Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia70
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-01-22, 21:56 Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia 38,
Madzia 38 napisał/a: | Mieszka z moim synem osiemnastoletnim ,pilnuje babci . |
Ok, to znaczy, że nie jest sama. Syn w razie czego leki też poda
Madzia 38 napisał/a: | Albumina w surowicy(G/I)(34-48) u mamy wyszło 29 czyli niedobór, jak szybko uzupełnić?piła dwa dziennie nutridrinki ale już organizm odrzuca,dosypuje do zupy 3miarki Protifaru ,można dożylnie ? |
Utrata białka to częsta przypadłość naszych chorych. Niby można uzupełnić dożylnie, ale w sumie niewiele to daje - i powinno się to jednak robić w szpitalu -la ryzyko infekcji szpitalnej związanej po prostu z hospitalizacją jest większe niż korzyści z przetoczenia albumin. Protifar możesz zwiększyć do 3x2 miarki. |
Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia70
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-01-20, 21:02 Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia 38,
Ty samodzielnie byś podawała te leki. Objawem ubocznym może być senność. Można je wykupić na receptę. Działanie trwa max. 4 godziny.
Natomiast odpowiedź na pytanie, czy możesz Mamę zostawić samą po podaniu leku nie jest prosta. Generalnie chorzy przyjmujący opioidy (leki proponowane wyżej są opioidami, Twoja Mama przyjmuje też plaster opioidowy) nie powinni zostawać sami w domu, zwłaszcza na długo. Po opioidach może wystąpić splątanie, zaburzenia równowagi, chory może się przewrócić w drodze do łazienki... Spróbuj zorganizować jakoś opiekę na stałe - prawda jest taka, że prędzej czy później Mama będzie musiała mieć opiekę 24/7. |
Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia70
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-01-20, 18:54 Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia 38,
Zapytaj lekarzy z HD o możliwość podawania dawek "ratujących" leku przed pielęgnacją stomii. Mam na myśli dodatkowe dawki morfiny krótkodziałającej albo fentanyl w formie donosowej lub tabletek do ssania. Działa szybko i dość krótko, można podawać kilkakrotnie w ciągu dnia. |
Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia70
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-01-20, 10:56 Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia 38,
W mojej ocenie to się nie goi i nie zagoi , ponieważ mamy do czynienia najprawdopodobniej z miejscowym rozwojem nowotworu. Dodatkowo wydaje się, że nadal jest nadkażenie bakteryjne.
Priorytetem jest opanowanie bólu - bez tego nic nie zdziałacie, to musi być potwornie bolesne i nie dziwię się, że Mama nie pozwala na pielęgnację. Natomiast z doświadczenia wiem, że taki ból w niemal 100% da się opanować.
Czy Wy jesteście pod opieką hospicjum domowego? |
Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia70
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-01-20, 06:13 Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia 38,
Czy mogłabyś załączyć zdjęcie tej stomii? Bez worka i opatrunków oczywiście. Na podstawie Twojego opisu nie bardzo umiem sobie wyobrazić, jak to wygląda. |
Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia70
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-12-04, 17:11 Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia 38,
Zaawansowanie nowotworu jest bardzo duże i nie wiem, czy w tej sytuacji lekarze zdecydują się na cytoredukcję.
Pozostawałaby chemia dootrzewnowa.
Rozmawiałaś z lekarzami? |
Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia70
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-11-20, 20:46 Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madziu,
Mamy do czynienia z bardzo rzadko występującym nowotworem. Ogólnie mówiąc, schemat leczenia jest taki sam, jak w raku jajnika. Czy to będzie chemia dootrzewnowa, czy podawana ogólnie - zależy od decyzji konsylium. W mojej opinii lepsza byłaby ogólna, ponieważ zadziałałaby również na przerzuty odległe, nie tylko w jamie brzusznej, ewentualnie potem dootrzewnowa. Ale nie jestem onkologiem, a to nowotwór trudny nawet dla onkologów.
Madzia 38 napisał/a: | Żeby wykonać zabieg cytoredukcji musiałby z drugim zrobić i boje się ,że może odmówi z jakiegoś powodu |
Ale zabieg cytoredukcji był już przeprowadzony... To właśnie była ta operacja, podczas której wycięto "ile się dało". |
Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia70
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-11-20, 08:21 Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Reasumując:
1. Chora z podejrzeniem raka jajnika (guz jajnika, wysoki marker) została zoperowana przed miesiącem.
2. Wykonano operację zmniejszającą masę guza, a zatem nieradykalną, paliatywną.
3. Wynik histopatologii niejednoznaczny - opinia konsultanta: pierwotny nowotwór otrzewnej, opinia lekarza prowadzącego - prawdopodobnie rak jajnika (? brak danych)
4. Zaproponowano leczenie odpowiednio: chemioterapią dootrzewnową lub chemioterapią dożylną (jakie schematy?)
Pierwsze pytanie, na które należy odpowiedzieć, to z jakim nowotworem mamy do czynienia? Bo tego nie wiemy, a od tego zależy dalsze postępowanie.
Jeśli mamy pomóc merytorycznie - zamieść wynik badania histopatologicznego. Jeśli są jakiekolwiek wątpliwości co do rzetelności wyniku - trzeba go przebadać drugi raz, w innym ośrodku.
Równolegle należy postarać się o opiekę hospicjum domowego - w tej chorobie (niezależnie od tego, czy to jajnik czy otrzewna) mogą być silne dolegliwości bólowe i wodobrzusze - nie dacie rady sami. |
Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia70
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 21850
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-11-19, 17:50 Temat: Rak surowiczy otrzewnej zaawansowany |
Madzia 38,
Pomimo chęci pomocy - nie jestem w stanie. Przegryzienie się przez Twój post, wyłapanie choć części sensu zajęło mi prawie 20 minut. Poprawiłam to, co zrozumiałam (część jest zupełnie niezrozumiała) - niestety cały mój czas pochłonęła edycja Twojego bardzo niechlujnego posta.
Teraz niestety musisz poczekać na następną wolną chwilę któregoś z moderatorów - nie wiem, jak długo. Następnym razem pisz, proszę, składnie, stosuj kropki, przecinki, unikaj literówek, jeśli chcesz, by ktokolwiek zrozumiał Cię i pomógł. |
|