Znalezionych wyników: 3

1. Antybiotyk brać koniecznie. Zmniejszy stan zapalny - również w węzłach chłonnych - i ułatwi rozpoznanie histopatologiczne.
2. Wynik hist-pat z dużym prawdopodobieństwem wykaże - jeśli nie sarkoidozę, to co innego i wtedy się będziemy zastanawiać

1. częste infekcje, duszności - też mogą wskazywać na chorobę z grupy reumatoidalnych, niekoniecznie na RZS, może na toczeń?
2. zmęczenie, osłabienie - objaw niespecyficzny, w chorobach reumatoidalnych jak najbardziej występuje (ale też oczywiście w wielu innych)
3. lateks nie musi być dodatni, chociaż oczywiście jeśli jest, to ułatwia rozpoznanie
4. aspiryna pomaga - bo to jeden z najskuteczniejszych leków na RZS
5. zimne kończyny, sinieją - poczytaj sobie o objawie/chorobie Raynaulda, choćby w Wikipedii
6. Twoja aktywność fizyczna na pewno opóźnia objawy chorobowe ze strony układu kostnego, więc nie muszą one dominować w obrazie choroby.

Reasumując - w świetle tego, co napisałaś, jeszcze bardziej wygląda to na chorobę z grupy autoimmunologicznych. Oczywiście nie wolno zaniechać dalszej diagnostyki w innych kierunkach: ziarnica lub inna zmiana nowotworowa, sarkoidoza.

joasiek,

Biorąc pod uwagę całokształt (młody wiek, brak objawów do tej pory, wielkość węzłów=duże, ich umiejscowienie=górne płaty) posunęłabym diagnostykę w kierunku reumatoidalnego zapalenia stawów. Nie zaniedbując innych kierunków, rzecz jasna... ale nowotwór wydaje się mało prawdopodobny.

Daj znać, jaki rozwój sytuacji, proszę