1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Drobnokomórkowy u mamy (radioterapia). |
MalgorzataB
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 9010
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2020-12-19, 11:01 Temat: Drobnokomórkowy u mamy (radioterapia). |
Przyjmij wyrazy współczucia :( |
Temat: Drobnokomórkowy u mamy (radioterapia). |
MalgorzataB
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 9010
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2020-05-17, 15:06 Temat: Drobnokomórkowy u mamy (radioterapia). |
missy napisał/a: | Gerd,
leczenie paliatywne to sztuka przygaszania pożaru a nie jego radykalne zdławienie.
Pozdrawiam ciepło, m. |
Nic dodać nic ująć. Mogę tylko napisać że w przypadku tej choroby mozna niektóre rzeczy przewidywać, są statystyki. Ale to nie jest matematyka, tu rzadko 2+2=4, dlatego dobry stan mamy może utrzymywać się miesiącami, latami. Naświetlania zawsze mogą być jeszcze kiedyś przydatne, kiedyś jak coś się złego zadzieje. Zwłaszcza że człowiek nie może być wielokrotnie naświetlany, przeważnie 2 serie na jeden obszar.
Ciszcie się chwilą, niech trwa jak najdłużej. |
Temat: Drobnokomórkowy u mamy (radioterapia). |
MalgorzataB
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 9010
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2020-04-25, 09:19 Temat: Drobnokomórkowy u mamy (radioterapia). |
Naświetlania mają być na klatkę i na głowę jak doczytałam. Jeśli chodzi o głowę to prawdopodobnie wyjdą znowu włosy jeśli już zdążyły odrosnąć. Bardzo delikatnie trzeba głowę i w ogóle miejsca naświetlania myć, najlepiej nie mydłem a jakimś preparatem typu emolium lub oilatum, natłuszczać oliwką i NIE TRZEĆ ręcznikiem tylko delikatnie osuszać. Mogą wystąpić problemy z jedzeniem , trzeba podawać produkty rozdrobnione, pić galaretkę z siemienia. Może być utrata sił, to wszystko przechodzi i po naświetlaniu ok 3, 4 tygodni chory czuje się zazwyczaj lepiej. |
|
|