Odniosę się tylko do diagnostyki w naszym kraju. Pomimo świadomości panującej epidemii nowotworów płuca lekarze nie kwapią się do wnikliwszych badań na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej. Myślę, że większość lekarzy wie, że rtg klaki piersiowej jest badaniem nic nie wartym a tak naprawdę standardowo powinno się kierować w ramach kontroli na TK każdego pacjenta z czynnikami ryzyka - co rok.