Autor |
Wiadomość |
Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Majuna
Odpowiedzi: 577
Wyświetleń: 167386
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2016-02-25, 19:27 Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Lidziu zaciskam mocno kciuki |
Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Majuna
Odpowiedzi: 577
Wyświetleń: 167386
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2016-02-08, 20:24 Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
wspolczuje Ci Lidziu badzcie razem do konca |
Temat: Rak wpustu z przerzutami do kręgosłupa |
Majuna
Odpowiedzi: 250
Wyświetleń: 125539
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2015-10-29, 21:05 Temat: Rak wpustu z przerzutami do kręgosłupa |
Lidziu mocno Cie przytulam, trzymaj sie kochana.
Jestesmy w podobnej sytuacji tylko my na poczatku drogi i pozostala juz jedynie chemia paliatywna. Nowotwor okazal sie byc nieoperacyjny.
Jestes w o tyle lepszej sytuacji, ze jestes blisko meza moj pozostal sam zycie zmusilo mnie do emigracji za chlebem chociaz sam ma za soba jak wiesz dwa nowotwory.
Mysle o Was |
Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Majuna
Odpowiedzi: 577
Wyświetleń: 167386
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2015-08-28, 21:55 Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
ja tez sie ciesze LIDZIU ed z fb :-* |
Temat: Nowotwor zlosliwy kanallu odbytu |
Majuna
Odpowiedzi: 45
Wyświetleń: 18046
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-08-09, 15:15 Temat: choruje na ten sam typ nowotworu |
kanalu odbytu plaskonablonkowy T2N1M0 od stycznia 2012 roku. Jestem pacjentka Instytutu Onkologii w Warszawie pod opieka prof Krzysztofa Bujko bardzo dobrego radiologa. Pzreszlam cykl 27 naswietlan i 2x96 godz. wlew chemii. Cale leczenie znioslam nad wyraz dobrze poza typowymi dla tego typu leczenia doleglowosciami. Bylam oslabiona, mialam chwilowe problemy urologiczne i gastryczne. Nie dopadly mnie wymioty, ktorymi mnie straszone a moze to za sprawa przyjmowaniaa leku Atossa, ktory zapobiega mdlosciom. Nie utracilam wlosow czego sie obawialam cale leczenie trwalo od 19 marca do 29 kwietnia. Minelo 2 lata i jak dotad spokoj jedynie jako poxne powiklania radioterapii pojawily sie klopoty ze zwieraczami. To jednak norma i z tym trzeba sie liczyc i co najwazniejsze da sie z tym zyc. Moje wypady do miasta planuje zawsze szlakiem WC mam ze zoba obowiazkowy zestaw majtasy podklad i dobre chusteczki higieniczne gdy cos sie przytrafilo. Niestety kilka razy musialam uzyc tego zestawu.
Mozna powiedzec, ze wszystko jest dobrze jedynie gdzies na dnie duszy i z tylu glowy placze sie lek. Ja choruje na raka juz od 1997 roku a pierwszy byl rak piersi. Na chorobe nowotworowa choruje sie juz do smierci i choruje na nia tak naprwde cala rodzina. jednak da sie z tym zyc uwierz mi i przekaz mamie dobre wiesci. Radze tez wizyte i terapie z psychoonkologiem mnie to bardzo wzmocnilo psychicznie i dalo mi kopa. Duzo zdrowia i wytrwalosci. Jesli trzeba sluze swoim wsparciem.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-08-10, 16:31 ]
Majuna, gdybyś chciała opisać swoją historię - załóż swój wątek.
|
|