Autor |
Wiadomość |
Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
Mariusz1
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11161
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2018-03-10, 20:38 Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
Witam ponownie.. dlugo sie noe odzywalem z braku czasu i wogole.. wiec tak tata po 3 chemiach i 30 naswietlan.. i na tym koniec.. co dalej okaze soe w srode.. ogolnie rana wciagla i jest gladka bez tak zwanego kalafiora.. lecz dalej tak jak przed wystapieniem raka sa bakterie ktore noe pozwalaja goic sie ranie.. miedzy innymi paleczki ropy blekitnej oraz paciorkowce betahemolizujace w sumie za kazdym razem wychodzi cos innego.. czy sa jakies placowki co lecza ttpowe zakazenia bakteryjne? Prowadzace zaawansowane leczenie antybiotykami nowych generacji? Ktos cos |
Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
Mariusz1
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11161
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-12-10, 19:44 Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
Czestochowa.. Opatrunkami tak? Hm hispatologia byla z wrzesnia teraz jest dopiero chemia.. Gdzie te zielone okienko i szybkie badania i leczenie? To jakas bzdura.. Gliwice mydlilo oczy 2 miesiace.. Dopiero w czestochowie na miejscu cos dzialaja |
Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
Mariusz1
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11161
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-11-16, 15:11 Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
hm.. pzu samo zaproponowalo pozew do sadu.. bo stwierdzili ze tata wiedzial co podpisywal w umowie.. A z rakow skory jest uwzgleniony tylko czerniak nic wiecej |
Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
Mariusz1
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11161
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-11-15, 19:31 Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
Hm.. odpowiem tak.. pisze w imieniu taty siedzc przy nim.. Bo nie jest obenany z pismem na klawaiaturze.. W latach 80 bedac w wojsku w jednosce pancernej wskakujac do czolgu uderzyl sie w w wlaz wejsciowy do.. zrobil sie krwiak itp ale jak to w wojsku nie ma symulowania co by sie nie dzialo.. W koncu na izbie stwierono kwiaka wzieli na szpital wyczyscili i ok.. Po latach 2 odezwalo sie znowu.. juz w rezerwie wiec szpital zawodzie czestochowa.. zrobili czyczenie itp.. potem drugi raz.. nic to niedalo.. a z operacji sie powiekszalo pole trzecia operacja byla kluczowa gdyz dr solnica zrobil setke.. kilkadziesiat szwow dupe zawinol jak pieroga.. i co..? dupa. dopiero sie zaczelo.. Okazalo sie ze w przypadku bakteri ktore podejzewam ze juz byly niepowininenpodjac sie takiej operacji.. Bo na ten czas zaden chirurg nie operuje jak jest stan bakteryjny bo tnac rozniesie na dalsze pola.. Wiec co mamasie meczyla prawie 30 lat z opatrunkami nie mowiac o tacie o bolu i dyskomforcie.. Ja jako syn jak doroslem zaczolem szukac umawiac na wizyty warszawa i czestochowa.. le kazdy diagnozowal trzeba ciac i zobaczyc co tam jest.. Zero antybiotykow nic.. na wlasna reke zalatwialem antybiotyki na podstaie wymazow z ambiogramem ale okazalo sie ze to paciorkowiec ropny alfa hemolizujacy.. toche na przestrzei lat pobowalem z antybiotykami i naprawde dawalo to rade.. ale zawsze czegos brsakowalo brakowalo tych antybiotykow ktore poda sie w wlewie bo maja duza moc dzialania.. a dalej co..? w sierpniu pojawily sie kwiatki na ranie.. w wrzsniu zalatwilismy wizyte na cito u ordynatora w jednym ze szpitali.. zrobili hispatologie tk i bajery.. po 3 tyg dali wyniki bo im kompy nie dzialaly tez mi.. i co.. nic.. zadnych lekow zadnego skierowanie zero.. Zadzwonilem z ryjem to powiedzieli ah ze wiedza o panu z chora dupa ale to nie jego sprawa prosze sie kontaktowac z lekarzem prowadzacym.. Ok wizyta u lekarza prowadzacego w przychodni przyszpitalej.. obejrzal wyniki powiedzial to co juz wiemy i ze u nas w czestochowie nie da rady tego zalatwic.. Pojechalismy prywatnie do katowic na wizyte do dr straczynskiego.. dal namiary na gliwice termin i tam juz zrobili wszystkie badanie jeszczeraz tk rezonas z kontrastem biopsie wezla bo jest przezut i nawet rtg pluc.. Ale po konsylium z naczyniowcami chirurgami i tymi od rekonstrukcji stwierdzili ze nie da rady bo zejdzie na stole..
[ Dodano: 2017-11-15, 19:38 ]
Odnosnie pzu.. tata placi ponad 20 lat najwyzsza skladke grupowa oraz na wypadek ciezkiej choroby.. PZU nasze kochane stwierdzilo ze to nie jest choroba ciezka.. dalo 300 zl karty aptecznej ktora wydalem w tyg na opatrunki i przeciwbolowe.. wstaje o 4 rano myje taterobie opatrunek ide do pracy.. wram o 15.30 robie opatrunek i o 22.. Nie ma w tym nic zlego smierdzi okropnie.. a le najgorsze sa krwotoki. tkanka jest taka zmodyfikowana ze jak pusci naczynie to nie da sie tego za tamowac.. Dla tych zlodzieji to jest takie proste bo maja dyrektywe ten nowotwor sie wycina i jest ok.. To zamiast tego odszkodaowania ja dam te 5 tys i niech mi wylecza tate..
[ Dodano: 2017-11-15, 19:46 ]
mam wszystkie papiery.. co potrzeba dokladnie i podsylam |
Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
Mariusz1
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11161
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-11-12, 15:47 Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
I jak.. Nik tie ma nic do powiedzenia..? Ku przestrodze podsyłam zdjecie.. Moze zetknoł sie ktos z czym takim i cos doradzi..
|
Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
Mariusz1
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11161
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-11-10, 15:50 Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
prof. Rutkowski odmowil.. To nie jego dziedzina.. Gliwice rowniez, stwierdzily ze nie przeprowadza wyciecia chilurgicznego z obawy na smierc na stole oraz brak mozliwosci rekonstrukcji.. Oczywiscie inna sprawa jest ubezpieczenie pzu na wypadek ciezkiej choroby gdyz odmowili swiadczenia, a powodem bylo to nie jest choroba ciezka.. Sa juz przerzuty do wezla oraz nacieki na polowe uda.. Ale dla pzu to nowotwor do wyciecia i koniec tematu.. Wiec niech mi ktos szczerze podpowie jak wyciac zmiane z posladka 20 na 40 cm na 3 cm w glab oraz pol uda..? |
Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
Mariusz1
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 11161
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2017-11-03, 19:33 Temat: Leczenie raka kolczystokomórkowego.. Gdzie ? U kogo |
Witam.. Poszukuje kontaktów namiarów na kliniki lekarzy specjalizujacych sie nowotworze skory kolczystokomorkowym.. Jakie pliki mam zamiescic z histori choroby dla ulatwienia.. Bardzo prosze o odp
Pilne |
|