. W Starej Lubovni co prawda byłem, ale może być. To chyba Słowacja, a jak tak to warto pomyśleć o euro. Ja bym gdzieś tam kupił czekoladę studencką ( w czasie zeszłorocznego spływu mi brakło ). A gdyby był wybór ... , to zamienię konie na drafting "hehm: